Witam!
Mam taki problem.
W naszej szkole zostały stworzone 2 oddziały przedszkolne (2 Zerówki) w związku z obowiązkiem pójścia 6 latków do szkoły.
Pierwsza zerówka to dzieci 6-letnie
A druga - 5 letnie.
Ja jestem nauczycielką zerówki z dziećmi 5 letnimi.
Do tej pory pensum w zerówce to były ustawowo 22 godz.
Ja miałam 25/22 etatu gdyż pracuje w szkole wiejskiej i dzieci dowoził autobus szkolny.
Miałam zatem do tej pory 3 nadgodziny w tygodniu.
DZieci Były 5 godz dziennie w zerówce.
DZieci spełniają roczny obowiązek szkolny, gdyż część dzieci 5 letnich, urodzonych do końca czerwca bedzie miała obowiązek pójścia do I klasy.
DZisiaj dyrektor poinformował mnie, że koleżanka, która ma zerówkę z dziećmi 6-letnimi ma etat 22 godz, a ja będę mieć etat 25 godz.
Straciłam więc swoje nadgodziny , co w przeliczeniu miesięcznym jest niemałą dla mnie sumą.
Uzasadnieniem tego jest, że dzieci 5 letnie to dzieci, które nie muszą iść do szkoły i podlegają pod statut przedszkola, a poza tym 6 latki spełniają roczny obowiązek przygotowania przedszkolnego. Ja jednak sądze, że skoro wiek szkolny został obniżony (6latki , a nie 7 latki do szkoły), to powinnam normalnie mieć 22 godz jak nauczyciel w drugiej zerówce.
Moja zerówka jednak w szkole podstawowej (tak jak koleżanki) i mam wszystkie przerwy swiąteczne, 2 miesiące wakacji itd (tak samo jak zerówka z 6latkami).
Gdybym podlegała pod statut przedszkola, to chyba bym nie miała tych wszystkich przywilejów, co nauczyciele w podstawówce?
Poza tym moje dzieci, jak i dzieci w drugiej zerówce również spełniają obowiązek rocznego przygotowania, gdyż połowa z 20 dzieci będzie szła do klasy I/
Czy zatem zgodne z prawem jest odebranie mi tych nadgodzin i zmiana umowy na 25 godz podczas gdy koleżanka ma nadal 22 godz i 3 nadgodziny?
Proszę PILNIE o odpowiedź w tej sprawie!!
Z poważaniem
Magdalena W.