ocenianie na lekcji W-F

Moderatorzy: Basiek70, służby porządkowe

Jethro Tull
Posty: 885
Rejestracja: 2007-08-07, 23:08

Re: ocenianie na lekcji W-F

Postautor: Jethro Tull » 2008-12-03, 23:35

monica pisze:Jeśli będzie zwolniona w II semestrze, to czy na świadectwie znajdzie się ocena z półrocza?

powinna miec wpis "zwolniona"
najlepiej gdyby z wf wcale nie było ocen i po problemie

Paweł Ł.
Posty: 264
Rejestracja: 2007-11-11, 15:33

Re: ocenianie na lekcji W-F

Postautor: Paweł Ł. » 2008-12-09, 19:26

Jethro Tull pisze:najlepiej gdyby z wf wcale nie było ocen i po problemie

Jakieś za ...?

monica pisze:Problemów z wych. fiz. ciąg dalszy...
Gazetka zniknęła bez mojej interwencji, może ktoś inny interweniował.
Córka dostała 2 za zagrywkę (zresztą to pierwsza dwója w jej karierze szkolnej, więc straszna rozpacz itd. itp.) Proponowana ocena na półrocze - 3. Jednym z argumentów jest fakt, że na tle klasy ma zbyt mało ocen (4+ i 2). Nie opuściła żadnej lekcji, zawsze ćwiczy, a mało ocen, bo nie wszystkie ćwiczenia może wykonywać. Nauczyciel widocznie nie dostosował PSO do możliwości dziecka i nie wie za co je oceniać. Zdaję sobie sprawę, że córka nie należy do osób najsprawniejszych ruchowo, ale strasznie przeżywa to 3 na koniec semestru. Najprawdopodobniej będzie miała same 5 , 6 no i 3. Sama jestem nauczycielem, nie jakąś rozhisteryzowaną mamusią, nigdy nie nachodziłam nauczycieli . Dziecku tłumaczę, że to pan ma rację, ale szlag mnie trafia.
Ja pracuję z małymi dziećmi, więc w mojej pracy podobna sytuacja jest nie do pomyślenia. Uczę też przedmiotów artystycznych, gdzie też system oceniania jest specyficzny. Nie wyobrażam sobie, że postawię uczniowi słabą ocenę z muzyki, bo nie potrafi czysto zaśpiewać. Postawię mu jeśli nie nauczy się słów piosenki, bo to zależy od niego. Nie robię problemu z tego, że dziecko będzie miało 3, nie ma to dla mnie znaczenia. Martwiłabym się, gdyby miała problemy z innych przedmiotów, ale nie z w-fu. Niemniej jednak dla dziecka to duży problem, ogromny stres przed lekcją.
Poradźcie, co mam zrobić? Czy pozostaje mi tylko całkowite zwolnienie z zajęć, jednak tego bym nie chciała. Córka też kiedyś nie chciała nawet o tym słyszeć, teraz zmieniła zdanie.
Jeśli będzie zwolniona w II semestrze, to czy na świadectwie znajdzie się ocena z półrocza?

Szkoda, że twoja panna ma takiego nauczyciela. Przez to tak ,a nie inaczej spostrzegany jest WF...

Jethro Tull
Posty: 885
Rejestracja: 2007-08-07, 23:08

Re: ocenianie na lekcji W-F

Postautor: Jethro Tull » 2008-12-09, 21:27

Paweł Ł. pisze: Jakieś za ...?

wiele jest za, choc pewnie są też i przeciw... za jest choćby to co monica napisała

anna_b_2
Posty: 56
Rejestracja: 2009-01-09, 19:39
Kto: uczeń
Przedmiot: WOS
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie

Re: ocenianie na lekcji W-F

Postautor: anna_b_2 » 2009-01-24, 19:39

Hej.
Nie za bardzo wiem, gdzie wcisnąc mój wątek. Chodzi o to że na wf nie długo będę miała gimnastykę. I bardzo się jej boje bo nie jestem wygimnastykowana. Nie umiem skoczyć przez kozła, zrobić przewrotu do tyłu. skakać przez skrzynie. PO prostu nic. I bardzo boję sie gimnastyki. Co rok jest ten sam problem. Zawsze ćwicze w ciagu roku tylko nie jak jest ta okropna gimnastyka. Jest mi głupio jak nauczyciel sie na mnie patrzy a ja nic nie umiem zrobić. Mama nie chce mi pisac zwolnień. Po prostu tak panicznie boje sie tego, że nawet sobie nie wyobrażacie. Najgorzej jest jak mam zroibć sprawdzian. Wtedy to jest makabra. Nie umiem i bardzo się tego wstydzę. Wiem, ze nie każdy musi byc wygimnastykowany, ale inni sie ze mnie smieją. Jestem gruba i to przez to nie umiem sie gimnastykować. Co mam zrobić? Jak nauczyciele wf podchodzą do gimnastyki? Bardzo sie tego boje. Boje sie tego jak nauczyciel na mnie patrzy... To jest takie głupie uczucie. Prosze pomózcie mi

