Dodatkowe pole w profilu

[mihauu]

Dołożyłem dodatkowe pole w profilu użytkownika : Przedmiot nauczania . Nie jest ono obowiązkowe, ale myślę że będzie przydatne i pozwoli się Wam lepiej odnaleźć

Można to zmienić następująco:
U góry klikamy w Profil . Uzupełniamy pole Przedmiot nauczania. Zatwierdzamy guzikiem Wyślij na samym dole strony.

Zachęcam do uzupełnienia profilu.

[renati23]

Dołożyłem dodatkowe pole w profilu użytkownika : Przedmiot nauczania . Nie jest ono obowiązkowe, ale myślę że będzie przydatne i pozwoli się Wam lepiej odnaleźć

Może co niektórzy zdecydują się je uzupełić

[renati23]

Bardzo proszę użytkowników forum o wpisanie przedmiotu nauczania

[relicher]

Popieram- nawet ja wpisałem
PS: renati, jak Ci chodzi mozilla

[ann]

renati, jak Ci chodzi mozilla

Nie wiem, jak renati, ale mnie chodzi świetnie
A teraz chwilowo jestem zmuszona korzystać z opery

[malgala]

Nie wiem, jak renati, ale mnie chodzi świetnie

U mnie może nie świetnie, ale lepiej niż IE

[relicher]

renati, jak Ci chodzi mozilla

Nie wiem, jak renati, ale mnie chodzi świetnie
A teraz chwilowo jestem zmuszona korzystać z opery

Własnie widzę... mi mozilla xle chodziła, a na dodatek blokowała Explorer`a. Nie lubie pomarańczowego, a uwielbiam niebieski. Wybór przeglądarki chyba już nie budzi wątpliwości

[ann]

Własnie widzę... mi mozilla xle chodziła, a na dodatek blokowała Explorer`a. Nie lubie pomarańczowego, a uwielbiam niebieski. Wybór przeglądarki chyba już nie budzi wątpliwości

Jesteś otwarty na ludzi?

[relicher]

Jesteś otwarty na ludzi?

Nie o to mi chodziło, można powiedzieć, że "wychowałem się na Explorerze" i mam go w najmniejszym paluszku. (To była dla mnie różnica, która łatwo sobie wyobrazić na przykładzie wersji Worda, 2003 i 2007. Opracuj kilka stron na Woedzie 2007 i przejdź na 2003, to zrozumiesz. Explorer 7.0 jest na zakładki podobnie jak Word 2007. )
Z tej wersji Explorer`a korzystam może nawet pół roku, nagle przeniosłem się do innej przegladarki, gdzie wszystko było niezrozumiałe i w " rażącym dla oczu kolorze", bo przecież niebieski i pomarańczowy to kolory kontrastowe.
Pomyślałem sobie, że powoli sobie przyswoję mozillę, więc spróbowałem otworzyć Explorer`a. Lecz nie dało się go " za Chiny" otworzyć w żaden sposób. Postanowiłem odinstalować mozillę, by móc używać Explorer`a, lecz nawet przez panel odinstalowanie trwało dwie godziny.
W efekcie delikatnie mówiąc " rozgrzałem się doczerwoności" i postanowiłem sobię, że już nigdy nie spróbuję z mozilą. Po przygodzie z mozillą, nie chce mi się próbować Opery.
PS: Wyjaśniłem, by nikt nie myslał, że to z powodu kolorów. Lecz praktycznie na kolor pomarańczowy i czerwony staję się " zbyt energiczny" . A co do pytania to tak, może przez to tak sie rozpisuję

[Ingeborga]

A ja miałam Operę . Nie chodziła... zastanawiam się nad Mozillą .

A co do pola w profilu, to może uzupełnię, chociaż ja, jako uczennica raczej nie potrzebuję , chyba że może trochę wybiegając w przyszłość

[agat007]

A co do pola w profilu, to może uzupełnię, chociaż ja, jako uczennica raczej nie potrzebuję

tu się zgadzam - jest wtedy bardziej przejrzyście

[renati23]

PS: renati, jak Ci chodzi mozilla

bardzo dobrze - zdecydowanie lepiej niż Internet Explorer

[ann]

Z tej wersji Explorer`a korzystam może nawet pół roku, nagle przeniosłem się do innej przegladarki, gdzie wszystko było niezrozumiałe i w " rażącym dla oczu kolorze", bo przecież niebieski i pomarańczowy to kolory kontrastowe.

Piszesz o firefoxie teraz? (o tych rażących dla oczu kolorach)

Jesteś otwarty na ludzi?

Nie o to mi chodziło, można powiedzieć, że "wychowałem się na Explorerze" i mam go w najmniejszym paluszku

Chodziło mi raczej o poziom bezpieczeństwa w IE
Mądrość ludowa mówi: IE służy do przeglądania Internetu za pomocą Twojego komputera i odwrotnie.

To była dla mnie różnica, która łatwo sobie wyobrazić na przykładzie wersji Worda, 2003 i 2007. Opracuj kilka stron na Wordzie 2007 i przejdź na 2003, to zrozumiesz. Explorer 7.0 jest na zakładki podobnie jak Word 2007.

Nie bardzo rozumiem, która przeglądarka ma być którą wersją Worda
Faktu, że w IE 7 wreszcie wprowadzono zakładki nie musisz mi tłumaczyć - swoją drogą w innych przeglądarkach już dawno na takie rozwiązanie wpadli

W efekcie delikatnie mówiąc " rozgrzałem się doczerwoności" i postanowiłem sobię, że już nigdy nie spróbuję z mozilą. Po przygodzie z mozillą, nie chce mi się próbować Opery.

Dla mnie Firefox ma tą przewagę nad Operą, że sam decydujesz o ostatecznym kształcie przeglądarki W Operze masz wszystko od razu (no prawie wszystko ), a jak znajdziesz sobie widżeta, który Ci odpowiada to ten widżet nie działa jak trzeba

BTW - co do MS Worda... Wersja 2007 (całego Office'a zresztą) jest dla mnie o niebo lepsza (i wygodniejsza) niż poprzednie.

[malgala]

BTW - co do MS Worda... Wersja 2007 (całego Office'a zresztą) jest dla mnie o niebo lepsza (i wygodniejsza) niż poprzednie.

Początkowo nie mogłam się do niej przyzwyczaić. Teraz ciężko mi coś na starym komputerze zrobić.

[renati23]

Bardzo proszę naszych uczniów na forum o niewypełnianie pola: Przedmiot nauczania