Witam.
Mnie czeka maturka teraz i już w te wakacje zaczęłam zastanawiać się, co chciałabym robić. Ciężko było mi znaleźć coś dla siebie i w końcu zaczęłam myśleć o oligofrenopedagogice... Chciałabym pójść na licencjackie z tego a później zrobić magisterskie z wczesnej edukacji. Czy myślicie, że jest to dobry pomysł? Chciałabym bardzo pracować z dzieciakami, ale czy to byłoby dość przyszłościowe? Chcę tylko poznać czyjeś opinie, zwłaszcza, że waham się bardzo między tym a licencjatem z wczesnoszkolnej i przedszkolnej a potem z magistrem z wczesnej edukacji. Mam jeszcze trochę czasu na podjęcie decyzji, ale sama nie wiem czego dokładnie chcę. Wiem, że chcę pracować z dzieciakami. Pozdrawiam.