Nauka w LO Kamienna Góra ale matura w Gdańsku i w Ostródzie

dyskusja o dobrych lekcjach wychowawczych oraz skutecznych sposobach kierowania zespołem klasowym

Moderatorzy: Basiek70, służby porządkowe

edzia
Posty: 4766
Rejestracja: 2008-02-05, 23:02

Re: Nauka w LO Kamienna Góra ale matura w Gdańsku i w Ostródzie

Postautor: edzia » 2010-07-16, 16:55

wlodziu pisze:Powinniśmy upominać, taka jest bowiem powinność nauczyciela. Jednakowoż pamiętajmy o tym, że upominanie kogoś musi wypływać z miłości do drugiego człowieka. Jeżeli kogoś upominamy a robimy przez to tej osobie szkodę, publicznie kogoś chłostamy… a przez to siebie wywyższamy, nie jest to etyczne. Mądry człowiek zobaczy czyjąś zarozumiałość, wywyższanie się, zwłaszcza wtedy, kiedy ktoś drugi nie umie się wysłowić.
Myślę, że to mądre i piękne przesłanie dla nauczycieli.

Awatar użytkownika
haLayla
Posty: 3775
Rejestracja: 2008-08-24, 00:28
Kto: uczeń
Przedmiot: Inne
Lokalizacja: małopolskie

Re: Nauka w LO Kamienna Góra ale matura w Gdańsku i w Ostródzie

Postautor: haLayla » 2010-07-16, 22:07

wlodziu, ćwiartowanie czyjegoś ciała, wyciąganie jego elementów, bądź w inny sposób rozdzielanie go, jest dla mnie z jednej strony czymś nieetycznym, a z drugiej - dość obskuranckim. Martwe ciało, to martwe ciało. Powinno zostać pochowane w sposób zapewniający cześć zmarłemu. Wiara w cudowne właściwości kości zmarłych, można porównać do magii. A ta, jest przez kościół zabroniona.

Z całą stanowczością muszę też stwierdzić, że ceremonie, takie jak celebrowanie mszy, adoracje i inne - moim zdaniem są zbyt konfekcyjne i odciągają uwagę od chrześcijaństwa jako takiego. Podobnie też, nie jestem w stanie przyjąć, że w trakcie podniesienia, opłatek staje się ciałem dawno zmarłego człowieka. Owszem, może być symbolem, ale nie może nagle zmienić swych właściwości.

vuem, czepiasz się.
<3

Awatar użytkownika
haLayla
Posty: 3775
Rejestracja: 2008-08-24, 00:28
Kto: uczeń
Przedmiot: Inne
Lokalizacja: małopolskie

Re: Nauka w LO Kamienna Góra ale matura w Gdańsku i w Ostródzie

Postautor: haLayla » 2010-07-16, 22:55

miwues, ja się nie czuję dżentelmenem. Prędzej macho ;)
<3

Awatar użytkownika
iTulka
Posty: 385
Rejestracja: 2010-05-17, 00:17
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Zajęcia zintegrowane
Lokalizacja: śląskie

Re: Nauka w LO Kamienna Góra ale matura w Gdańsku i w Ostródzie

Postautor: iTulka » 2010-07-17, 00:54

haLayla pisze:Podobnie też, nie jestem w stanie przyjąć, że w trakcie podniesienia, opłatek staje się ciałem dawno zmarłego człowieka.

Tu właśnie zaczyna się wiara. Wiem, że to opłatek - wierzę, że zmienił się w ciało.

Pan Włodziu, który chciał się z nami podzielić swoją chrześcijańską radością, teraz wplątany jest w konwersację z racjonalistami. Naukowe wyjaśnianie spraw wiary, moim skromnym zdaniem, mija się z celem. Cóż to za wiara w coś, co jest oczywiste i udowodnione?

Awatar użytkownika
haLayla
Posty: 3775
Rejestracja: 2008-08-24, 00:28
Kto: uczeń
Przedmiot: Inne
Lokalizacja: małopolskie

Re: Nauka w LO Kamienna Góra ale matura w Gdańsku i w Ostródzie

Postautor: haLayla » 2010-07-17, 01:14

iTulka, wiara tak, jak najbardziej. Ale w moim odczuciu, wierzyć można w rzeczy możliwe, a nie w rzeczy, które są niemożliwe z punktu widzenia wszelkich nauk. Można wierzyć w wyleczenie, można wierzyć w wygraną w toto lotka, można wierzyć, że jutro spadnie deszcz. Ale przekonanie o możliwości rzeczy, które są niemożliwe, to już nie wiara, tylko oczekiwanie przekreślenia wszelkich reguł rządzących naszym światem. Ja uważam, że jeśli Bóg istnieje, to w swym działaniu nie przekracza reguł rządzących tym światem.
<3

