Staż a wychowawczy

rady, wskazówki, wymiana doświadczeń

Moderatorzy: Basiek70, służby porządkowe

katty
Posty: 431
Rejestracja: 2008-05-14, 12:53
Przedmiot: Język angielski
Lokalizacja: mazowieckie

Staż a wychowawczy

Postautor: katty » 2011-09-07, 15:11

Załóżmy następującą sytuację: nauczyciel kontraktowy przepracował przepisowe dwa lata od momentu nadania stopnia awansu i może teoretycznie rozpocząć w tym roku staż na mianowanego. Ma jednak świadomość, że za rok (albo dwa, za naturę nie można ręczyć) planuje zostać mamą. Czy jest sens rozpoczynać ten staż, czy lepiej poczekać z tym do powrotu z urlopu?*

* Tu są dwie możliwości: jeśli prawidłowo rozumiem przepisy, przy urlopie macierzyńskim nie ma wielkiego problemu, staż się przedłuża. Urlop wychowawczy natomiast powoduje, że staż w pełnym wymiarze należy zacząć od początku?

Straszono mnie również, że po powrocie z urlopu wychowawczego nie mogę od razu rozpocząć stażu tylko muszę najpierw przepracować pełny rok. Czy to prawda? Nigdzie nie udało mi się doszukać takiego przepisu, ale kto wie, może źle szukam.

Yoka
Posty: 1026
Rejestracja: 2008-04-28, 12:24
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Język angielski
Lokalizacja: dolnośląskie

Re: Staż a wychowawczy

Postautor: Yoka » 2011-09-07, 19:11

nic nie musisz dopracować po powrocie z macierzyńskiego/wychowawczego.

Nie możesz mieć przerwy 1 roku kalendarzowego ciągiem, tylko wtedy przepada rozpoczęty staż i zaczynasz od nowa. Jeśli nie ma Cię dłużej niż 1 m-c ciągiem to o całą taką ciągłą nieobecność staż się wydłuża i tyle.

Ja bym zaczynała. Różnie może się potoczyć życie.

Awatar użytkownika
renati23
Administrator
Posty: 3073
Rejestracja: 2007-06-08, 18:48
Przedmiot: Inne

Re: Staż a wychowawczy

Postautor: renati23 » 2011-09-07, 19:22

katty pisze:Straszono mnie również, że po powrocie z urlopu wychowawczego nie mogę od razu rozpocząć stażu tylko muszę najpierw przepracować pełny rok. Czy to prawda? Nigdzie nie udało mi się doszukać takiego przepisu, ale kto wie, może źle szukam.

Wszystko zależy od sytuacji- podam przykłady
sytuacja 1 - nie rozpoczynasz teraz stażu, macierzyński, wychowawczy i wracasz np w styczniu - musisz czekać do 1 września aby rozpocząć staż
sytuacja 2 - rozpoczynasz staż, macierzyński, zaraz potem wychowawczy i nie ma cię dłużej niż 1 rok, wracasz np. w lutym - musisz czekać do 1 września i rozpoczynasz staż od nowa
sytuacja 3 - rozpoczynasz staż, macierzyński w czasie którego chwilami wracasz do szkoły, rodzisz dziecko i np na wakacje wracasz do szkoły a od września na wychowawczy - będziesz pilnować aby nie był nigdy przerwy dłuższej niż rok to staż rozpoczęty przed urodzeniem dziecka kontynuujesz, jedynie ulega od przedłużeniu o czas kiedy cię nie było w szkole

Yoka
Posty: 1026
Rejestracja: 2008-04-28, 12:24
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Język angielski
Lokalizacja: dolnośląskie

Re: Staż a wychowawczy

Postautor: Yoka » 2011-09-07, 19:25

no tak, pod warunkiem, że wychowawczy nie trwa od 1 września do 31 sierpnia kolejnego roku, bo wtedy przepadnie.

Awatar użytkownika
renati23
Administrator
Posty: 3073
Rejestracja: 2007-06-08, 18:48
Przedmiot: Inne

Re: Staż a wychowawczy

Postautor: renati23 » 2011-09-07, 19:30

Yoka, zgadza się
Bardzo wiele nauczycielek wychowawczym dopełnia sobie czas aby nie wracać do szkoły w trakcie roku szkolnego. Właśnie na koniec sierpnia moja koleżanka urodziła córeczkę i po wyliczeniach musiałaby wrócić w trakcie roku szkolnego więc do końca czerwca zamierza wziąć sobie wychowawczy i teoretycznie od 1 lipca jest już w pracy i korzysta z urlopu wypoczynkowego który nie przedłuża stażu :wink:

Yoka
Posty: 1026
Rejestracja: 2008-04-28, 12:24
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Język angielski
Lokalizacja: dolnośląskie

Re: Staż a wychowawczy

Postautor: Yoka » 2011-09-07, 19:36

tak, to zależy kiedy się urodzi i czy tak się da, żeby nie brać na cały rok

katty
Posty: 431
Rejestracja: 2008-05-14, 12:53
Przedmiot: Język angielski
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Staż a wychowawczy

Postautor: katty » 2011-09-08, 22:36

No ja Wam powiem szczerze, że nie wyobrażam sobie wrócić do pracy od razu po macierzyńskim i oddać maleństwa do żłobka... (o który wcale nie jest łatwo). Dlatego rozważam wychowawczy i wtedy siłą rzeczy przerwa jest dłuższa, niż rok. Wiadomo, że ktoś wtedy będzie pracował na zastępstwo, więc wracanie na chwilę, żeby tylko nie przekroczyć roku, byłoby wyjątkowo paskudne, bo co wtedy z taką osobą? I co z dziećmi, którym by się na chwilę zmieniała nauczycielka?


Wróć do „Awans zawodowy nauczyciela”