wyznania wiecznego studenta i jego rady dla Maślorz

tu możesz porozmawiać z kolegami, zadać pytanie nauczycielom

Moderatorzy: Basiek70, służby porządkowe

mariod2
Posty: 23
Rejestracja: 2010-06-20, 21:26
Kto: student
Przedmiot: Język angielski
Lokalizacja: małopolskie

wyznania wiecznego studenta i jego rady dla Maślorz

Postautor: mariod2 » 2010-10-12, 10:32

Maślorz nie przejmuj się, g***o zrobisz, nauczyciele zawsze tacy byli że się czuli jak królowie oczywiście3 nie wszyscy:), i nic im nie zrobisz, masz 17 lat, przebolejesz te 2 lata jeszcze i na studiach zobaczysz że jest inaczej, tam to się zwracają na proszę pana, pani, a nie na TY, można sobie cole czy zapiekankę na wykład wziąć i nic to wykładowcy nie obchodzi, nie masz też obowiązku jakiś durnych przedmiotów, typu matematyka czy chemia, tylko te co masz kierunkowe, obowiązkowy jest jedynie język obcy, ale to jest najlepsze, że już nie ma takiego czegoś że do tablicy idzie ten i ten, tu już jest normalnie, więc głowa do góry i przejdziesz jakoś to zło zwane szkołą, pozdrawiam serdecznie i 3mam kciuki:P, a co do użytkownika Katty, to masz dziewczyno 26 lat w to nie jest wiek na uczenie w szkole, szkoda nerwów i zdrowia, ja tam jestem rok starszy i jakoś wolę iść na imprę czy dyskę i się upić i poszaleć, na robotę przyjdzie pora, pozdrawiam

Awatar użytkownika
vuem
Posty: 4126
Rejestracja: 2009-06-18, 20:30
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Język angielski
Lokalizacja: podkarpackie

Re: wyznania wiecznego studenta i jego rady dla Maślorz

Postautor: vuem » 2010-10-12, 13:51

mariod2 pisze:nauczyciele zawsze tacy byli że się czuli jak królowie


Dokładnie tacy sami królowie jak wykładowcy na uczelniach, czy szefowie w pracy.
Tak ten świat jest ułożony, że ktoś kimś kieruje, o czymś za kogoś decyduje itd.
Kiedyś to zrozumiesz.

mariod2 pisze:na studiach zobaczysz że jest inaczej, tam to się zwracają na proszę pana, pani, a nie na TY


I sądzisz, że poza formą to coś ma zmieniać?

Można być fair w stosunku do Jasia, można bez problemu być tez chamem w stosunku do pana Jana.

mariod2 pisze:można sobie cole czy zapiekankę na wykład wziąć i nic to wykładowcy nie obchodzi,


Nie wszyscy wykładowcy, czy prowadzący zajęcia praktyczne na to pozwalają.

Poza tym, czy świadczy to w jakiś sposób o lepszej osobowości, większym profesjonalizmie?

Trywializujesz straszliwie...czy oby na pewno masz 27 lat? Nie naście? :wink:

mariod2 pisze:nie masz też obowiązku jakiś durnych przedmiotów, typu matematyka czy chemia, tylko te co masz kierunkowe,


Czy potrafisz zauważyć, że człowiek nie byłby w stanie studiować ekonomii i uczyć się rachunkowości, czy ekonometrii i statystyki, gdyby najpierw nie poznał tajników matematyki?

Dawno nie słyszałem równie idiotycznego argumentu od osoby...wydawałoby się dorosłej.

mariod2 pisze:obowiązkowy jest jedynie język obcy, ale to jest najlepsze, że już nie ma takiego czegoś że do tablicy idzie ten i ten, tu już jest normalnie, więc głowa do góry i przejdziesz jakoś to zło zwane szkołą,


A to mi trąci wczesnym gimnazjum raczej, popraw profil.


Twój post "śmierdzi" totalnym jajem i prowokacją...ale przyjąłem póki co założenie, że są na tym świecie ludzie, którzy potrafią takie farmazony pleść na poważnie :mrgreen:

mariod2
Posty: 23
Rejestracja: 2010-06-20, 21:26
Kto: student
Przedmiot: Język angielski
Lokalizacja: małopolskie

Re: wyznania wiecznego studenta i jego rady dla Maślorz

Postautor: mariod2 » 2010-10-12, 14:30

więc tak mam 27 lat, jestem na pierwszym roku dziennikarstwa i komunikacji społecznej, z przedmiotów bardziej ścisłych mam tylko ekonomię, a co do tych wykładowców, to wiecie może na państwowej to tak ale ja chodzę na prywatną i tam wolno sobie spożywać posiłki.

Awatar użytkownika
vuem
Posty: 4126
Rejestracja: 2009-06-18, 20:30
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Język angielski
Lokalizacja: podkarpackie

Re: wyznania wiecznego studenta i jego rady dla Maślorz

Postautor: vuem » 2010-10-12, 14:39

Ty masz tylko ekonomię, a Twoi koledzy z podstawówki?

Co jeśli studiują na politechnice, czy ekonomii? Poradziliby sobie bez tych "durnych" przedmiotów?

...czy może jesteś zdania, by ukierunkowywać się pod kątem studiów, czy kariery zawodowej końcowej grupie przedszkolnej? :mrgreen:

W jaki sposób chciałbyś wychwycić talenty i uzdolnienia dziecka, potem młodzieży, gdyby ogólnokształcący charakter edukacji porzucić?

mariod2 pisze:a co do tych wykładowców, to wiecie może na państwowej to tak ale ja chodzę na prywatną i tam wolno sobie spożywać posiłki.


