Za karę?

tu rozmawiamy o wszystkim czasami poważnie, czasami z przymrużeniem oka

Moderatorzy: Basiek70, służby porządkowe

Cytryn
Posty: 1205
Rejestracja: 2007-11-09, 12:20

Za karę?

Postautor: Cytryn » 2012-12-09, 14:25

W czterech gminach pewnego województwa samorządowcy wpadli na genialny pomysł zamykania szkół, w których nie ma dobrych wyników ze sprawdzianów i egzaminów( czyli wyrzucenie nauczycieli z tych placówek na bruk jest usprawiedliwione ich niekompetencją, jako że marnie uczą, skoro nie mają wyników).
Takie głosy pojawiają się coraz częściej.

Jaki macie do tego stosunek?

marek474
Posty: 155
Rejestracja: 2008-08-26, 15:38
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Matematyka
Lokalizacja: śląskie

Re: Za karę?

Postautor: marek474 » 2012-12-09, 16:12

Organy prowadzące patrzą tylko na cyferki, nic dziwnego, że się uczy tylko pod egzaminy. A na "mądrych" szkoleniach można usłyszeć, że nie egzaminy i punkty są najważniejsze, ale ma się dbać o komfort ucznia, on ma czuć się w szkole dobrze, a punkty ze sprawdzianu to sprawa drugorzędna (szkolenie z pomocy-psychologiczno pedagogicznej). A pretekst dla zamknięcia każdy dobry, przede wszystkim powinno się zabronić samorządom wydawać subwencję oświatową na cele inne niż oświata, jak im dobro ucznia najważniejsze (tak przynajmniej wszędzie trąbią), dlaczego nikt o to nie walczy?

Cytryn
Posty: 1205
Rejestracja: 2007-11-09, 12:20

Re: Za karę?

Postautor: Cytryn » 2012-12-09, 17:32

A jak niby o to walczyć? Władzę ma ten, kto dzierży kasę.
Ja jedynie uważam, że dorabianie ideologii do cięć budżetowych w taki sposób jest ohydne. Ciekawe, jak mamy uczyć pod taką presją? Ta praca staje się coraz trudniejsza.

Awatar użytkownika
malgala
Posty: 8170
Rejestracja: 2007-07-30, 18:50
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Matematyka
Lokalizacja: łódzkie

Re: Za karę?

Postautor: malgala » 2012-12-09, 19:33

Takich mamy radnych.
I zaobserwowałam pewną ciekawą rzecz na naszym terenie. Zdecydowana ich większość to pokolenie moich i moich koleżanek z okolicznych szkół uczniów, ale właśnie tych, którym nauka szła z dużymi oporami. Inni zdobyli zawód, pokończyli studia, wyjechali ze wsi, a oni na wsi zostali i teraz dorwali się do władzy. Nauczyciele stawiali im niedostateczne, zostawiali na drugi rok w tej samej klasie, ciągle coś im się nie podobało, to teraz mają okazję się odegrać i to właśnie robią.
Podejrzewam, że również w miastach nikt zaangażowany w swoją pracę zawodową na radnego nie startuje, bo nie ma na to czasu.
Czy można coś z tym zrobić?
Chyba jest to niemożliwe.
Na dodatek cała medialna nagonka na nauczycieli podsyca jeszcze ich wrogość.

Awatar użytkownika
ann
Posty: 933
Rejestracja: 2008-01-21, 21:18
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Historia, Geografia, Informatyka, ...
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie

Re: Za karę?

Postautor: ann » 2012-12-10, 10:44

marek474 pisze:A na "mądrych" szkoleniach można usłyszeć, że nie egzaminy i punkty są najważniejsze

Tam na szkoleniach... Sam OP potrafi tak twierdzić, a potem oceniać po cyferkach
Prywatnie żyję tak, jak każdy:
Jem, piję, sypiam, patrzę w gwiazdy

Awatar użytkownika
iluka
Posty: 3015
Rejestracja: 2012-07-25, 12:23
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Język polski
Lokalizacja: małopolskie

Re: Za karę?

Postautor: iluka » 2012-12-10, 11:14

malgala pisze:właśnie tych, którym nauka szła z dużymi oporami
malgala pisze:oni na wsi zostali i teraz dorwali się do władzy
malgala pisze:teraz mają okazję się odegrać i to właśnie robią.
Smutne to, ale jakże prawdziwe :cry: Dlatego: Bądź posłuszny władzom umysłowym. :mrgreen: Wiesław Brudziński
W życiu bo­wiem is­tnieją rzeczy, o które war­to wal­czyć do sa­mego końca. Paulo Coelho

Cytryn
Posty: 1205
Rejestracja: 2007-11-09, 12:20

Re: Za karę?

Postautor: Cytryn » 2012-12-11, 19:00

W związku z tą presją na wyniki szkoły zaczynają wariować i urządzać wyścig szczurów. Namnaża się próbnych egzaminów, segreguje uczniów- są szkoły, które wyodrębniają z każdej klasy "rokujących"( pracowitych i zdolniejszych uczniów) o organizują im przymusowe dodatkowe lekcje tylko po to, aby uzyskali wyższy wynik z egzaminów! Nie po to, żeby rozwijać ich zainteresowania, poszerzać horyzonty, ale po to, aby trzaskali dobrze testy! To jest po prostu chore. No ale wiadomo- wynik w szkole robią ci, którzy się uczą i są ambitni, więc należy zainwestować właśnie w tych uczniów( bo w tych słabszych to nie ma po co, a nawet jeśli, to i tak efekt mizerniejszy).
A gdzie w tym wszystkim dzieci?! Ich potrzeby? Najlepiej niech chodzą do szkoły 10 godzin dziennie!

NIKT WAŻNY
Posty: 6
Rejestracja: 2013-01-20, 00:20
Lokalizacja: opolskie

Re: Za karę?

Postautor: NIKT WAŻNY » 2013-01-20, 00:49

To generalnie chory pomysł, żeby władze gminne finansowały szkoły. Malgala ma rację - radni są na ogół z zawodu wyłącznie radnymi. Niedouczeni, zakompleksieni, ze świadectwami schowanymi skrzętnie przed wzrokiem dzieci bądź wnuków. Dyrektorami szkół zrobili szwagierki, córki, koleżanki. Nie rozumieją nic, decydują o wszystkim. Groza.


Wróć do „Pogaduszki”