Punktowy system oceniania zachowania

o tym jakie są, jak sobie z nimi radzić, jak wychowywać bez porażek

Moderatorzy: Basiek70, służby porządkowe

Awatar użytkownika
vuem
Posty: 4126
Rejestracja: 2009-06-18, 20:30
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Język angielski
Lokalizacja: podkarpackie

Re: Punktowy system oceniania zachowania

Postautor: vuem » 2011-06-16, 19:55

jarko pisze:Vuem, jesteś niepoprawnym optymistą :)


No toś mnie chłopie rozszyfrował...no ale racja, jestem... czy to taka wielka wada? :wink:
edzia pisze:Również uważam, że u @katty jest system oceniania zachowania, który z punktowym ma tylko wspólną nazwę.


Jeśli przyjąć założenie, że punktowy system, to taki, który nakazuje podliczyć punkty i nie zważając na inne względy wystawić ocenę zachowania, to nie jest to dobry pomysł i warto walczyć o jego zmianę.
Podobnie jak w ocenianiu przedmiotowym trzymanie się zasady, że tylko i wyłącznie średnia arytmetyczna ocen ze sprawdzianów stanowi o ocenie końcowej kategorycznie i bezapelacyjnie. :wink:

edzia
Posty: 4766
Rejestracja: 2008-02-05, 23:02

Re: Punktowy system oceniania zachowania

Postautor: edzia » 2011-06-17, 07:49

vuem pisze:Jeśli przyjąć założenie, że punktowy system, to taki, który nakazuje podliczyć punkty i nie zważając na inne względy wystawić ocenę zachowania, to nie jest to dobry pomysł i warto walczyć o jego zmianę.
Przecież o takim pisaliśmy, podawane przykłady o tym świadczyły.

vuem pisze:Podobnie jak w ocenianiu przedmiotowym trzymanie się zasady, że tylko i wyłącznie średnia arytmetyczna ocen ze sprawdzianów stanowi o ocenie końcowej kategorycznie i bezapelacyjnie.
To kolejna głupota. Myślisz, że się nie zdarza? http://oskko.edu.pl/forum/watek.php?w=4 ... t=20#pst20 (dla ułatwienia zrozumienia absurdu dodam, że to forum dyrektorów szkół)

Awatar użytkownika
vuem
Posty: 4126
Rejestracja: 2009-06-18, 20:30
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Język angielski
Lokalizacja: podkarpackie

Re: Punktowy system oceniania zachowania

Postautor: vuem » 2011-06-17, 13:48

edzia pisze:Przecież o takim pisaliśmy, podawane przykłady o tym świadczyły.


Oj Edziu...w ping-ponga grać można w nieskończoność, a potrafiłabyś podać ...nie, choćby zaakceptować przykład odmienny? Jak dotąd nie mogłaś.


edzia pisze:To kolejna głupota. Myślisz, że się nie zdarza? http://oskko.edu.pl/forum...04&pst=20#pst20 (dla ułatwienia zrozumienia absurdu dodam, że to forum dyrektorów szkół)


I czy teraz napiszesz, że średnia ważona jest złem totalnym, który należy ze szkół wyplenić?
...a za chwilę to zrobisz z systemem słoneczek, czy serduszek ... :wink:


Każde ocenianie jest procesem złożonym, można w nim korzystać z różnych metod, czy systemów, jak zwał tak zwał, ale to nie narzędzie jest złe, tylko ten co go używa, skoro już coś się pieprzy... :wink:

partita400
Posty: 346
Rejestracja: 2007-09-13, 17:26

Re: Punktowy system oceniania zachowania

Postautor: partita400 » 2011-06-18, 01:49

widze na ossko ,ze nasza malgala to kadra kierownicza ohohooo

Awatar użytkownika
malgala
Posty: 8170
Rejestracja: 2007-07-30, 18:50
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Matematyka
Lokalizacja: łódzkie

Re: Punktowy system oceniania zachowania

Postautor: malgala » 2011-06-18, 14:40

partita400 pisze:widze na ossko ,ze nasza malgala to kadra kierownicza ohohooo

Nie tak całkowicie. Co jakiś czas zdarza mi się tylko pełnić obowiązki dyrektora. Raz krócej, innym razem nawet przez dłuższy czas. A że teraz nasz dyrektor młody, to z mojego doświadczenia jeszcze czasami chce korzystać :mrgreen:

Art.3.9.UoSO
Posty: 661
Rejestracja: 2009-09-13, 23:19
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Matematyka
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Punktowy system oceniania zachowania

Postautor: Art.3.9.UoSO » 2011-06-18, 16:00

Ale składki opłacasz w OSKadryKierowniczejO

Awatar użytkownika
vuem
Posty: 4126
Rejestracja: 2009-06-18, 20:30
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Język angielski
Lokalizacja: podkarpackie

Re: Punktowy system oceniania zachowania

Postautor: vuem » 2011-06-18, 17:16

miwues pisze:Ja napiszę. Jeżeli w szkole funkcjonuje to tak, że nauczyciel jest zobligowany ustalić ocenę, jaka wychodzi dokładnie ze średniej ważonej, to z tej szkoły trzeba by wyplenić jej dyrektora.