Awatar użytkownika
iTulka
Posty: 385
Rejestracja: 2010-05-17, 00:17
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Zajęcia zintegrowane
Lokalizacja: śląskie

Re: Nauka w LO Kamienna Góra ale matura w Gdańsku i w Ostródzie

Postautor: iTulka » 2010-07-17, 11:20

haLayla, chyba Cię rozumiem - czyli można wierzyć w sensie: przewidywać, oczekiwać, zakładać, liczyć na coś co może nastąpić w ramach naszego konkretnie urządzonego świata. Ale przecież wiara to właśnie zaufanie czemuś/komuś niewyjaśnionemu, niepojętemu! Ciężko ufać bębnowi maszyny losującej :mrgreen:

dim2dm
Posty: 41
Rejestracja: 2010-07-07, 19:56
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Muzyka
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Nauka w LO Kamienna Góra ale matura w Gdańsku i w Ostródzie

Postautor: dim2dm » 2010-07-17, 11:27

Pozwolę sobie włączyć się do dyskusji.

haLayla pisze:Ja uważam, że jeśli Bóg istnieje, to w swym działaniu nie przekracza reguł rządzących tym światem.


Zwróć uwagę, że te reguły z ludzkiego punktu widzenia nie są niezmienne.
Czy ktoś z wielkich matematyków, astronomów i filozofów starożytnych odkrył, że Ziemia jest okrągła?
Czy Kopernikowi łatwo przyszło "ogłosić" światu, że Ziemia krąży wokół Słońca?

Awatar użytkownika
iTulka
Posty: 385
Rejestracja: 2010-05-17, 00:17
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Zajęcia zintegrowane
Lokalizacja: śląskie

Re: Nauka w LO Kamienna Góra ale matura w Gdańsku i w Ostródzie

Postautor: iTulka » 2010-07-17, 11:36

dim2dm pisze:Zwróć uwagę, że te reguły z ludzkiego punktu widzenia nie są niezmienne.
Czy ktoś z wielkich matematyków, astronomów i filozofów starożytnych odkrył, że Ziemia jest okrągła?
Czy Kopernikowi łatwo przyszło "ogłosić" światu, że Ziemia krąży wokół Słońca?


Reguły są niezmienne - Ziemia zawsze była kulista i zawsze krążyła wokół Słońca. To poglądy ludzi na temat reguł są zmienne.
Co nie zmienia faktu, że wiara odnosi się do rzeczy - z punktu widzenia ludzkiego umysłu - niemożliwych :)

dim2dm
Posty: 41
Rejestracja: 2010-07-07, 19:56
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Muzyka
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Nauka w LO Kamienna Góra ale matura w Gdańsku i w Ostródzie

Postautor: dim2dm » 2010-07-17, 13:07

iTulka pisze:Reguły są niezmienne - Ziemia zawsze była kulista i zawsze krążyła wokół Słońca. To poglądy ludzi na temat reguł są zmienne.

Może nie poglądy ludzi, a wiedza ludzi o tych regułach.

iTulka pisze:Co nie zmienia faktu, że wiara odnosi się do rzeczy - z punktu widzenia ludzkiego umysłu - niemożliwych :)

- z punktu widzenia dzisiejszego ludzkiego umysłu - :-)

Postęp naukowy w cywilizacji ludzkiej jest rzeczą oczywistą. Będziemy przekraczać granice, które dziś wydają się niemożliwe do przekroczenia.

A przecież w wierze chrześcijańskiej nie chodzi o nieskończone odkrywanie świata, lecz o życie według wartości chrześcijańskich. Nawet wtedy gdy upadamy, mamy się podnosić.

Awatar użytkownika
vuem
Posty: 4126
Rejestracja: 2009-06-18, 20:30
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Język angielski
Lokalizacja: podkarpackie

Re: Nauka w LO Kamienna Góra ale matura w Gdańsku i w Ostródzie

Postautor: vuem » 2010-07-18, 08:07

haLayla pisze:vuem, czepiasz się.


Piszesz tak, bo sam widzisz brak logiki w swoich dwóch wypowiedziach.

