Próby uroczystości na lekcjach!???

jak sobie z nią radzić, jak uniknąć rutyny

Moderatorzy: Basiek70, służby porządkowe

kaska007
Posty: 3
Rejestracja: 2010-11-08, 17:28
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Historia
Lokalizacja: dolnośląskie

Próby uroczystości na lekcjach!???

Postautor: kaska007 » 2010-11-08, 17:39

Jak rozwiązać problem prób z okazji różnych uroczystości na przykład 11 listopada. Otrzymałam od dyrektora ostrzeżenie, że na lekcji nie wolno mi przygotowywać uczniów do występu. Problem w tym, że faktycznie zostaję zawsze po lekcjach, ale w tym czasie odbywają się inne zajęcia lekcyjne i pozalekcyjne, a po ich zakończeniu nikogo nie zatrzymam siłą, bo po dzieci przyjeżdżają rodzice. Kiedy więc robić próby - tym bardziej, że często muszą występować uczniowie z różnych klas, bo z jednej nie ma kogo wybrać.

Czy faktycznie istnieje przepis zabraniający organizowania prób uroczystości na lekcjach???

kaska007
Posty: 3
Rejestracja: 2010-11-08, 17:28
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Historia
Lokalizacja: dolnośląskie

Re: Próby uroczystości na lekcjach!???

Postautor: kaska007 » 2010-11-08, 17:54

... tak, a on mi powie, że nie wywiązuję się z obowiązków, bo jestem odpowiedzialna za organizację uroczystości i kółko się zamyka.

Awatar użytkownika
Jolly Roger
Posty: 1650
Rejestracja: 2007-12-15, 18:34

Re: Próby uroczystości na lekcjach!???

Postautor: Jolly Roger » 2010-11-08, 18:09

Jeśli dyrekcja zna problem z organizacja prób po lekcjach i nadal się upiera przy akademii to trzeba zrobić taką akademię, do której prób nie trzeba.

To nie żart. Da się.


Zresztą chyba nie po wszystkich uczniów zaraz rodzice przyjeżdżają. Ktoś zostaje na karciane.
We gonna ride the sea,
we pray to the wind and the glory
That's why we are raging wild and free

koma
Posty: 2552
Rejestracja: 2007-11-17, 00:26

Re: Próby uroczystości na lekcjach!???

Postautor: koma » 2010-11-08, 20:13

kaska007 pisze:Otrzymałam od dyrektora ostrzeżenie, że na lekcji nie wolno mi przygotowywać uczniów do występu.

No i słusznie. Nie możesz uczniów pozbawiać udziału w lekcjach. Tak powinnaś zorganizować próby, aby było Ok.
Nawet przyjśc do szkoły po raz drugi. Trudno.
A dzieci mogą poprosić rodziców, aby przyjechali godzinkę później.

edzia
Posty: 4766
Rejestracja: 2008-02-05, 23:02

Re: Próby uroczystości na lekcjach!???

Postautor: edzia » 2010-11-08, 20:21

koma pisze:No i słusznie. Nie możesz uczniów pozbawiać udziału w lekcjach. Tak powinnaś zorganizować próby, aby było Ok.
A dlaczego niby w czasie lekcji nie zrobić próby do akademii (zakładam, że tak wybrano tę lekcję, by było jak najmniej strat)? Przecież udział w akademii jest ważnym elementem procesu wychowawczego! Gdyby tak nie było, to po kiego w ogóle akademie robić?

Gdyby nie pozbawiać uczniów udziału w lekcjach, to i żadne zawody sportowe by się nie odbyły, żadne konkursy, olimpiady, wycieczki...

Awatar użytkownika
vuem
Posty: 4126
Rejestracja: 2009-06-18, 20:30
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Język angielski
Lokalizacja: podkarpackie

Re: Próby uroczystości na lekcjach!???

Postautor: vuem » 2010-11-08, 20:50

Wg takiego myślenia (zakaz organizowania prób podczas lekcji) to i w takim razie należy zakazać wycieczek, wyjść do kina, teatru, mszy w kościele itd. One też "pozbawiają" ucznia udziału w lekcji.

koma
Posty: 2552
Rejestracja: 2007-11-17, 00:26

Re: Próby uroczystości na lekcjach!???

Postautor: koma » 2010-11-08, 21:28

Nie, ponieważ wtedy lekcji nie ma cała klasa.
Cała klasa jest też pod opieka wyznaczonego nauczyciela, a nie wiadomo kogo (patrz watek dotyczący odmowy zwolnienia na próbę apelu).
Uczeń zwolniony do innych zajęć nie musi starać się o samodzielne uzupełnienie materiał.

edzia
Posty: 4766
Rejestracja: 2008-02-05, 23:02

Re: Próby uroczystości na lekcjach!???

Postautor: edzia » 2010-11-08, 21:37

koma pisze:Nie, ponieważ wtedy lekcji nie ma cała klasa.
Na zawody sportowe, czy na olimpiadę to jednak rzadko jedzie cała klasa. ;)

koma pisze:Cała klasa jest też pod opieka wyznaczonego nauczyciela, a nie wiadomo kogo
Ale przypadku próby do akademii też przecież można zidentyfikować tego nauczyciela, który przejmuję opiekę nad wykradzionymi z lekcji uczniami. ;)

Awatar użytkownika
vuem
Posty: 4126
Rejestracja: 2009-06-18, 20:30
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Język angielski
Lokalizacja: podkarpackie

Re: Próby uroczystości na lekcjach!???