Oczywiście, ale, czy to oznacza, że ani Ty ani nikt inny nigdy, w żaden sposób i w żadnym stopniu tej średniej ważonej nie używa, czy nie powinien użyć?

edzia
Posty: 4766
Rejestracja: 2008-02-05, 23:02

Re: Punktowy system oceniania zachowania

Postautor: edzia » 2011-06-19, 08:35

vuem, masz w statucie szkoły zapisany punktowy system oceniania zachowania, który polega na tym, że - przykładowo i w skrócie:
- za przyniesienie kwiatka do pracowni - plus 5 pkt,
- za udział w akademii - plus 10 pkt,
- za przyłapanie na paleniu papierosów - minus 10 pkt,
- za każdą nieobecność nieusprawiedliwioną - minus 5 pkt (proszę się nie czepiać wag, które nadaję poszczególnym zasługom i przewinieniom, strzelam bez wiekszego zastanowienia się, ale zakładam, że system działa w szkole w sposób przemyślany :mrgreen: ),
- za pobicie kolegi - minus 20 pkt,
- wychowawca biorąc pod uwagę "całokształt", może dodać lub odjąć od ogólnej sumy uzyskanych punktów do 20 pkt.
- na dzień 1 września uczeń otrzymuje 100 pkt,
- wzorową roczną ocenę zachowania uczeń otrzymuje za minimum 180 pkt, ale oceny tej nie otrzyma uczeń, który ma np. 10 pkt ujemnych,
- bardzo dobrą za 140 - 180, ale oceny tej nie otrzyma uczeń, który ma np. 20 pkt ujemnych,
- itd.
- nieodpowiednią za 20-50 pkt,
- naganną za poniżej 20 pkt.
Ta punktacja też oczywiście strzelana, ale chodzi o "system". :wink:

I teraz powiedz mi, jak - nie bojkotując tabelki i taryfikatora - rozsądnie, sprawiedliwie, w "sposób złożony", swobodny, korzystać z tego systemu i nie popełnić jednocześnie takich błędów i nie wpaść w takie pułapki, jakie ten system serwuje i o jakich tu pisano.

Awatar użytkownika
dushka
Posty: 3902
Rejestracja: 2006-08-03, 19:39

Re: Punktowy system oceniania zachowania

Postautor: dushka » 2011-06-19, 09:14

U nas w tym roku zlikwidowany taki jak Edziu podajesz system punktowy na rzecz innego, wg mnie lepszego. Mamy 9 punktów, przykładowo:

Stosunek ucznia do nauki:
4 punkty otrzymuje uczeń, który...
3...
2...
1...
0...


Łatwe do ocenienia, łatwe do sprawdzenia. Prócz stosunku do nauki jest postawa moralna, stosowanie/niestosowanie używek, dbanie o bezpieczeństwo, reprezentowanie szkoły i kilka innych. Dla uczniów, realizujących obowiązkowo projekt gimnazjalny, są też podpunkty odnośnie realizacji. W punkcie o używkach i jeszcze jednym, bodajże odnośnie agresji, jeśli uczeń zdobywa 0 punktów, nie może mieć oceny wyższej niż nieodpowiednia, a jeśli w którymś z punktów w ogóle otrzymał 1, nie dostanie więcej niż dobry.

Surowo, trzeba coś wiedzieć o uczniach, ale sprawiedliwie. Wcześniej było tak, że uczniowie nabijali sobie punkty za pomocą makulatury, na przykład.

Awatar użytkownika
vuem
Posty: 4126
Rejestracja: 2009-06-18, 20:30
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Język angielski
Lokalizacja: podkarpackie

Re: Punktowy system oceniania zachowania

Postautor: vuem » 2011-06-19, 09:30

edzia pisze:I teraz powiedz mi, jak - nie bojkotując tabelki i taryfikatora - rozsądnie, sprawiedliwie, w "sposób złożony", swobodny, korzystać z tego systemu i nie popełnić jednocześnie takich błędów i nie wpaść w takie pułapki, jakie ten system serwuje i o jakich tu pisano.


Przyjąć założenie, że ten system ma jedynie pomóc ocenić, że jest częścią systemu oceniania, więc wychowawca bierze go pod uwagę, ale żadna tabela nie ustala oceny.

Że głupio, gdy "wyceniamy" jakieś działania? Przecież to tylko sprawa umowna, no bo jak inaczej udokumentujesz zasługi takiego Jasia? Możesz napisać kilka zdań, tych samych, co w tym systemie, tyle, że bez punktów, które dla niektórych są wygodnym wyznacznikiem dokonań, takim samym jak wpisywanie wz, czy ng.

