Cytryn pisze:Vuem- fakt, można wpaść w depresję, jak się na to wszystko patrzy i w i d z i ( w przeciwieństwie do niektórych).
Cytryn, oczywiście musisz zasugerować, że oczywiście niczego nie widzę.
A może jest jednak tak, że ten wycinek rzeczywistości, który widziałaś, to jednak nie jest reprezentatywny obraz?
Cytryn pisze:Na szczęście wiem, że to się kiedyś skończy i będzie lepiej. Oby tylko wytrwać do końca.
Masz na myśli koniec świata, czy swoją śmierć?
Cytryn, poszukaj pomocy, naprawdę ...
Cytryn pisze:Widzisz, degeneracja to nie tylko pijani nastolatkowie i uczennice w ciąży. Zobacz, jakie wartości wyznają dzisiaj młodzi ludzie. Czym żyją. Co jest dla nich ważne. Jak traktują rodziców i nauczycieli. I dokąd to wszystko zmierza.
Jakie wartości? Ogólnie niewiele różnią się od tych sprzed 20-30 lat.
Materializm - kiedyś chcieli wideo, dziś smartfona.
Kiedyś żyli losami Majki Skowron i Hansa Klossa, dziś ... no dziś maja więcej seriali.
Kiedyś ważne dla nich było, by mieć rower i pojechać na kolonie, dziś chcą skutera i wakacji na Majorce.
Jak traktują rodziców? No cóż, tak jak zostali wychowani. ... a Balladę o Januszku nie nagrano wczoraj.
Jak traktują nauczycieli? Tak jak nauczyciel sobie na to pozwoli.
Że są bardziej pyskaci, chamstwa widzi się więcej, bandytyzmu na ulicach też? Nie oznacza to jeszcze Apokalipsy, choć nie jest zapewne bardzo dobrze.
Cytryn pisze:A te 20 dzieci wśród mojej rodziny i przyjaciół...cóż. Wcale nie jest lepiej. Moi przyjaciele ubolewają nad wyborem niektórych swoich dzieci, płaczą nad nimi i wcale nie muszę ich przekonywać, że jest źle. Wiedzą o tym.
No cóż, współczuję. Nie wiem jak poważne problemy mają z dziećmi Twoi krewni i przyjaciele, ale u mnie proporcje odwrotne.
Te 15 dzieciaków jest zupełnie normalnych, kilkoro sprawia jakieś problemy.
No cóż, mój świat jest inny, wypaczony, pewnie nie chce zauważać czającego się zła, może nawet je toleruję ... a w ogóle to sam jestem diabłem ...
Pozdrawiam, mam nadzieję, że słońce w Twoim świecie jeszcze zaswieci
