Postautor: Cytryn » 2012-12-11, 19:00
W związku z tą presją na wyniki szkoły zaczynają wariować i urządzać wyścig szczurów. Namnaża się próbnych egzaminów, segreguje uczniów- są szkoły, które wyodrębniają z każdej klasy "rokujących"( pracowitych i zdolniejszych uczniów) o organizują im przymusowe dodatkowe lekcje tylko po to, aby uzyskali wyższy wynik z egzaminów! Nie po to, żeby rozwijać ich zainteresowania, poszerzać horyzonty, ale po to, aby trzaskali dobrze testy! To jest po prostu chore. No ale wiadomo- wynik w szkole robią ci, którzy się uczą i są ambitni, więc należy zainwestować właśnie w tych uczniów( bo w tych słabszych to nie ma po co, a nawet jeśli, to i tak efekt mizerniejszy).
A gdzie w tym wszystkim dzieci?! Ich potrzeby? Najlepiej niech chodzą do szkoły 10 godzin dziennie!