Awatar użytkownika
vuem
Posty: 4126
Rejestracja: 2009-06-18, 20:30
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Język angielski
Lokalizacja: podkarpackie

Re: Nauka w LO Kamienna Góra ale matura w Gdańsku i w Ostródzie

Postautor: vuem » 2010-07-18, 08:34

@Włodziu

Po pierwsze, to nie znam Twojej strony. Wiem jedynie o czym tam piszesz.

Po drugie, przeinaczasz moje wypowiedzi. Czym innym jest stwierdzenie "to jest fantazja", a czym innym poddanie w wątpliwość, czy zapytanie "czy to nie jest fantazja?".

Dlaczego tak napisałem? Ponieważ to w co Ty wierzysz nazywasz FAKTAMI, to w co wierzą inni FANTAZJĄ - tak, to Ty masz prawa autorskie to tego stwierdzenia :wink: .

Używasz również słowa "dowód" w stosunku do ludzkich przekazów - a nie muszą one być prawdą. To również budzi mój sprzeciw.

Co do listy "dowodów", którą napisałeś, to:

1. Skąd wiadomo, że Jezus urodził się w Betlejem? Skąd wiadomo, że płyta, o której mówisz jest naprawdę tą samą, na której leżało ciało Chrystusa? Są na to dowody...inne niż ludzkie opowieści, którym można wierzyć lub nie?

2. Badania radioizotopu węgla c14 nie są jednoznaczne. Jaki jest dowód na to, że widoczne odbicie twarzy jest prawdziwe, a ta twarz należała do Chrystusa? Jakie są dowody?

3. Ewangelie to nie zapis wideo. To historie opowiadane i spisywane przez wielu ludzi, przez wiele lat. Czy nie jest możliwe, że uległy wypaczeniu, np. podczas tłumaczeń?
Czy opowieść może być "dowodem"?

Przecież co innego jest opowiedzieć o lądowaniu statku kosmicznego, a co innego pokazać go "zaparkowanego" na polanie.

Znam Włodziu tę "doktrynę" i nie próbuję się wymądrzać.
Ty wierzysz w Boga, ktoś inny wierzy w kosmitów. To jest tylko kwestia wiary i przekonania o istnieniu takiego, czy innego zjawiska. I każdy ma prawo wierzyć w co chce. To mój punkt widzenia.

Ty natomiast "doktrynę" swojej wiary nazywasz faktami historycznymi, z góry wszystko inne fantazjowaniem. Krytykę "dowodów" nazywasz nieuczciwością.
I to jest nie fair.

Bądź zagorzałym Katolikiem, skoro taki jest Twój wybór. Ale pozwól również innym wierzyć ... w co chcą.

paweł_polonista
Posty: 56
Rejestracja: 2008-08-05, 09:42
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Język polski
Lokalizacja: podkarpackie

Re: Nauka w LO Kamienna Góra ale matura w Gdańsku i w Ostródzie

Postautor: paweł_polonista » 2010-07-19, 16:28

Brawo veum, brawo! Lepiej bym tego nie ujął. W tej kwestii mam takie same zapatrywania jak Ty. Uważam, że genialnie dałeś do zrozumienia, że nie każdy musi wierzyć w to, w co inni wierzą.
Ty natomiast "doktrynę" swojej wiary nazywasz faktami historycznymi, z góry wszystko inne fantazjowaniem. Krytykę "dowodów" nazywasz nieuczciwością.
I to jest nie fair.

Bądź zagorzałym Katolikiem, skoro taki jest Twój wybór. Ale pozwól również innym wierzyć ... w co chcą.[


Rewelacja, te argumenty są rzeczowe. I oby przemówiły do wlodzia.

I tak na marginesie, uważam ten temat za durny. Nie chcę nikogo urazić, ale nie przekonuje mnie takie publiczne wylewanie łez, chęć aprobaty czegoś, co tak naprawdę forumowiczom jest nieznane. Te szkolne historie, ten żal wlodzia, że szkoła nie odpisuje na listy. No i po co to wszystko?
Przecież tam już zapewne nikt ze starej kadry nie pracuje, nie może odpowiadać za to co było X lat temu.
I my- forumowicze- też nic na to nie poradzimy. :)
Przepraszam, że dość późno to piszę, ale po prostu mnie nie było - odpoczywałem na wakacjach.