edzia
Posty: 4766
Rejestracja: 2008-02-05, 23:02

Re: ocenianie na lekcji W-F

Postautor: edzia » 2009-01-24, 20:29

Aniu, po raz kolejny chcesz nas zrobić w balona? :roll:

Awatar użytkownika
dushka
Posty: 3902
Rejestracja: 2006-08-03, 19:39

Re: ocenianie na lekcji W-F

Postautor: dushka » 2009-01-24, 20:31

Jesteś gruba, to schudnij. Proste.

anna_b_2
Posty: 56
Rejestracja: 2009-01-09, 19:39
Kto: uczeń
Przedmiot: WOS
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie

Re: ocenianie na lekcji W-F

Postautor: anna_b_2 » 2009-01-24, 20:48

A co? Myślisz że nie próbowałam? Naprawdę, dzięki, za to że myślicie że pisze bo mi sie nudzi. Naprawdę, dzięki. Pytam prawdziwych nauczycieli wf.

Awatar użytkownika
dushka
Posty: 3902
Rejestracja: 2006-08-03, 19:39

Re: ocenianie na lekcji W-F

Postautor: dushka » 2009-01-24, 20:50

Nie myślę, że piszesz z nudów. Ale od siedzenia przed kompem nie schudniesz ani też nie znikną Twoje większe czy - raczej mniejsze problemy.

Skakanka, brzuszki, A6W, stepper, hula-hop i dieta bez słodkości - coś, co nawet sama w domu możesz robić.

Paweł Ł.
Posty: 264
Rejestracja: 2007-11-11, 15:33

Re: ocenianie na lekcji W-F

Postautor: Paweł Ł. » 2009-01-25, 10:43

anna_b_2 pisze:A co? Myślisz że nie próbowałam? Pytam prawdziwych nauczycieli wf.

Napisz co robiłaś w tym zakresie.

anna_b_2
Posty: 56
Rejestracja: 2009-01-09, 19:39
Kto: uczeń
Przedmiot: WOS
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie

Re: ocenianie na lekcji W-F

Postautor: anna_b_2 » 2009-01-25, 15:00

Przede wszystkim jem mniej. Mama mówiła, że już nawet trochę schudłam. Ale to i tak jest mało. Więcej się ruszam.
Ale nie chodzi mi o to. Chciałabym wiedzieć, co nauczyciele wf robią zwykle jak jego uczeń nie umie gimnastyki. Co ma robić taki uczeń, jeżeli nie umie skakać np. przez skrzynię. Pisałam o tym wcześniej. Prosze o odpowiedź.

adner
Posty: 455
Rejestracja: 2008-03-28, 19:16
Kto: uczeń
Przedmiot: Inne
Lokalizacja: podlaskie

Re: ocenianie na lekcji W-F

Postautor: adner » 2009-01-26, 12:57

anna_b_2 pisze:Przede wszystkim jem mniej. Mama mówiła, że już nawet trochę schudłam. Ale to i tak jest mało. Więcej się ruszam.
Ale nie chodzi mi o to. Chciałabym wiedzieć, co nauczyciele wf robią zwykle jak jego uczeń nie umie gimnastyki. Co ma robić taki uczeń, jeżeli nie umie skakać np. przez skrzynię. Pisałam o tym wcześniej. Prosze o odpowiedź.


Dobry nauczyciel stara się nauczyć, pokazać i ewentualnie zrozumieć powody, dla których ktoś czegoś zrobić nie jest w stanie.
As I kissed her goodbye I said, all beauty must die
And lent down and planted a rose between her teeth

ninjaczyjt
Posty: 31
Rejestracja: 2008-11-17, 21:09
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Wychowanie fizyczne
Lokalizacja: podkarpackie

Re: ocenianie na lekcji W-F

Postautor: ninjaczyjt » 2009-01-26, 21:59

anna_b_2 pisze:Chodzi o to że na wf nie długo będę miała gimnastykę. I bardzo się jej boje bo nie jestem wygimnastykowana.

