Nauka w Kamiennej Górze a matura w Gdańsku i w Ostródzie, cieszy się dużym zainteresowaniem. Dlatego chciałbym wyjaśnić pewne zagadnienie. Przede wszystkim należy zwrócić uwagę na półwieczny czasokres. Wydaje mi się, że kiedyś nauczyciele i uczniowie byli w zupełnie odmiennych warunkach życiowych jak współcześnie. Zaraz po wojnie pamiętam jak nauczyciele razem z uczniami chodzili do kościoła na niedzielną msze świętą. W następnych latach, w szkole następowała sukcesywnie ateizacja. Wtenczas to było jedyne LO w Kamiennej Górze. Szkoda, że ta szkoła miała za zadanie wychowywać uczniów w duchu ateistycznym. W praktyce to było trochę inaczej. Niektórzy tylko nauczyciele, deklarowali się, że są ateistami a mimo to, w niedziele uczęszczali do kościoła. Półwieczna ateizacja swoje uczyniła a tego właśnie jesteśmy świadkami co wypisują niektórzy uczestnicy w Forum Nauczycielskim.
Inna sprawa to, że dzisiejsza szkoła nie zna problemu życia w niedostatku, braku żywności, zagrożenia życia podczas wojny oraz bardzo wielu innych niedogodności. Nauczycieli magistrów wtedy było bardzo mało. Zupełnie inaczej przeżywa to dziś współczesna szkoła skomputeryzowana, która nie może sobie wyobrazić w żaden sposób zaraz powojennego nauczania werbalnego. Przyjrzyjmy się dokładniej niniejszym komentarzom. Czy nie ma w nich przypadkiem niezrozumienia treści i różnych przeinaczeń sensu moich wypowiedzi? Jaki jest ton tych komentarzy? Jaka jest ich kultura międzyludzka? Czy nie dominuje tu przypadkiem egoistyczne wywyższanie się a nawet licytacja wśród uczestników, kto jest mądrzejszy?
http://www.45minut.pl/forum/viewtopic.php?t=7371
• Tu chciałem znać opinię na byłe zagadnienie współczesnego pedagoga w Forum.
• Zawiadomić dziś pracujących tam nauczycieli o tym jak było w szkole, w której teraz pracują oraz aby moje doświadczenie nigdy w żadnej szkole się już nie powtórzyło.
• Niezauważone przez uczestników Forum moje uwagi o tym, że: możemy się kontaktować przez Internet z całym światem, szukać swojej klasy etc.
• Nie zauważono tego, że pozbawiony zostałem wszelkich Jubileuszowych wydarzeń mojego Liceum, Zjazdu Absolwentów…
• Przekształcono moją wypowiedź, że powtarzałem trzeci rok klasę maturalną. A wyraźnie chyba napisałem, że zamiast powtarzać trzeci rok klasę maturalną to na drugim końcu Polski w niej uczyłem.
• Jeśli podałem do mnie kontakt, to miałem zamiar zainteresowanym osobom dokładnie przedstawić sprawę. Aby udowodnić, że napisałem prawdę. Anonim bowiem może być nieprawdziwy. Jeśli mamy kontakt to do źródła prawdy będzie dużo bliżej aniżeli w anonimie. Miałem tu na myśli szczególnie współczesnych nauczycieli z mojego liceum.
• Widocznie pan Informatyk z-ca dyrektora mgr Jarosław Tułaczyk, uniemożliwiał nauczycielom z Kamiennej Góry moje emaile, dlatego umieściłem problem w Forum Nauczycielskim. Tu spodziewałem się sprawiedliwej oceny w zdarzeniu.
• Czy ja wszystkich nauczycieli z mojego liceum oceniłem jako złych? Chyba nie?
• Ani nie miałem zamiaru w tym poście na nikogo się żalić, ani wylewać żadnych łez, być może pochwalić się tylko, bo zamiast jednej matury, posiadam dwa świadectwa dojrzałości plus dyplom Średniej Szkoły. A o tym nikt z uczestników nie wspomina.
