pierwsza rada pedagogiczna

[agat_b1]

Dlatego staram się ubiorem podkreślić że uczennicą nie jestem

dlatego też ja jutro wybieram się na zakupy muszę trochę uzupełnić garderobę w ubrania służbowe:)

[wilga]

i najgorsze by było gdyby mnie wzięli za uczennicę

To nic Kiedyś naszego wykładowcę ze studiów, dyrektor szkoły (w której wynajęte były sale na wykłady), wziął za nowego palacza

[dushka]

Ja swoją dyrektorkę w dniu przyjmowania mnie do pracy wzięłam za woźną..

[chiczi]

Ja swoją dyrektorkę w dniu przyjmowania mnie do pracy wzięłam za woźną..

O jaaa....

[Mag]

Boje się, że pierwszego spotkania z resztą nauczycieli Sama wyglądam jak uczennica i najgorsze by było gdyby mnie wzięli za uczennicę hehe:)

Ubierz się w garsonkę, upnij włosy w koka, to Cię na pewno trochę "postarzy" i doda powagi Głowa do góry!
Jestem przekonana, że będzie lepiej niż się spodziewasz. Ja miałam wczoraj pierwsze spotkanie w "mojej" szkole, w której zaczynam pracę i było bardzo sympatycznie, nie byłam jedyną nową osobą i zostaliśmy ciepło przyjęci. A rada pedag w czwartek

[Roxi]

Heh,ja wlasnie tez mam ten problem,iz wygladam jak uczennica..jak mialam praktyki pedagogiczne w liceum,to uczniowie zapraszali mnie na swoje 18 tki,bo mysleli,ze jestem w ich wieku;D

W piatek mam rade pedagogiczna w nowym miejscu pracy..oby wszyscy nauczyciele byli tacy mili,jak Pani dyrektor:) Pamietam,ile stresu mialam rok temu..Dyrektorka taka,ze strach bylo sie odezwac i kazdy nauczyciel stal na bacznosc...wrrr,co by nie powiedziec,to jednak atmosfera w pracy jest najwazniejsza...

[Yarrowia]

Heh,ja wlasnie tez mam ten problem,iz wygladam jak uczennica..

To zupełnie jak ja Na wycieczce szkolnej będąc opiekunką zostałam uznana za uczennicę A uczniowie mieli ubaw...

[Justyska87]

Witam,

Od września zaczynam pracę, jako historyk( 6/18etatu), W piątek mam pierwszą radę pedagogiczną. Chciałabym się dowiedzieć, co na takiej radzie sie"robi"?o czym się rozmawia?Dodatkowo bardzo stresujący jest dla mnie fakt,że idę uczyc do szkoły w której sama sie uczyłam, wiec nauczyciele, kórzy mnie kiedyś uczyli, beda moimi "kolegami"z pracy...bardzo sie tego obawiam...

[malgala]

Justyska87, przeczytaj ten wątek. Połowa obaw zginie.
Będzie dobrze.

[Justyska87]

Dziekuję ślicznie;)

[Kamisia87]

Zawsze macie kawę i ciastka, czy to tak od święta;)
I drugie pytanko, czy można sobie co nieco zanotować, jestem nowa, i nie wiem, czy to nie będzie wyglądało śmiesznie jak wyciągnę kajecik i zanotuję?
I jeszcze jedno- garsonka to strój obowiązkowy? Jak wy się ubieracie na Radę?
I jeszcze jedno;) czy "nowi" muszą się przedstawić, coś powiedzieć o sobie, czy po prostu wstać i ukłonić się...
czekam na odp:)

[dushka]

U nas - dyrektorka przedstawia nauczycieli. Garsonki nie posiadam, więc ubrałam jeansy i koszulę z krótkim rękawem Koszulę, nie podkoszulek. Ciacha i kawa było, stawiały dziewczyny - dyplomatki i mianowane. Nie jest to regułą. 90% nauczycieli coś notuje, w kajeciklu albo kalendarzu nauczycielskim - do kupienia w księgarniach.

Na kolejnych radach różnie - czasem kawa i ciacho, czasem ktoś szydełkuje, czasem pisze w dzienniku Czasem książkę się czyta - kiedy np. na radzie mówią o gimnazjum, co mknie nie dotyczy wcale.

[Kamisia87]

a te terminarze nauczyciela.... jak u was jest? Dostajecie od dyrekcji jako prezent (bo w jednej szkole widziałam, że dyrekcja na każdej ławce zostawiała w prezencie) czy raczej we własnym zakresie?

[dushka]

We własnym zakresie. A to, że dyrekcja na ławce zostawiała - mogło równie dobrze być tak, że nauczyciele składali się na terminarze wcześniej i były zamówione

[mateoo]

U mnie mamy za darmo z różnych wydawnictw te kalendarze nauczycielskie