przyszłapolonistka pisze:Budka Suflera- Bal Wszystkich Świętych
przyszłapolonistka pisze:Farba- Zagubiony Książę
A ja - oprócz wyżej wymieniownych, niemieckojęzycznych (Silbermond, Tokio Hotel, Juli, Etwas, Bisou, Xavier Naidoo, Nena i inni

) - słucham też szczególnie chętnie Evanescence - ale Nigtwish jest dla mnie trochę za mocne, ostre - oraz ostatnio (czyt.: w ciągu ostatniego miesiąca) zafascynowałam się wszelaką celtycką muzyką - gra na skrzypcach, śpiew... nie, do tego skakanego tańca jeszcze się nie przekonałam (i przy okazji tańców irlandzkich - widział ktoś ostatnio Miłkę? Czy mi się wydaje, czy zrobiła sobie od nas przerwę?). A więc z celtyckich najwyżej jest Celtic Woman i Enya (Enyę znam dłużej, CW odkryłam jakoś tak na początku tego roku

). Do ciekawych zaliczam równeż "Somwhere over the rainbow" w wykonaniu Connie Talbot, jednakowoż jej kariera jako śpiewaczki (ma teraz chyba 7 lat, debiutowała w wieku 6 lat w brytyjskim odpowiedniku "Mam talent") wydaje mi się przesadzona - tak samo, jak tych wszystkich Miley Cyrus, Ań Farn i innych nastoletnich śpiewaczek solo - zespół jakoś mnie mniej "razi".
Z polskich wykonawców mogę wymienić Stana Borysa ( "Jaskółka"...), Niemena, Budkę Suflera, Bajm, Farbę - aczkolwiek to ostatnie coraz częściej kojarzy mi się z dyskotekami i disco polo.
I takie tam... śpiew ptaków, szmer potoku, szum wiatru na płytach z dźwiękami - chociaż lepsze za żywo

oraz czasem muzyka poważna

. No i "Reqiuem for a dream" z Summer Overture
Ależ się rozpisałam

A to przecież nie wszystko

...