TRUDNOŚCI WYCHOWAWCZE!!!!

o tym jakie są, jak sobie z nimi radzić, jak wychowywać bez porażek

Moderatorzy: Basiek70, służby porządkowe

Awatar użytkownika
Basiek70
Posty: 2234
Rejestracja: 2007-08-24, 19:43
Przedmiot: Inne

Re: TRUDNOŚCI WYCHOWAWCZE!!!!

Postautor: Basiek70 » 2010-09-07, 00:24

Ano. Poradniki to nie recepty, tylko drogowskazy. I zanim zaczniesz kupować, pogrzeb w sieci, czy nie ma ebooków dostępnych. A kolega może zdoła wyselekcjonować Ci najlepszy z najlepszych, jak już masz do kieszeni sięgnąć.
"Nigdy nie rezygnuj z tego, co naprawdę chcesz robić.
Człowiek z wielkimi ambicjami i marzeniami jest silniejszy od tego,
który jest tylko realistą."

Pearl
Posty: 68
Rejestracja: 2010-09-05, 21:11
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Język angielski, Zajęcia zintegrowane
Lokalizacja: wielkopolskie

Re: TRUDNOŚCI WYCHOWAWCZE!!!!

Postautor: Pearl » 2010-09-07, 00:30

Szukałaś, zobaczyłaś, nie znalazłaś. Ale jeszcze poszukam jakiegoś dobroczyńcy, który może wrzucił jakąś do sieci :)

Awatar użytkownika
haLayla
Posty: 3775
Rejestracja: 2008-08-24, 00:28
Kto: uczeń
Przedmiot: Inne
Lokalizacja: małopolskie

Re: TRUDNOŚCI WYCHOWAWCZE!!!!

Postautor: haLayla » 2010-09-07, 00:32

Z tych podanych przez miwuesa znalazłem pierwszą pozycję na chomiku: http://chomikuj.pl/Lucek13/Ebook

Miłej lektury.
<3

Pearl
Posty: 68
Rejestracja: 2010-09-05, 21:11
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Język angielski, Zajęcia zintegrowane
Lokalizacja: wielkopolskie

Re: TRUDNOŚCI WYCHOWAWCZE!!!!

Postautor: Pearl » 2010-09-07, 21:13

A mam jeszcze takie pytanie. Wczytuję się w te wszystkie posty i sadzę, że to co opowiem pewni z was z pewnością by skrytykowali. Mam jeszcze ucznia, który nie bardzo chce współpracować. Kl I dodam. Poproszony o zrobienie rysunku jak reszta kl odmówił. Zagroziłam karą jeśli nie narysuje do końca lekcji. W innym zad. też nie brał udziału. Pod koniec lekcji przyszedł i pokazał że jednak narysował. Czasami myślę, że pokazanie takiemu dziecku jak reszta fajnie się bawi może więcej zdziałać niż kara, dyscyplina, kara,kara,kara...
Pytanie: czy bierzecie pod uwagę sytuację dziecka czy raczej bardziej próbowalibyście/łybyście wyegzekwować od niego posłuszeństwo? Czy sytuacja rodzinna coś w tym wypadku zmienia dla was?

Pearl
Posty: 68
Rejestracja: 2010-09-05, 21:11
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Język angielski, Zajęcia zintegrowane
Lokalizacja: wielkopolskie

Re: TRUDNOŚCI WYCHOWAWCZE!!!!

Postautor: Pearl » 2010-09-07, 21:34

miwues pisze:
Pearl pisze:Poproszony o zrobienie rysunku jak reszta kl odmówił. Zagroziłam karą jeśli nie narysuje do końca lekcji.

Ja bym najpierw próbował przekonywać. Jesteś już w szkole, nie w przedszkolu, a w szkole robi się zadania, kiedy pani każe, a nie kiedy ma się ochotę.
Uprzedzenie o konsekwencjach zostawiłbym na następny krok.


Rozwinę sytuację: Mateusz, rysuj proszę. Nie umiem. Narysuj tak jak umiesz. Nie umiem. Dobrze, pomogę ci (rysuję szkic tornistra), ja też najpiękniej nie rysuję. (dziecko nadal nie rysuje). Mateuszu, ostrzeżenie nr 1, jeśli nie narysujesz do końca lekcji dostaniesz karne zadanie do zrobienia w domu. Nie umiem
Ale na końcu lekcji przynosi pracę. Widzisz, jednak umiesz, nie dostaniesz kary ponieważ wykonałeś moje polecenie.

Awatar użytkownika
Beatrix24
Posty: 24
Rejestracja: 2010-08-29, 11:50
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Język angielski
Lokalizacja: wielkopolskie

Re: TRUDNOŚCI WYCHOWAWCZE!!!!

