Mikołajki klasowe

jak sobie z nią radzić, jak uniknąć rutyny

Moderatorzy: Basiek70, służby porządkowe

Awatar użytkownika
dushka
Posty: 3902
Rejestracja: 2006-08-03, 19:39

Mikołajki klasowe

Postautor: dushka » 2008-12-04, 19:30

Robicie?

My owszem. Przez 3 lata prezenciki kupowała klasowa mama-skarbniczka, w zeszłym roku i w tym na zebraniu ustaliliśmy kwotę prezentu i dzieciaki losowały, komu robią niespodziewajkę (też się włączyłam).

Niestety, w tym roku nie obyło się bez kwasu. Doszedł do nas uczeń, który jest mocno problemowy. Sytuacja domowa kiepska, kontakt z rodzicem jest, ale co z tego - kończy się na wysłuchaniu moich próśb, uwag. No i wczoraj coś mnie tak tknęło i wzięłam nowy szalik, zapakowałam - a nóż ten chłopiec nie spisze się? No i od rana dzisiaj nerwy - pierwsze, co usłyszałam, to "proszę pani, od razu mówię, że to nie jest nowe bo tata zapomniał i ja też zapomniałem i siostra mi coś swojego dała". Obejrzałam - rzeczy podniszczone, brudne. Chłopaka opierniczyłam.

Tydzień temu rozmawiałam z ojcem - mógł powiedzieć, że nie ma pieniędzy (10zł), albo nie ma pomysłu - mógł mi podać pieniądze, ja bym coś kupiła, lub doradziłabym. A nie taki olew całkowity. Ogólnie postawa ojca "tumiwisizm w stosunku do syna", dzieciak 3 rok powtarza klasę, a postawa syna - roszczeniowa. Powiedziałam mu, dlaczego zła jestem, a on w szoku - no przecież mówię, że mi się zapomniało!


Nawiasem mówiąc sama tego chłopca wylosowałam, dostał ode mnie piórnik z wyposażeniem - ciekawa jestem, jak długo będzie je miał. Kompletnie nie przywiązuje wagi do rzeczy, gubi, niszczy, bo "i tak mu ktoś pożyczy".


Za to inne dzieciaki wykazały się pomysłowością, w większości własną, nie rodziców ;) Śmieszne breloczki, skarbonki, dla dziewczyn notesiki różowiutkie :mrgreen:


A u Was jak?

Cytryn
Posty: 1205
Rejestracja: 2007-11-09, 12:20

Re: Mikołajki klasowe

Postautor: Cytryn » 2008-12-04, 20:11

Mikołajki oczywiście są. losowanie też. Niestety teraz mam taką mało sympatyczną klasę, dzieci głośno wyrażają swoje zadowolenie z powodu wylosowania nie "tej" osoby. Głośno to swoje niezadowolenie demonstrują, okazując wszem i wobec, jak bardzo tej osoby nie lubią. To przykre.
W klasie mam same "idnywidualności". Dosłownie wszystkie. Sierotki-Marysie, marudy, wrzaskliwych złośników, chichotki, wiecznie Roztargnione, pedantów, kujonów, skarżypyty, tych sympatycznych i uczynnych, a także -niestety- zdemoralizowane całkowice jednostki
( gryps więzienny- mogłabym słownik wydać po dwóch latach). W tym zdecydowana większość chłopców, którzy dominują nad dziewczynkami. Trudno, żeby taka klasa była zgranym zespołem...I tak sporo osiągnęliśmy, przestali się tak wyzywać, a chłopaki (nioektórzy zwłaszcza) już tak nie pyskują, jak dawniej...Ale latwo nie jest.
Poprzednie moje dwie klasy nie sprawiały mi tyle problemów, co ta obecna...

whiteeye
Posty: 74
Rejestracja: 2007-05-11, 22:01

Re: Mikołajki klasowe

Postautor: whiteeye » 2008-12-05, 13:42

Ja jestem pierwszy raz wychowawcą, a klasę mam trudną - integracyjną, 12 chłopców 3 dziewczynki w tym 5 osób z orzeczeniem o zagrożeniu niedostosowaniem społecznym. Zapytałam ich czy chcą sobie zrobić prezenty, chcieli więc się zgodziłam. Obawiałam się już przy losowaniu, bo niektóre osoby głośno demonstrowały swoje niezadowolenie z wylosowanej osoby.
Przy wręczaniu też się obawiałam, ale ni było tak źle. Nawet mnie zaskoczyli bo kiedy okazało się, że z powodu tego że po lekcjach wymienili się i jedna osoba nie dostała prezentu, zdecydowali że złożą się wszyscy na prezent dla tego chłopca :)
Czeka nas jeszcze Wigilia klasowa, zażyczyli sobie taką tradycyjną, zobaczymy jak to będzie :)
Ostatnio zmieniony 2008-12-16, 12:50 przez whiteeye, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
przyszłapolonistka
Posty: 97
Rejestracja: 2008-10-03, 16:02
Kto: uczeń
Przedmiot: Język polski
Lokalizacja: śląskie

Re: Mikołajki klasowe

Postautor: przyszłapolonistka » 2008-12-10, 20:04

My mamy mikołajki...ale prezenty wręczamy sobie na wigilijce klasowej :mrgreen: Jak już chyba mówiłam (?) jesteśmy klasą żeńską za wyjątkiem prawie 18 letniego Adriana, który zapytany przez Panią, powiedział, iż nie chce brać udziału w Mikołajkach. Warto też wspomnieć, że nasza wychowawczyni bierze udział w losowaniu, więc wiadomo, kto jest tą szczęśliwą osobą, która ją wylosowała ^^ :mrgreen: Jak narazie mam pomysł na kalendarz ze zdjęciami naszej klasy i nie tylko :lol: Problemem pozostaje kwestia reszty zdjęć. Hmmm... od czego jest nasza klasa ^^. Mam nadzieję, że nikt mnie nie pozwie za naruszanie danych osobowych itp :mrgreen: Zastanawiam się też czy nie wstawić tam zdjęć Pana Dyrektora - jej męża - tylko znając życie Pani po charakterze prezentu dowie się kto go wykonał- Dyro dowie się od naszej Pani- i nie dożyję następnego dnia :lol:
Wieczna marzycielka i współczesny Ikar ;)

magdaes
Posty: 17
Rejestracja: 2008-12-14, 00:06
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Inne
Lokalizacja: łódzkie

Re: Mikołajki klasowe

Postautor: magdaes » 2008-12-14, 21:41

Ja w swoich klasach organizuje taką zabawę tyle że prezenty są rozdawane w czasie Wigilii klasowej. :)
Mam to szczęście,że moja klasa składa się z samych dziewcząt.- i raczej nie ma z nimi żadnych problemów wychowawczych:)
Sama też biorę udział w takich zabawach:)


Wróć do „Szkolna codzienność”