Nocne marki

[chiczi]

Zmęczone....Po całym dniu zajęć i Radzie Pedagogicznej...trzygodzinnej....
Ale, dziewczyny i chłopcy- jutro piątek

[renati23]

może i jutro piątek ale ja w weekend mam znowu zajęcia na podyplomowych więc niestety odpocznę dopiero w przyszły weekend

[chiczi]

Oooo, no to rzeczywiście nie odpoczniesz....Ja postaram się poleniuchować w ten weekend, bo przypuszczam, że od następnego też zaczną mi się zjazdy na studiach podyplomowych

[Bogumiła]

Ja z kolei w sobotę będę na ślubie znajomych, ale to tylko cywilny, więc długo nie potrwa.
Ale myślę, że trochę z aparatem się pobawię.

[malgala]

A ja w sobotę mam dłuższy wyjazd na wesele, więc też nie odpocznę. Wrócę dopiero w niedzielę, a w poniedziałek do pracy.

[renati23]

A ja w sobotę mam dłuższy wyjazd na wesele, więc też nie odpocznę.

ale za to będziesz się dobrze bawić

[Bogumiła]

Ale będziesz dobrze się bawiła.

[ Dodano: 27 Wrzesień 2007, 23:09 ]
No proszę, jesteśmy z Renatą jednomyślne.

[renati23]

jutro muszę bardzo wcześnie wstać (studia podyplomowe) więc już postanowiłam zawitać u nocnych marków
witajcie - ktoś się przyłączy

[Bogumiła]

Ja niestety powodów do balowania nie mam...

[malgala]

Mam nadzieję na dobrą zabawę tylko że dziś już się denerwuję, bo syn jeszcze z wyjazdu klasowego na targi do Poznania nie wrócił. Dał znać, że zlapali w drodze powrotnej gumę, kierowca okazją do wulkanizacji pojechał i tak myślę, że gdzieś koło północy do domu dotrze głodny i zmęczony.

[renati23]

Ja niestety powodów do balowania nie mam..

Miłka czyżby nie przedłużyli umowy

[Bogumiła]

Niestety. Jest to przedszkole prywatne i decydują w nim rodzice-klienci...
Jak powiedziała mi p. dyrektor, nie potrafią się pogodzić z odejściem poprzedniej nauczycielki. A byli z nią wręcz spoufaleni (jak opowiadały dziewczyny). Od początku byli nastawieni do mnie bardzo sceptycznie i krytycznie i najmniejszy mój błąd był czymś nie do przejścia...

[iga5]

Ja jutro do pracy, więc odwiedzę łóżeczko,

Miłego nocnego markowania

[chiczi]

Niestety. Jest to przedszkole prywatne i decydują w nim rodzice-klienci...

Miłka bardzo mi przykro ...
Trzymam kciuki za Ciebie i mam wielką nadzieję, że znajdziesz szybko pracę! Nie wiem, jak z ofertami dla przedszkolanek w Warszawie... U mnie na Śląsku na dzień dzisiejszy nadal poszukują przedszkolanek.
Pozdrawiam Cię serdecznie

[Nosferata]

Niestety. Jest to przedszkole prywatne i decydują w nim rodzice-klienci...
Jak powiedziała mi p. dyrektor, nie potrafią się pogodzić z odejściem poprzedniej nauczycielki. A byli z nią wręcz spoufaleni (jak opowiadały dziewczyny). Od początku byli nastawieni do mnie bardzo sceptycznie i krytycznie i najmniejszy mój błąd był czymś nie do przejścia...

:(


strasznie mi przykro


ale u nas też nadal szukają , spójrz

http://www.poznan.pl/mim/public/oswiata ... co=schools