Postautor: vuem » 2010-11-08, 21:47

koma pisze:Nie, ponieważ wtedy lekcji nie ma cała klasa.


Wycieczki bywają "międzyklasowe", gdy z danej klasy 30% jedzie, a reszta zostaje, to ma normalne lekcje.

koma pisze:Uczeń zwolniony do innych zajęć nie musi starać się o samodzielne uzupełnienie materiał.


Takiemu uczniowi można pomóc, nie musi starać się samodzielnie, no bo skoro zaległość powstała nie z powodu lenistwa, a wręcz przeciwnie. Z powodu aktywności i chęci zrobienia czegoś dla społeczności szkolnej. Poza tym nie widzę powodu, by traktować to w tak zasadniczy sposób? Świat się od jednej nieobecności nie zawali.

koma
Posty: 2552
Rejestracja: 2007-11-17, 00:26

Re: Próby uroczystości na lekcjach!???

Postautor: koma » 2010-11-08, 22:10

To może ja powiem inaczej:

Z zasady nie zabieramy uczniów z lekcji. Mieliśmy kiedyś tak, że rodzic nie życzył sobie, aby jego dziecko zabierać z lekcji. Chłopak miał pożyczyć zeszyt i uzupełnić notatki, nie zrobił tego, była następnego dnia kartkówka, no i...

Zdarza się jednak, że puszczamy dzieci - i nie ma problemów. W dzienniku podpina się wtedy kartkę, że takie a takie dzieci są pod opieką pani/pana XY z powodu...Oczywiście jest to "przeniesienie" odpowiedzialności, a uczeń nie ma nieobecności.

Awatar użytkownika
vuem
Posty: 4126
Rejestracja: 2009-06-18, 20:30
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Język angielski
Lokalizacja: podkarpackie

Re: Próby uroczystości na lekcjach!???

Postautor: vuem » 2010-11-08, 22:14

koma pisze:Z zasady nie zabieramy uczniów z lekcji. Mieliśmy kiedyś tak, że rodzic nie życzył sobie, aby jego dziecko zabierać z lekcji. Chłopak miał pożyczyć zeszyt i uzupełnić notatki, nie zrobił tego, była następnego dnia kartkówka, no i...


NO właśnie o tym pisałem. Skoro chłopak aktywnie bierze udział w życiu szkoły, to można było sprawę załatwić inaczej niż "zlecić mu uzupełnienie materiału na jutrzejszą kartkówkę". :wink:

koma
Posty: 2552
Rejestracja: 2007-11-17, 00:26

Re: Próby uroczystości na lekcjach!???

Postautor: koma » 2010-11-08, 22:50

Toteż sprawę załatwia się teraz u nas inaczej: nie bierze się ucznia z lekcji na próby czyli coś, co można załatwić poza lekcjami!
Jesteśmy szkołą niewielką, osiedlową, dzieciaki nie dojeżdżają. Mamy bardzo wysokie wyniki kształcenia - kółka, teatrzyki, próby robi sie z reguły po lekcjach, jako zajęcia dodatkowe, a nie coś, co pani musi zrobić, zanim wyjdzie ze szkoły.
Ale powtarzam - kiedy już trzeba, to sie zwalnia z lekcji, bo są różne sytuacje. Nie jest to jednak u nas rutynowe.
To chyba na tym forum był post, w którym nauczycielka zdziwiła się, że na kółka nie zwalnia sie z lekcji. :lol:

I tyle na ten temat...

Awatar użytkownika
vuem
Posty: 4126
Rejestracja: 2009-06-18, 20:30
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Język angielski
Lokalizacja: podkarpackie

Re: Próby uroczystości na lekcjach!???

Postautor: vuem » 2010-11-08, 22:59

koma pisze:Nie jest to jednak u nas rutynowe.


A gdzie niby to jest rutyną?

kaska007
Posty: 3
Rejestracja: 2010-11-08, 17:28
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Historia
Lokalizacja: dolnośląskie

Re: Próby uroczystości na lekcjach!???

Postautor: kaska007 » 2010-11-09, 07:16

Czyli jak to w oświacie - każdy ma swoją interpretację, a najwięcej do powiedzenia mają rodzice. Ale żeby mi zabronić 2-3 prób na lekcji języka polskiego czy historii, gdzie temat 11 listopada jest jak najbardziej adekwatny, na podstawie jakiego aktu prawnego działa dyrektor, który mi tego zabrania?

Awatar użytkownika
vuem
Posty: 4126
Rejestracja: 2009-06-18, 20:30
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Język angielski
Lokalizacja: podkarpackie

Re: Próby uroczystości na lekcjach!???

Postautor: vuem » 2010-11-09, 14:47

Na podstawie chyba jedynie przeświadczenia, że jedyna formą skutecznej nauki jest ślęczenie nad książką w ławce. :wink:


Wróć do „Szkolna codzienność”