Mnie teraz już trzeci rok przypada układanie planu w Vulcanie i wypracowałam sobie kolejność działań:
- najpierw oczywiście wczytanie arkusza,
- ustalenie godzin lekcji i przerw,
- przypisanie sal nauczycielom i poblokowanie ich,
- poblokowanie godzin i dni, w które nauczyciel nie może mieć lekcji,
- włożenie "ręcznie" najpierw zajęć międzyoddziałowych (u mnie wychowanie fizyczne), potem zajęcia z podziałem na grupy czyli technologia informacyjna, informatyka i języki obce. Niestety Vulcan ciągle ma problem z grupami. Często jedna grupa ma lekcję a druga okienko w środku dnia.
- kolejny krok to automat - u mnie nigdy nie było więcej niż 96%,
- na koniec poprawki po automacie

, to zajmuje mi niestety zwykle ze 2 dni. Problemem są jak już wspomniałam okienka dla klas oraz ogromne okna u nauczycieli. Wszystko to trzeba wyprostować ręcznie niestety.
Gdybyś miał jeszcze jakieś pytania to chętnie pomogę.