Lista "dokonań" nie musi być tak długa, można je zapisać pozostawiając nauczycielowi decyzję, jak bardzo działania ucznia docenia.
Wszak czym innym jest pomóc koledze, gdy nauczyciel o to prosi, a czym innym własna inicjatywa, czym innym praca na rzecz szkoły w czasie lekcji, która dajmy na to nie mogła się odbyć, a czym innym poświęcenie czasu wolnego.

Wtedy ustalając ocenę wychowawca nie musi jak robot dawać nagród za wyrachowane pseudo-zasługi

Dushka podaje kolejny dowód na to, że można system punktowy stosować inaczej niż wszyscy...jakoś bezmyślnie zakładają.

jarko
Posty: 219
Rejestracja: 2010-09-18, 22:13
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Informatyka, Historia
Lokalizacja: świętokrzyskie

Re: Punktowy system oceniania zachowania

Postautor: jarko » 2011-06-19, 13:16

Mamy dwa rodzaje systemów punktowych, tabelaryczny z automatyzmem i duszkowy wspomagający pozbawiony automatyzmu. Może ktoś je nazwie inaczej ale nie mieszajmy w dyskusji tych dwóch systemów wrzucając je do jednego worka tylko dlatego, że zawierają słowo punkt.
Przeważają systemy tabelaryczne z automatyzmem i to jest niepokojące bo świadczy o tym, że nauczyciele unikają odpowiedzialności i stają się bezdusznymi automatami. Na pytanie dlaczego unikają odpowiedzialności odpowiedzi może być dużo, ja dam jedną, mają mniej kłopotów, które góra im szykuje. Ta ryba śmierdzi od góry, dyrektorzy dajcie sobie spokój z wystawianiem ocen z zachowania, zajmijcie się tym czego brakuje waszym nauczycielom. Oprocz braków materialnych nauczycielom brak odwagi a tchórzliwy nauczyciel nie wychowa przebojowego pracownika.
Gutta cavat lapidem non vi, sed saepe cadendo

edzia
Posty: 4766
Rejestracja: 2008-02-05, 23:02

Re: Punktowy system oceniania zachowania

Postautor: edzia » 2011-06-19, 21:08

vuem pisze:Przyjąć założenie, że ten system ma jedynie pomóc ocenić, że jest częścią systemu oceniania, więc wychowawca bierze go pod uwagę, ale żadna tabela nie ustala oceny.
Bardzo szlachetne i mądre rozwiązanie. Tylko to by oznaczało, że mamy tabelkę, a jednocześnie pozwalamy jej nie stosować. Jest tak w jakiejś szkole?

vuem pisze:Lista "dokonań" nie musi być tak długa, można je zapisać pozostawiając nauczycielowi decyzję, jak bardzo działania ucznia docenia.
Wszak czym innym jest pomóc koledze, gdy nauczyciel o to prosi, a czym innym własna inicjatywa, czym innym praca na rzecz szkoły w czasie lekcji, która dajmy na to nie mogła się odbyć, a czym innym poświęcenie czasu wolnego. Wtedy ustalając ocenę wychowawca nie musi jak robot dawać nagród za wyrachowane pseudo-zasługi

Oczywiście, popieram. Ale da się tak w "punktowej" szkole, by mieć zapisane że 5 punktów za przyniesienie kwiatka się należy, a jednocześnie móc ich nie przyznać, bo przyniesione z wyrachowania? ;)

Awatar użytkownika
haLayla
Posty: 3775
Rejestracja: 2008-08-24, 00:28
Kto: uczeń
Przedmiot: Inne
Lokalizacja: małopolskie

Re: Punktowy system oceniania zachowania

Postautor: haLayla » 2011-06-19, 21:10

U nas w szkole podstawowej było pięć punktów, za przyniesienie gąbki do mazania tablicy. Kupiłem za dwa złote dziesięć gąbeczek do naczyń i co tydzień przynosiłem jedną ;)
<3

edzia
Posty: 4766
Rejestracja: 2008-02-05, 23:02

Re: Punktowy system oceniania zachowania

Postautor: edzia » 2011-06-19, 21:18

haLayla, ty cwaniaku! :twisted: :mrgreen:

Awatar użytkownika
haLayla
Posty: 3775
Rejestracja: 2008-08-24, 00:28
Kto: uczeń
Przedmiot: Inne
Lokalizacja: małopolskie

Re: Punktowy system oceniania zachowania

Postautor: haLayla » 2011-06-19, 21:21

Każdy orze jak może :mrgreen: Ale i tak, z tego co pamiętam, to ledwie na dobre starczyło :D Z tego też powodu nie miałem paska, bo trzeba było mieć bardzo dobre :wink:
<3


Wróć do „Problemy dydaktyczno-wychowawcze”