Wiosna w obiektywie

[Like a bird]

Jak dla mnie to też seler, spróbuj rozetrzeć listek w palcach może wtedy zapach będzie intensywniejszy

[malgala]

kolejne wiosenne jeszcze zdjęcia

[edzia]

No wiecie, z tym selerem.... seler rośnie tuż obok i ma się całkiem dobrze. To chyba jakieś ziółko. Myślałam, że to rzeżucha, ale nasiona mnie zmyliły, a teraz te liście... Lubczyku nie znam, ale widziałam na googlach, to też nie to.

Chyba nie odważę się tego zjeść

[Ingeborga]

Edzia, skoro dodali do masła, to roślinka nie powinna być być trująca , chyba że sami nie wiedzieli, co dają... a na opakowaniu nic nie było napisane?
A może to kolendra? Tylko znowu - ta też ma charakterystyczny zapach...

[edzia]

Tu dokładniejsze zdjęcie ziółka - zagadki. Niestety nasionka nie były podpisane. Po roztarciu również bez zapachu, no, może lekko przypomina szczaw. Coś mi się zdaje, że po niedzieli potraktuję to jak chwasty

[Ingeborga]

Jak dla mnie to kolendra. W okresie kwitnienia będziesz miała wonie... Podobna do pietruszki, szczególnie w "młodości"... kolendra.

[edzia]

Hmm, być może, porównałam z kolendrą na googlach, liście chyba takie same. Ale nasiona były inne, mniej okrągłe i mniejsze, podobne jak ma pietruszka

[malgala]

A może to pasternak? Nasiona podobne do pietruszki tylko troszkę większe, a listki od spodu mają drobne włoski.
Albo trybuła ogrodowa

[Ingeborga]

To już prędzej pasternak... ten rzeczywiście nie pachnie... w zeszłym roku miałam pasternak w ogródku... nie pomyślałam o nim... a teraz by się zgadzało...

[edzia]

Chyba to nie jest pasternak, znam go, kiedyś miałam, a także porównałam na googlach. Trybuła... hmm, też raczej nie, choć muszę jeszcze porównać dokładniej
Dodam, że rośnie toto szybko, wysiane bowiem było początkiem maja, a już jest dość duże (jak rzodkiewka )

[Ingeborga]

A to rzeczywiście roślinka-zagadka...

[edzia]

Zagadka rozwiązana! To jest jednak rzeżucha!!!!! Zadzwoniłam do producenta tego masła - a raczej margaryny roślinnej i tam mi powiedzieli, że na wielkanoc dodawali właśnie rzeżuchę. Czy to jakaś inna odmiana rzeżuchy, niż ta, którą znam i chyba wszyscy znają? Czy może ona tak zdziwaczała przez to, że jednak późno została wysiana? Jak się jej teraz przyglądam (#185) to ona jest chyba mocno przerośnięta, bo tylko te pierwsze listki - liścienie trochę przypominają rzeżuchę. Czyli powinna zostać skonsumowana zaraz po wykiełkowaniu Teraz to już się chyba do niczego nie nadaje Dziękuję Wam za te wszystkie podpowiedzi

[Ingeborga]

Coś takiego... takiej rzeżuchy to ja nie znam... , ale rzeczywiście - też termin siewu interesujący , ona powinna być dawno zjedzona ... to chyba już nie będziesz jej próbować? Zostaw sobie na nasiona

[edzia]

Szczerze mówiąc to nie przepadam za rzezuchą, ale chyba faktycznie zostawię kilka roślinek na nasiona

[Ingeborga]

Będą na Wielkanoc