• Śmiało opisałem moje poglądy religijne, sądząc, że mieszkam w kraju, w którym jest wolność i tolerancja religijna. Już będąc na emeryturze, wyjeżdżałem z nauczycielami na różne pielgrzymki. Dlatego też publicznie wyznałem swoją wiarę. Zdziwiłem się bardzo, kiedy w tak zacnym wielotysięcznym Forum Nauczycielskim, wyzwany zostałem od fanatyka oraz jeszcze innych obraźliwych przezwisk. Tu się też komuś z uczestników pomyliła wiara katolicka z Judaizmem.
• Przekonałem się, że osoba niedoświadczona wydarzeniem, w żaden sposób nie zrozumie sprawy. Mam na myśli współczesnych nauczycieli, którzy kiedyś uczyli się w normalnych warunkach szkolnych u mądrych nauczycieli i troskliwych wychowawców.
• Nikt z komentatorów nie zauważył o wspomnianych przeze mnie datach maryjnych na moich obydwu świadectwach dojrzałości.
• Nigdzie nie napisałem, że osoba niewierząca nie może nauczać. A oto zostałem posądzony. Proszę zapoznać się dokładnie z :
http://www.45minut.pl/forum/topics25/na ... vt7390.htm
• Tu widzimy wyraźne owoce ateizacji nauczycieli polskich.
http://www.45minut.pl/forum/topics25/na ... 390,60.htm
Można tu i ówdzie znaleźć w tym Forum światopogląd jaki mają niektórzy nauczyciele nauczający w naszych polskich szkołach. A jaka tu jest kultura wypowiadania się?
**
http://www.45minut.pl/forum/topics32/cz ... vt7660.htm
Tu posądzają mnie pewne osoby za Spamera. A dlaczego oni wcześniej komentowali moje posty, wtedy kiedy pisałem w Forum?
Skoro zmuszony byłem zaprzestać pisania w Forum przez vuem i towarzyszące jemu osoby, pozostała mi więc prywatna wiadomość i z niej korzystałem. Myślałem bowiem, że mam poczynienia z kulturalnymi i mądrymi nauczycielami. Oni natomiast okazali się jacy? O czym możemy tu wywnioskować z ich wypowiedzi?
**
Osoba: vuem, nie wiadomo kto to jest. Każdy uczestnik podaje przybliżone dane o sobie z jakiego jest województwa, czego naucza, ile ma lat… Takiemu w/w uczestnikowi nie możemy wierzyć? Poczytajmy jego posty a przekonamy się sami o jego inteligencji, kulturze odnoszenia się do innych osób, poszanowaniu innych... Jaka jest jego prawdomówność? W jaki sposób ta anonimowa osoba chce za wszelka ceną panować nad innymi osobami? Tu konieczna przy tym jest analiza dokładna, czego dotyczy. Wtedy wyniknie jaka jest prawda i intencja tego uczestnika Forum. Proszę się samemu przekonać czy jego wypowiedzi nie są przeinaczane? Czy ja albo ktoś inny zabrania temu komuś wierzyć w to co innego, w co wierzy przeciętny polski obywatel? Czy w ogóle mamy jakieś prawo, aby zabraniać lub nakazać komuś jakiejś innej wiary? A oto wiele razy zostałem przez niego oskarżany. Oprócz tego, czy wypada publicznie w Forum Nauczycielskim z kogoś sobie robić żarty, pośmiewisko? Dowody są w postach tego anonimowego uczestnika. Zachęcam do szczegółowej analizy i poznanie osobowości tego osobnika.
**
Na zakończenie chciałbym zaznaczyć, że w tymże Forum możemy zauważyć osoby dla mnie życzliwe. Niektóre osoby nieuważnie przeczytały mój post, dlatego niewłaściwie go skomentowały. Potem, po powtórnym przeczytaniu, zobaczyły swój błąd i starały się go naprawić. Pamiętajmy więc, że w Forum Nauczycielskim należy zachować kulturę osobistą i szacunek do każdego człowieka. Jakież świadectwo wystawiają tu sobie niektórzy nauczyciele?
**
Przypominam, że jedyna ze mną łączność to:
wlozal@op.pl
Mam nadzieję, że wielu uczestników chętnie by poczytałaby moje różno-tematowe posty.
Mam bowiem bardzo bogate doświadczenia wychowawczo-pedagogiczne. Szkoda, że taka jednostka uniemożliwia pisania moich dalszych postów.