Postautor: Beatrix24 » 2010-09-07, 22:22

Dziś po raz drugi miałam lekcję z klasą II (SP). Niestety znów dali mi się we znaki. Jest paru prowodyrów - Damian (straszna gaduła; nieusłuchane dziecko; krzyczy, nie stosuje się do moich uwag), jedna dziewczynka (mała blondyneczka; wyszczekana, głośna, nieznośna). Oprócz tej dwójki cała klasa jako całość jest głośna; wiercą się; przeszkadzają innym.

Wprowadziłam regułę zgłaszania się za każdym razem jak chcę się coś powiedzieć. Niestety niewiele sobie z tego robią. Wiedzą, że będę zapisywać minusy za złe zachowanie - nieszczególnie się tym przejmują. Szczerze powiedziawszy takich problemów spodziewałabym się w starszych klasach.

Nie za bardzo wiem co z nimi robić. Nie chcę krzyczeć, skarżyć wychowawczyni, grozić im bo wiem że to nie przyniesie skutku. Co zatem przyniesie ??? :(
"Co strawią nauczyciele, to jedzą uczniowie"

Pearl
Posty: 68
Rejestracja: 2010-09-05, 21:11
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Język angielski, Zajęcia zintegrowane
Lokalizacja: wielkopolskie

Re: TRUDNOŚCI WYCHOWAWCZE!!!!

Postautor: Pearl » 2010-09-08, 21:15

No i mam swoje własne ocenianie. Nie wolno mi wystawiać ocen w I kl a o systemie oceniania dowiem się w przyszłym tyg. Dostałam burę bo powiedziałam uczniowi, że jeśli nie odrobi zadania karnego wystawię 1 a mi nie wolno bo mają opisowe. Jakby oceny nie można było opisać. Przecież jakoś muszę tym rodzicom pokazywać jak uczą się dzieci...ach, ciężka sprawa.

edzia
Posty: 4766
Rejestracja: 2008-02-05, 23:02

Re: TRUDNOŚCI WYCHOWAWCZE!!!!

Postautor: edzia » 2010-09-08, 22:09

Pearl pisze:Nie wolno mi wystawiać ocen w I kl
Wpisuj na razie oceny do jakiegoś swojego notesu. Potem, gdy już poznasz ów tajemny "system", wpiszesz je do dziennika, ewentualnie przetransformujesz je na jakieś buźki czy słoneczka.
Pearl pisze:Dostałam burę bo powiedziałam uczniowi, że jeśli nie odrobi zadania karnego wystawię 1
Od dyrektora? :shock:
Pearl pisze:a mi nie wolno bo mają opisowe
Oceny cząstkowe mają opisowe? Jest to możliwe technicznie? A nawet jeśli tak jest, to postępuj jw.

Pearl
Posty: 68
Rejestracja: 2010-09-05, 21:11
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Język angielski, Zajęcia zintegrowane
Lokalizacja: wielkopolskie

Re: TRUDNOŚCI WYCHOWAWCZE!!!!

Postautor: Pearl » 2010-09-08, 22:17

Tylko chodzi o to że to młody powiedział mamie że grożę mu jedynką. Mama szukała mnie bo jestem nowa w szkole to pyta w sekretariacie. Ogólnie może i to nie był ochrzan ale płowa że strzeliłam gafę pochwałą nie były...
Reasumując, nie mogę powiedzieć tak i tak dziecku że dostało złą ocenę czyli muszę zaniechać tej metody dyscypliny chyba najprościej na rzecz kolejnego karnego zadania. Ale nie zamierzam zrezygnować bo jak słyszę:
Jasiu...(czego Jaś się nie nauczy)
Co?
To aż mnie sczyszcza...
A jak to dziecko jeszcze przekręcił na swoje że ja go ciągle pytam i on nie chce chodzić na angielski. Rzeczywiście, proszenie o powtórzenie po mnie jak dana rzecz się nazywa go Jasiu nie słucha jest straszną męczarnią

edzia
Posty: 4766
Rejestracja: 2008-02-05, 23:02

Re: TRUDNOŚCI WYCHOWAWCZE!!!!

Postautor: edzia » 2010-09-08, 22:25

Pearl pisze:strzeliłam gafę pochwałą nie były...
A jakaż to niby gafa powiedzieć uczniowi, że dostanie jedynkę?
Pearl pisze:to młody powiedział mamie że grożę mu jedynką. Mama szukała mnie
Czyli od rodzica dostałaś tę burę? :shock: :shock: :shock: Czy od sekretarki? No bo chyba nie od młodego?

Miałaś prawo, jako jeszcze niedoświadczona, czuć się zbita z tropu, ale to Ty jesteś od oceniania i stawiania wymagań, a nie mama, czy tym bardziej młody! Więc delikatnie, ale stanowczo zarazem poinformuj o tym mamę i... wymagaj nadal.

No i mam nadzieję, że wyjaśniłaś mamie, że czym innym jest "grożenie" (choćby i jedynką), a czym innym poinformowanie o konsekwencjach niewykonania zadania?

