Moderatorzy: Basiek70, służby porządkowe
agadanuta pisze:JA mam podobny problem - zaczęłam staz na dyplomowanego w jednej szkole (pracuję tam 8 lat), ale rok później otrzymałam równeiz pracę w innej (nie mogłam odrzucić tak ciekawej propozycji), nadal pracuję w obydwu szkoałch - choć wymiar godzin mam różny - zawsze jednak wyższy niz pół etatu. W drugiej szkole brałam udzał w bardzo ciekawych przedsięwzięciach (to szkoła średnia) -m.in. comeniusie; w macierzystej tez się troche uzyskało, ale chciąłbym pwiedzieć o różncyh aspektach pracy anczucyeiela, bo teraz mam pełne spectrum (macierzysta szkoła to podstawówka wraz z gimanzjum). No i nie wiem, czy mogę zamieścić jakieś zrealizowane zadania w tej drugiej szkole. Hm, hm.. Czy ktoś mi jednoznacznie odpowie na ten problem?
agadanuta pisze:Nieoczywiste natomast jest to, czy można tak zrobic - pomimo, że plan rozowju i staż robi sie w jednej szkole.
agadanuta pisze:Bardzo dziękuję Ci, że chcesz mi pomóc, jestem wdzieczna, ale nie rozumiemy się zupełnie
Jeszcze raz więc - pracowałam w jednej szkole, gdy pisałam plan rozwoju (tak jak mówię, zwiem, że robi sie staż w jednej szkole uwzględnaijac jej specyfikę etc.). Po roku od rozpoczęcia stażu zaczęłam prace w drugiej szkole dodatkowo. NAdal funckonuje mój paln rozowju, który maiłam wczesniej. Pracowałam sobie spokojnie i robiłam rózne zadania, które odpowiadają moim dziąłaniom ujętym w planie. I wszystko jest si.
Ale fajne rzeczy robiłam tez w drugiej szkole. CHciałbym tez pochwalić się nimi (dyrektor drugiej szkoły potwierdzi pisemnie, że takie rzeczy robiłam, bo jest mądrym człwowiekiem i bezproblemowym), ale .. i tu jest zakręt: nie wiem, czy tak MOŻNA. Czy mozna mówić też w swoim sprawozdaniu, w opisie swoich działań też o drugiej szkole. Ptrzykładowo - dzielnie się z innymi nauczycielami swoją wiedzą, doświadczeniem - mam to oczywiście założone w planie rozwoju (że będę dajmy na to robić lekcje pokazowe dla nauczyieli stazystów - robiłam w drugiej szkole (tej w której pracuję od niedawna)lekcje otwarte dla nauczyieli - czy wspomianć o tym? Robiłam oczwyiscie powazniejsze rzeczy, ale nie o to chodzi - chodzi o zasadę. nIe znajduję w żadnych dokumentach niczego o tym i dlatego pytam.
Nie wiem, czy dość jasno to tłumaczę ?:)
Aha - ja własnie dokumentuje przebieg swojego stazu - składam wniosek o wszczęcie postępowania
Pierwszy raz słyszę taką bzdurę!lifeforce pisze:Słyszałam ze musze w jednej placówce pracowac conajmniej pol etatu zeby przerwa miedzy awansami została uznana.
Czyli musisz przez co najmniej 2 lata pozostawać w stosunku pracy. Pozostajesz!4. Nauczyciel kontraktowy może rozpocząć staż na stopień nauczyciela mianowanego po przepracowaniu w szkole co najmniej dwóch lat (...) od dnia nadania poprzedniego stopnia awansu zawodowego.