Awatar użytkownika
wlodziu
Posty: 26
Rejestracja: 2010-07-08, 16:28
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Muzyka
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Nauka w LO Kamienna Góra ale matura w Gdańsku i w Ostródzie

Postautor: wlodziu » 2010-10-16, 15:27

Nauka w LO w Kamiennej Górze a matura w Gdańsku i w Ostródzie
Ponad 1300 było wyświetleń w Forum Nauczycielskim na w/w temat.
Bardzo wdzięczny jestem niniejszym Forum , że z pewnością nie tylko nauczyciele LO w Kamiennej Górze, dowiedzieli się o tym, co wydarzyło się w szkole, w której pracują, ale także inni nauczyciele dowiedzieli się tego jak z maturzystą postąpił wychowawca klasy oraz niektórzy nauczyciele tegoż liceum.
Informatyk liceum kamiennogórskiego z-ca dyrektora pan mgr inż. Jarosław Tułaczyk zapewne uniemożliwiał, aby jego współuczący koledzy czytali to, co ja napisałem do Dyrekcji i Grona nauczycielskiego w liceum, w którym się kiedyś uczyłem. Tak przynajmniej ja to odczułem.
Forum Nauczycielskie natomiast przyczyniło się do tego, że mur budowany przez pana Jarosława Tułaczyk został obalony. Za to bardzo dziękuję Forum.
**
Wyświetleń więcej jak na mojej stronie internetowej.
Wydaje mi się, że nikt nie wchodzi na moje strony internetowe. Natomiast tu na Forum codziennie przybywa wiele wyświetleń. Cieszy mnie to i dlatego jeszcze postanowiłem wyjaśnić pewne rzeczy.
**
Jaki był mój cel tego postu?
• Aby dotarło do Grona Pedagogicznego w Kamiennej Górze.
• Aby na przykładzie moim, nauczyli się inni nauczyciele jak nie powinno się postępować ze swoim uczniem i wychowankiem w klasie maturalnej.
• Aby ludziom dać świadectwo o szczególnym wstawiennictwie NMP, gdyż na obydwu moich świadectwach dojrzałości istnieją daty maryjne: 8 grudnia NMP Niepokalanej oraz 16 lipca NMP Szkaplerznej.
**
Niezrozumienie i przeinaczenie Faktów.
Spodziewałem się, że współcześni nauczyciele, przyjmą ze zrozumieniem mój post.
Niestety tak się nie stało. Ja przez swoje szczere wyznanie o sobie z pewnością się poniżyłem. Wykorzystali to niektórzy uczestnicy z Forum, ażeby mnie wyśmiać a nawet oczernić, przeinaczając to co ja napisałem.
• Zamiast zrozumienia faktów było całkowite niezrozumienie. Na początku OSKARŻONO MNIE O TO, O CZYM NAWET NIE MYŚLAŁEM. To wszystko zostawiam do oceny Czytelnika. Proszę uważnie czytać wszystkie posty i komentarze!
• Moje posty również znajdują się pod tematem: Nauka i Wychowanie w świetle wiary oraz w Uwagach o Forum 45 minut.
• Najpierw pewni uczestnicy włączyli się do moich postów a kiedy napisałem do nich pod ich „pw”, wtedy oni oskarżyli mnie o SPAM. A więc w Uwagach proszę zobaczyć temat: Jak zablokować Spamera? Nie wszystko nadaje się do publicznej wiadomości. Niektóre sprawy trzeba załatwiać pod pocztą prywatną. A tu istnieje taka możliwość. Chyba tu złośliwość jest jawna!
• Chciałem również zwrócić uwagę na to w jaki sposób mnie ośmieszono i oskarżono tylko dlatego, że pisałem na temat religijny. Proszę uważnie czytać co o mnie ktoś pisze na ten temat, po to, aby mi dokuczyć, ośmieszyć i naubliżać jako wierzącemu oraz oskarżyć, ze nie pozwalam jemu wierzyć w to co on wierzy. Jakie posypały się tu na mnie oszczerstwa…Proszę czytać wszystkie moje tematy!
• Nauczyciel anonimowy, ten ktoś z Forum, spowodował to, że musiałem zrezygnować z tego Forum. Miałem bowiem zamiar jeszcze dużo napisać różnych postów. Uniemożliwiono mi w tym zadaniu przez kogoś.
• Nauczyciel wieloletni z pewnością ma więcej doświadczenia pedagogicznego i życiowego niż jakiś anonim bardzo krzykliwy, samochwała i nietaktowny w całym Forum.
**
Jeśli ktoś z Czytelników miałby do mnie jakieś pytania, to w moich postach wielokrotnie podawałem do mnie kontakt. NIGDY JUŻ W TYM FORUM!
Komentarze przyjmuję tylko i wyłącznie na mój email: wlozal@op.pl