Może to jednak nie chodzi o status własności, a kwestię sytuacji i dobranej do niej kultury osobistej i normy postępowania? :wink:

Awatar użytkownika
haLayla
Posty: 3775
Rejestracja: 2008-08-24, 00:28
Kto: uczeń
Przedmiot: Inne
Lokalizacja: małopolskie

Re: wyznania wiecznego studenta i jego rady dla Maślorz

Postautor: haLayla » 2010-10-12, 15:12

mariod2 pisze:może na państwowej to tak ale ja chodzę na prywatną i tam wolno sobie spożywać posiłki.


To wiele wyjaśnia. Pozdrawiam trolla, który chce sobie wykształcenie kupić ;)
<3

Awatar użytkownika
haLayla
Posty: 3775
Rejestracja: 2008-08-24, 00:28
Kto: uczeń
Przedmiot: Inne
Lokalizacja: małopolskie

Re: wyznania wiecznego studenta i jego rady dla Maślorz

Postautor: haLayla » 2010-10-12, 16:39

miwues pisze:
mariod2 pisze:ja chodzę na prywatną

To właściwie wyjaśnia wszystko. Po pierwsze że prywatna, po drugie chodzisz na, nie zaś do. Tłumaczy to twoje infantylne rozumowanie zaprezentowane w poście nr 25.


Dobrze napisał. On nie idzie do uczelni, tylko na uczelnię. Tak, jak się chodzi na imprezę ;)

Bananowa młodzież...


Raczej nowobogacka.
<3

mariod2
Posty: 23
Rejestracja: 2010-06-20, 21:26
Kto: student
Przedmiot: Język angielski
Lokalizacja: małopolskie

Re: wyznania wiecznego studenta i jego rady dla Maślorz

Postautor: mariod2 » 2010-10-12, 17:22

Ok więc tak nie jestem żadnym trollem, bo nie piszę głupot tylko prawdę, a co do hallayla, to gdzie ja napisałem że jestem bogaty, więc nei wsadzaj mi w usta słów, których nei powiedziałem.

Awatar użytkownika
haLayla
Posty: 3775
Rejestracja: 2008-08-24, 00:28
Kto: uczeń
Przedmiot: Inne
Lokalizacja: małopolskie

Re: wyznania wiecznego studenta i jego rady dla Maślorz

Postautor: haLayla » 2010-10-12, 17:40

Skoro wydajesz pieniądze na czesne na jakimś KSW, to zapewne jesteś tak bogaty, że możesz sobie pozwolić na wyrzucanie kilku tysięcy złotych co semestr w błoto, albo masz problemy z oszacowaniem wartości pieniądza.
<3

mariod2
Posty: 23
Rejestracja: 2010-06-20, 21:26
Kto: student
Przedmiot: Język angielski
Lokalizacja: małopolskie

Re: wyznania wiecznego studenta i jego rady dla Maślorz

Postautor: mariod2 » 2010-10-12, 17:46

a dlaczego od razu ksw, może nie:P, a może tak, a tak w ogóle to to już jest akademia a nie ksw, tak dla ścisłości i ksw wcale nei jest takie najdroższe są o wiele droższe szkoły w krk

Awatar użytkownika
haLayla
Posty: 3775
Rejestracja: 2008-08-24, 00:28
Kto: uczeń
Przedmiot: Inne
Lokalizacja: małopolskie

Re: wyznania wiecznego studenta i jego rady dla Maślorz

Postautor: haLayla » 2010-10-12, 17:49

Na potrzeby komedii można dokonać uproszczenia rzeczywistości.
<3

mariod2
Posty: 23
Rejestracja: 2010-06-20, 21:26
Kto: student
Przedmiot: Język angielski
Lokalizacja: małopolskie

Re: wyznania wiecznego studenta i jego rady dla Maślorz

Postautor: mariod2 » 2010-10-12, 17:54

a np SKF 4800zł za semestr, i co ty na to, na ksw jest mniej.

Awatar użytkownika
haLayla
Posty: 3775
Rejestracja: 2008-08-24, 00:28
Kto: uczeń
Przedmiot: Inne
Lokalizacja: małopolskie

Re: wyznania wiecznego studenta i jego rady dla Maślorz

Postautor: haLayla » 2010-10-12, 17:59

To chyba trzeba być strasznie tępym...
<3

mariod2
Posty: 23
Rejestracja: 2010-06-20, 21:26
Kto: student
Przedmiot: Język angielski
Lokalizacja: małopolskie

Re: wyznania wiecznego studenta i jego rady dla Maślorz

Postautor: mariod2 » 2010-10-12, 18:22

Hallayla na zdanie na skf 4800 nie powinna być odpowiedź to trzeba być strasznie tępym

Awatar użytkownika
haLayla
Posty: 3775
Rejestracja: 2008-08-24, 00:28
Kto: uczeń
Przedmiot: Inne
Lokalizacja: małopolskie

Re: wyznania wiecznego studenta i jego rady dla Maślorz

Postautor: haLayla » 2010-10-12, 18:28

mariod2, to ty jesteś tępy.
<3

mariod2
Posty: 23
Rejestracja: 2010-06-20, 21:26
Kto: student
Przedmiot: Język angielski
Lokalizacja: małopolskie

Re: wyznania wiecznego studenta i jego rady dla Maślorz

Postautor: mariod2 » 2010-10-12, 18:30

ale w ogóle nie logicznie odpowiedziałeś i mnie nie obrażaj bo ja ci nei mówiłem że jesteś tępy


Wróć do „Kącik uczniowski”