Postautor: awaleczna » 2013-05-23, 22:53
Przez dłuższy czas w jednej z zakładek na stronie Ministerstwa Edukacji były "Pytania i odpowiedzi dotyczące reformy programowej". Na użytek ówczesnej dyrektorki, która znała się na edukacji dzieci mniej więcej tyle, ile autorzy niektórych podręczników, zapisałam wybrane pytania i odpowiedzi. Chetnych zapraszam do zapoznania się z jednym z problemów.
"Na ostatnim spotkaniu w szkole podstawowej dowiedziałem się o nowym programie szkolnym dla klas pierwszych. Okazuje się, że obejmuje on mniejszy zakres niż dotychczasowy program dla klas 0. Proszę o informację, co w takiej sytuacji mogę zrobić, aby zapobiec całorocznemu powtarzaniu materiału przez moje dziecko. Po lekturze stron internetowych MEN wydaje się, że najlepszym rozwiązaniem byłby wybór najbardziej zaawansowanego zestawu podręczników (pod warunkiem, że do klasy nie będą uczęszczały 6-latki). Jeżeli jest to jedyne rozwiązanie, bardzo proszę o wskazanie takiego zestawu podręczników".
Odpowiedź z ministerstwa:
Od 1 września 2009 r. we wszystkich formach wychowania przedszkolnego (przedszkola, oddziały przedszkolne w szkołach podstawowych, inne formy wychowania przedszkolnego), klasach I szkół podstawowych i klasach I gimnazjum nauczanie będzie się odbywać na podstawie nowej podstawy programowej wychowania przedszkolnego i kształcenia ogólnego.
Zgodnie z założeniami nowej podstawy programowej, kształtowanie umiejętności czytania w połączeniu z nauką pisania odbywa się na etapie edukacji wczesnoszkolnej (klasy I-III szkoły podstawowej). Natomiast zadaniem nauczycieli przedszkoli i tzw. klas zerowych jest ukształtowanie u dzieci gotowości do opano¬wania tych umiejętności w szkole.
Należy jednak zwrócić uwagę, że podstawa programowa nie jest programem nauczania, według którego nauczyciele planują i realizują proces wychowania i nauczania. Zalecenia zawarte w tym dokumencie są bowiem tylko fundamentem, na którym oparte są programy nauczania. Muszą one zawierać konkretyzację treści nauczania oraz zaleceń zawartych w podstawie, mogą również rozszerzać zakres tych treści. W sprzyjających warunkach edukacyjnych można i trzeba tak zrealizować proces nauczania - uczenia się, że uczniowie będą wiedzieli i umieli o wiele więcej niż tego wymaga podstawa programowa.
Nauczyciel powinien zatem dobrać taki program nauczania i takie podręczniki, które będą dostosowane do możliwości psychofizycznych i potrzeb danej grupy uczniów, przy czym wybór programu nauczania i wybór podręcznika należy wyłącznie do nauczyciela (dyrektor szkoły, po zasięgnięciu opinii rady pedagogicznej ustala szkolny zestaw programów nauczania i podręczników).
To by było na tyle w kwestii ubogich treści nauczania.
Do współpracy proszę poszukać jednak kogoś innego, zdecydowanie młodszego i bardziej otwartego na oczekiwania rzeszy ignorantów.