camili pisze:Roxi pisze:Często zdarza się,ze w przedszkolach prywatnych zatrudniają studentów pedagogiki,z tym,że zazwyczaj są to studenci wyższych roczników.Poza tym przy dzisiejszym boomie na prace w szkolnictwie(wystarczy wejsc na gumtree.pl,by zobaczyc,ilu wykwalifikowanych nauczycieli szuka bezskutecznie pracy

) i braku etatów dla młodych nauczycieli po studiach,z pełnymi kwalifikacjami,osobie po 1 roku studiów bez przygotowania pedagogicznego i bez praktyk w tym zawodzie raczej nie wróżę szans na znalezienie pracy w przedszkolu juz po 1wszym roku,no chyba,że masz jakąś znajomą dyrektorkę na oku
Same studia z finansów nie uprawniają cię do pracy w charakterze nauczyciela matematyki.Musisz miec wykształcenie kierunkowe+przy gotowanie pedagogiczne,dlatego jesli chciałabyś kiedykolwiek uczyc matematyki to studia podyplomowe beda najlepszym rozwiązaniem.
Po twoim poście spytałam się znajomej nauczycielki klas I-III jak sytuacja wygląda w moim mieście i okolicach. Okazało się że po części miałaś racje ponieważ jest sporo chętnych do szkoły zaś jeśli chodzi o przedszkola to z jej znajomych nauczycieli nikt by nie chciała pracować w przedszkolu, mniej więcej sytuacja wygląda tak że 3/4 woli szkole od przedszkola. A jeśli chodzi o prace po I roku to jest taka możliwość jeśli dobrze się spisze na praktykach i oczywiście jeśli dostane zgodę z kuratorium.
No ale jeśli ktoś studiuje 5 lat pedagogikę z wychowaniem przedszkolnym i nie chce potem pracować w przedszkolu,to po co studiował taki kierunek?

Choć Tobie pewnie chodzi o wybór między przedszkolem,a klasami I-III,bo teraz studiując wychowanie przedszkolne,można potem ubiegać się o pracę wychowawcy w klasach 1-3 właśnie.z tym stwierdzeniem,że nikt nie chce pracować w przedszkolu,to bym się nie zapędzała..Odkąd podniesiono pensje stażystom i w ogóle w oświacie..dużo ludzi znów zaczęło interesować się pracą w szkolnictwie..Poza tym nastąpił tzw."kryzys" jak wiadomo,sporo absolwentów kierunków nauczycielskich wróciło zza granicy,by w Polsce szukać pracy.Mam znajome,które pokończyły pedagogiki przedszkolne i bezskutecznie poszukują od kilku miesięcy pracy zarówno w przedszkolach publicznych,jak i prywatnych..A jeszcze 2 lata temu koleżanka została zatrudniona w przedszkolu po polonistyce i dopiero w trakcie pracy zaczęła robić podyplomówkę..Teraz w życiu by nie dostała pracy,bo pełno jest osób z pełnymi kwalifikacjami do pracy w zawodzie..
Jasne,że możesz szukać pracy już po 1wszym roku..,z tym,że nie jest kolorowo..o pracę w oświacie bardzo ciężko,tak jak już pisałam wcześniej,osobom po studiach z papierami,dyplomem i doświadczeniem..Ale oczywiście do odważnych świat nalezy,więc możesz próbować:)