Karda pisze:kolego, a jak myślisz bo moim zdaniem gdy większość dzieci wybierze fakultety na mieście bo tak im będzie wygodniej i nawet nie będą musiały tam chodzić, bo wystarczy że przyniosą stamstad zaświadczenie o uczeszczaniu, co stanie się z nauczycielami w szkole, gdy będzie o połowe mniej zajęc? zostaną zwolnieni? nie rozumiem tego bo musiałem studiować przez 5 lat, a teraz wyprze mnie bylejaki ratownik z basenu czy instruktor na kręgielni? przecież ta reforma prowadzi do odejścia do połowy uczniów ze szkoły, tzn. chyba że polowa nauczycieli pójdzie na bruk, a jak już zostaną w szkole to bedą nam dyktować to co chcą robić i jakie oceny chą za to, a jak nie to nie podpiszą z nami umowy, czy to nie jest chore?
jak jesteś fachowiec w jakiejś dziedzinie sportu to poradzisz sobie .....co do instruktorów ....jeśli dany instruktor przez całe życie trenował wyczynowo np. gimnatykę a teraz zajmuje się szkoleniem w klubie....nauczyciel WF po pięcio letnich studiach powiedzmy na AWF Poznań bez doświadczenia w uprawianiu sportu jest dużo mniej kompetentny dla swoich podopiecznych od dobrej klasy instruktora sportu .....w dużej mierze program Wychowania Fizycznego na AWF przeładowany jest teorią ...po 5 latach dostaje się dyplom mgr , ale to zamało żeby być nawet średnikej klasy instruktorem w jakiejś dyscyplinie sportu jeśli nie miało się solidnej kariery zawodniczej ....Druga sprawa to umiejętność poprowadzenia ciekawych zajęć z haryzmą

...obojętnie czy to lekcja WF czy trening w klubie ....dzieci , młodzierz wyczuwają na wysokim poziomie prowadzone zajęcia

frekwencja ćwiczących będzie duża u takiego nauczyciela-experta