No coż ja radziłbym pokazać nauczycielowi, że ci zależy i nie patrzeć na innych co powiedzą jak ci nie wyjdzie, bo takich jak ty jest wielu i u ciebie w szkole. Dla większości nauczycieli ważniejsze jest to czy chcesz. U mnie na lekcji gimnastyki nikogo nie zmuszam do przewrotow czy skokow przez kozła, ale jesli uczeń systematycznie podejmuje probę, a na sprawdzianie i tak mu nie wyjdzie to ma przynajmniej 4 za wysiłek.
anna_b_2 pisze:Boje sie tego jak nauczyciel na mnie patrzy... To jest takie głupie uczucie.

Droga Aniu nie boj się podejść i porozmawiać z nim, on napewno nie jest taki straszny, a jak dokładnie wyjaśnisz co cię trapi, to może wspolnie wypracujecie jakieś rozwiązanie.

ninjaczyjt
Posty: 31
Rejestracja: 2008-11-17, 21:09
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Wychowanie fizyczne
Lokalizacja: podkarpackie

Re: ocenianie na lekcji W-F

Postautor: ninjaczyjt » 2009-01-26, 22:11

Wracając do sposobu oceniania to:
1. Na poczatku roku zbieram dane z moich dzienniczkow z ostatnich 2-3 lat (a takie magazynuję w domu i mam już takich 7) i sprawdzam średni najlepszy i najczęściej osiągany przez największa ilość uczniow wynik z danej konkurencji (np. skok w dal). Najlepszy średni wynik z ostatnich trzech lat to celujący, a najczęstszy to dostateczny, a resztę jest już łatwo ustalić.
2. Do oceny z konkurencji dodaję ocene z aktywności i wyciągam średnią
np. za 60m uczeń z tabeli ma 3, ale z aktywności 6 to średnia ocena wychodzi 5.
Ale gdy ze sprawdzianu ma 5, a z aktywności 1 to oceną ostateczną będzie 3
3. Aktywność oceniam niemal zawsze na końcu lekcji wpisując plusy, minusy lub nic jeśli uczeń coś tam ćwiczy, ale tak nie za bardzo

anna_b_2
Posty: 56
Rejestracja: 2009-01-09, 19:39
Kto: uczeń
Przedmiot: WOS
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie

Re: ocenianie na lekcji W-F

Postautor: anna_b_2 » 2009-01-27, 17:03

ALe ja zawsze się staram. Zawsze cwicze na wf, tylko nie moge sie jakoś przeboleć na tą gimnastykę. To jest dla mnie gorsze nie biegi na 800m.

Przez to że sie staram mam na koniec 4. A mam takie ocenu jak 2+, 3,3,4 ,5 ,5 (te piatki sa za kosza). On za podejscie do sprawdzianu daje tylko 2. Słyszałam ze w inych szkołach daja przynajmniej 3. Ale ja bardzo chce, tylko mi nie wychodzi :(

ninjaczyjt
Posty: 31
Rejestracja: 2008-11-17, 21:09
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Wychowanie fizyczne
Lokalizacja: podkarpackie

Re: ocenianie na lekcji W-F

Postautor: ninjaczyjt » 2009-01-27, 23:42

Coż mogę poradzić. Każda szkoła i każdy nauczyciel ma swoj system oceniania. U mnie premiuję przede wszystkim aktywność i pracę jaka uczeń wkłada w podnoszenie swojej sprawności fizycznej. U mnie jeśli uczeń nie wykona proby to z niej ma 1, ale jeśli na każdej lekcji podejmował znaczny wysiłek żeby na sprawdzianie zaliczyć to z aktywności ma 6 i śerdnią z tych dwoch ocen wstawiam do dziennika, czyli ocenę 4, bo gdy ocena ze sredniej wychodzi 3,5 a uczeń ma 5 lub 6 z aktywności w tej średniej to podciągam ocenę w gorę, jeśli jednak ma średnią 3,5 a w tej średniej 1 lub 2 z aktywnosci to ciągnę ocenę do dołu.
Nie wiem, co ci poradzić, najlepiej dowiedz się jaki ma dokładny system oceniania twoj wuefista.\
Ale z drugiej strony 4 na koniec to jest przecież ocena dobra, a nie dostateczna, czyli jesteś dobra :mrgreen:
Wiec nie zamartwiaj się tak. :)


Wróć do „Wychowanie fizyczne”

cron