Pearl
Posty: 68
Rejestracja: 2010-09-05, 21:11
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Język angielski, Zajęcia zintegrowane
Lokalizacja: wielkopolskie

Re: TRUDNOŚCI WYCHOWAWCZE!!!!

Postautor: Pearl » 2010-09-08, 22:28

Rozmowa z dyrektorą a o gafie powiedziała mi vice która zajmuje się klasami I-III. Z mamą nie zdążyłam porozmawiać bo przychodziła później a ja chora szłam się kurować to nie czekałam. No i nie mogę tych 1 wystawiać...słowa pani vice. Kurde blaszka...

Awatar użytkownika
malgala
Posty: 8170
Rejestracja: 2007-07-30, 18:50
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Matematyka
Lokalizacja: łódzkie

Re: TRUDNOŚCI WYCHOWAWCZE!!!!

Postautor: malgala » 2010-09-08, 23:32

Pearl pisze:No i nie mogę tych 1 wystawiać...słowa pani vice.

Możesz. Notuj je w swoim zeszycie. Tak samo i inne oceny.
Potem dokonasz transformacji na obowiązujące u was oceny bieżące.

Pearl
Posty: 68
Rejestracja: 2010-09-05, 21:11
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Język angielski, Zajęcia zintegrowane
Lokalizacja: wielkopolskie

Re: TRUDNOŚCI WYCHOWAWCZE!!!!

Postautor: Pearl » 2010-09-09, 10:36

malgala pisze:
Pearl pisze:No i nie mogę tych 1 wystawiać...słowa pani vice.

Możesz. Notuj je w swoim zeszycie. Tak samo i inne oceny.
Potem dokonasz transformacji na obowiązujące u was oceny bieżące.

Ale właściwie po co? Nie mogę powiedzieć uczniowi, że dostał jedynkę bo jak to dojdzie do dyrekcji to dopiero będę miała przerąbane. Na dobrą sprawę w tym roku uczę na serio bo wcześniej miałam 6 godz a co to jest? Kto się liczy ze zdaniem szczyla? Nie satysfakcjonuje mnie wpisywanie jedynek o których wiem tylko ja. Zależy mi na dobrych ocenach moich uczniów. Ale spokojnie, są inne metody ukarania niezdyscyplinowanego malca. Ale na tego drugiego (Dawida) to sądzę że i pewnie 100 pał i milion kar go nie uspokoi. Na niego nie mam jeszcze swojego złotego środka :(

Awatar użytkownika
Beatrix24
Posty: 24
Rejestracja: 2010-08-29, 11:50
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Język angielski
Lokalizacja: wielkopolskie

Re: TRUDNOŚCI WYCHOWAWCZE!!!!

Postautor: Beatrix24 » 2010-09-24, 15:29

Znów piszę w sprawie kl. II (SP). Nie daję sobie z nimi rady. Odkąd zaczął się rok szkolny gardło mnie boli od krzyczenia na uczniów (zwłaszcza tych z drugiej klasy). Konsultowałam się z innymi nauczycielkami. Powiedziały mi jedynie tyle że to dość szczególna klasa z paroma uczniami z ADHD. No ale co z resztą? Czy oni też muszą być tacy głośni? Widać udziela im się atmosfera w klasie. Staram się robić ciekawe lekcje. Jest mało pisania, dużo zajęć ruchowych i dużo kolorowania, rysowania. Jednak wydawać by się mogło że uczniowie z II klasy są tacy głośni bo im się nudzi... Jak już nie mogę wytrzymać to drę się na całe gardło albo straszę ich wychowawczynią. Nie skutkuję. Już raz pisali kartkówkę za złe zachowanie, ale nie za bardzo się tym przejęli. Teraz nie wiem co robić. Albo zacznę wpisywać uwagi - heh musiałabym chyba hurtowo, albo ostrzegę ostatni raz i pójdę do wychowawczyni. Co myślicie o tej sprawie? Na pewno ktoś przechodził już przez takie coś i może podzielić się cennymi radami... POMOCY
"Co strawią nauczyciele, to jedzą uczniowie"

Cytryn
Posty: 1205
Rejestracja: 2007-11-09, 12:20

Re: TRUDNOŚCI WYCHOWAWCZE!!!!

Postautor: Cytryn » 2010-09-24, 15:55

Jest mało pisania, dużo zajęć ruchowych i dużo kolorowania, rysowania.


Skoro oni tacy "aktywni" zrezygnuj z zajęć ruchowych. Po co ich dodatkowo pobudzać.
W takich klasach sprawdzają się karty pracy( do pracy indywidualnej)- dużo roboty w domu, ale na lekcji ciszej. Każdy dostaje do ręki kartę, którą ma wypełnić( zadaniowa) i pracuje sam. Najlepiej- na ocenę. Wycisza, uspokaja. Złapiesz drugi oddech.


Wróć do „Problemy dydaktyczno-wychowawcze”