Stażysta czy też nie?

[agnieszka0113]

Witam, nie wiedziałam, gdzie zamieścić temat, więc postanowiłam to zrobić tutaj. Otóż mam pytanie. W tym roku akademickim zaczynam studia na kierunku pedagogika elementarna i terapia pedagogiczna. Chciałabym się dowiedzieć czy będąc na studiach mogę zrobić jakiś staż, czy podjąć pracę w szkole, przedszkolu. Otóż dokładnie chodzi mi o to, że moja koleżanka na pierwszym roku studiów o tym samym kierunku znalazła sobie staż w przedszkolu. Nie mam zbytnio wiedzy na ten temat i nie wiem jak się za to zabrać, proszę o Wasze rady.

[radusia]

Na pierwszym roku takich studiów nie możesz zrobić stażu ani w szkole, ani w przedszkolu ponieważ musisz mieć minimum tytuł licencjata. Poprostu nie masz kwalifikacji.

[agnieszka0113]

Dziękuję za odpowiedź, już wiem, że mogę zrobić staż w szkole jako pomoc pedagoga, druga osoba w zerówce, pracownik biblioteki lub w sekretariacie. Muszę tylko zarejestrować się w urzędzie pracy i wyrazić chęć odbycia stażu. Owszem staż ten nie liczy się po studiach, jako staż tak jak piszesz osoby z kfalifikacjami, ale zawsze zdobywam jakieś nowe doświadczenie i dostaję od urzędu pracy ok 500 zł. Pozdrawiam. :):)

[chiczi]

Czyli ten staż z Urzędu Pracy nie wlicza się po prostu do awansu zawodowego, który będziesz mogła rozpocząć po ukończeniu studiów . Staż z urzędu, a staż zawodowy, to dwie odrębne kwestie . Pozdrawiam

[agnieszka0113]

Wiem, że to diwe różne rzeczy, właśnie o taki staz mi chodziło. Zawsze to jakiś dodatkowy grosz i zdobycie doświadczenia, myślę, że to całkiem dobra rzecz. Pozdrawiam.

[chiczi]

Popieram .Pieniądze może i nie są powalające, ale doświadczenie jest, no i cenna informacja do CV . Pozdrawiam!
P.S. Szkoda, że po filologii polskiej jedyną ofertą stażu z urzędu pracy jest staż właśnie w urzędzie pracy no cóż....

[Magdalena24]

Wcześniej na forum pytałam czy mogę odbyć spokojnie staż jako nauczyciel historii jeśli w szkole jest tylko 12 godzin tego przedmiotu, a jest jeszcze nauczyciel tego przedmiotu. Dodam tylko że staż załatwiałam sobie przez Powiatowy Urząd Pracy, gdzie pani mi powiedziała że nie ma problemu ponieważ nauczyciele mają nienormowany czas pracy, i nie da się określić lości godzin w szkole. Pomóżcie, co mam robić.

[nova]

Witam, w tym roku skończyłam studia. Otrzymałam propozycję pierwszej pracy w szkole. Pani dyrektor powiedziała mi teraz jednak, że może mnie zatrudnić na zastępstwo (cały etat) ale dopiero od października, w związku z czym nie będzie to staż. Byłabym bardzo wdzięczna za wytłumaczenie mi na jakiej zasadzie będę w tym wypadku zatrudniona i jakie mogę otrzymywać zarobki (pensja jak stażysta czy mniejsza), jak może wyglądać taka umowa. Nie chcę się dopytywać aby pani dyrektor nie zmieniła zdania, a z drugiej strony zastanawiam się czy nie lepiej (skoro staż i tak dopiero w przyszłym roku) iść póki co do pracy w innej branży.
Dziękuję i pozdrawiam.

[Monita83]

Wiesz...mimo wszystko, tj. jeśli nie będziesz mogła rozpocząć teraz stażu, to wydaje mi się, że nie będzie to rok stracony- przecież nabędziesz doświadczenia, pokażesz, na co Cię stać, będziesz już miała pomysły na lekcje, konspekty, które z powodzeniem wykorzystasz w przyszłym roku, będziesz już po prostu wiedziała co i jak... No chyba, że masz jakąś konkretną ofertę z tej innej branży na oku i zarobki są baaardzo korzystne... No cóż, to wszystko zależy właśnie od różnych okoliczności... jeśli chodzi o mnie, to myślę, że bez wahania podjęłabym pracę w szkole, nawet gdybym nie mogła teraz rozpocząć stażu, zwłaszcza, że o pracę dla polonisty trudno, co innego np. dla anglisty... decyzja nalezy do Ciebie, ja tylko przedstawiam Ci moją refleksę i pozdrawiam!

[malgala]

Magdalena, czy byłaś w tej szkole, w której masz być zatrudniona, czy rozmawiałaś z dyrektorem? A może rozmawiałaś tylko na temat zatrudnienia w UP? Panią z urzędu pracy zapraszam do pracy w szkole. Też będzie miala nienormowany czas pracy, będzie ją rozpoczynała i kończyła kiedy jej się bedzie podobało. Oto jakie ludzie mają wyobrażenie o pracy nauczyciela, zupełnie jakby sami do szkoły nigdy nie chodzili.
Umowę o pracę podpisujesz z dyrektorem szkoły i myślę, że jednak wcześniej z nim rozmawiałaś. W takim razie musisz wiedzieć w jakim wymiarze godzin będziesz zatrudniona.
No i nie ma potrzeby zakładać nowego wątku. Można było to samo pociągnąć w poprzednim temacie. Jeżeli będziesz miała 9 lub więcej godzin historii i umowę na cały rok, to staż rozpoczynasz, ale o tym było już wcześniej.

[Magdalena24]

Rozmawiała z dyrektorem, ale u mnie umowę podpisuje dyrektor z Urzędem Pracy i to właśnie urząd będzie mi płacił za staż. Więc co mam teraz robić, i na co się przygotować na stażu.

[malgala]

Ale dyrektor musiał powiedzieć czego i w jakim wymiarze będziesz uczyć.

[Magdalena24]

Powiedział i mam 8 godzin historii, a ponadto zastępstwa. Więc nie mam nawet pół etatu, i nie wiem co teraz.

[malgala]

Monita ma rację. Poznasz pracę w szkole i zobaczysz czy to jest właśnie to, co chcesz w życiu robić.
Zarobki nauczyciela stażysty.

[malgala]

Skoro nie masz pół etatu to nie możesz rozpocząć stażu na stopień nauczyciela kontraktowego. Jesteś zatrudniona w szkole na 8/18 etatu i za tę część etatu otrzymujesz wynagrodzenie liczone ze stawki nauczyciela stażysty. Oczywiście jak trafią Ci się zastępstwa, to są one dodatkowo płatne. Chyba, że UP bedzie Ci płacił inaczej, ale nie wiem czemu masz mieć płacone z UP a nie podpisaną umowę z dyrektorem?