Postautor: maciejka » 2007-08-26, 21:40
malgalo - za pajączami nie przepadam. Pamiętam, jak byliśmy kiedyś na wspólnym wyjeździe z koleżankami z pracy i któraś stwierdziła, że za łóżkiem widziała pająka. A mamy taką jedną Beatkę, która panicznie boi się pająków - nie zasnęłyśmy, dopóki łóżko nie zostało odsunięte i pająk znaleziony i usunięty... Ja nie jestem, aż taką panikarą, ale pająk nie jest zwierzęciem, które należałoby do ulubionych...
maciejka