Awatar użytkownika
wlodziu
Posty: 26
Rejestracja: 2010-07-08, 16:28
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Muzyka
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Nauka w LO Kamienna Góra ale matura w Gdańsku i w Ostródzie

Postautor: wlodziu » 2010-12-06, 12:15

Nauka w Kamiennej Górze a matura w Gdańsku i w Ostródzie, cieszy się dużym zainteresowaniem. Dlatego chciałbym wyjaśnić pewne zagadnienie. Przede wszystkim należy zwrócić uwagę na półwieczny czasokres. Wydaje mi się, że kiedyś nauczyciele i uczniowie byli w zupełnie odmiennych warunkach życiowych jak współcześnie. Zaraz po wojnie pamiętam jak nauczyciele razem z uczniami chodzili do kościoła na niedzielną msze świętą. W następnych latach, w szkole następowała sukcesywnie ateizacja. Wtenczas to było jedyne LO w Kamiennej Górze. Szkoda, że ta szkoła miała za zadanie wychowywać uczniów w duchu ateistycznym. W praktyce to było trochę inaczej. Niektórzy tylko nauczyciele, deklarowali się, że są ateistami a mimo to, w niedziele uczęszczali do kościoła. Półwieczna ateizacja swoje uczyniła a tego właśnie jesteśmy świadkami co wypisują niektórzy uczestnicy w Forum Nauczycielskim.
Inna sprawa to, że dzisiejsza szkoła nie zna problemu życia w niedostatku, braku żywności, zagrożenia życia podczas wojny oraz bardzo wielu innych niedogodności. Nauczycieli magistrów wtedy było bardzo mało. Zupełnie inaczej przeżywa to dziś współczesna szkoła skomputeryzowana, która nie może sobie wyobrazić w żaden sposób zaraz powojennego nauczania werbalnego. Przyjrzyjmy się dokładniej niniejszym komentarzom. Czy nie ma w nich przypadkiem niezrozumienia treści i różnych przeinaczeń sensu moich wypowiedzi? Jaki jest ton tych komentarzy? Jaka jest ich kultura międzyludzka? Czy nie dominuje tu przypadkiem egoistyczne wywyższanie się a nawet licytacja wśród uczestników, kto jest mądrzejszy?
http://www.45minut.pl/forum/viewtopic.php?t=7371
• Tu chciałem znać opinię na byłe zagadnienie współczesnego pedagoga w Forum.
• Zawiadomić dziś pracujących tam nauczycieli o tym jak było w szkole, w której teraz pracują oraz aby moje doświadczenie nigdy w żadnej szkole się już nie powtórzyło.
• Niezauważone przez uczestników Forum moje uwagi o tym, że: możemy się kontaktować przez Internet z całym światem, szukać swojej klasy etc.
• Nie zauważono tego, że pozbawiony zostałem wszelkich Jubileuszowych wydarzeń mojego Liceum, Zjazdu Absolwentów…
• Przekształcono moją wypowiedź, że powtarzałem trzeci rok klasę maturalną. A wyraźnie chyba napisałem, że zamiast powtarzać trzeci rok klasę maturalną to na drugim końcu Polski w niej uczyłem.
• Jeśli podałem do mnie kontakt, to miałem zamiar zainteresowanym osobom dokładnie przedstawić sprawę. Aby udowodnić, że napisałem prawdę. Anonim bowiem może być nieprawdziwy. Jeśli mamy kontakt to do źródła prawdy będzie dużo bliżej aniżeli w anonimie. Miałem tu na myśli szczególnie współczesnych nauczycieli z mojego liceum.
• Widocznie pan Informatyk z-ca dyrektora mgr Jarosław Tułaczyk, uniemożliwiał nauczycielom z Kamiennej Góry moje emaile, dlatego umieściłem problem w Forum Nauczycielskim. Tu spodziewałem się sprawiedliwej oceny w zdarzeniu.
• Czy ja wszystkich nauczycieli z mojego liceum oceniłem jako złych? Chyba nie?
• Ani nie miałem zamiaru w tym poście na nikogo się żalić, ani wylewać żadnych łez, być może pochwalić się tylko, bo zamiast jednej matury, posiadam dwa świadectwa dojrzałości plus dyplom Średniej Szkoły. A o tym nikt z uczestników nie wspomina.
• Śmiało opisałem moje poglądy religijne, sądząc, że mieszkam w kraju, w którym jest wolność i tolerancja religijna. Już będąc na emeryturze, wyjeżdżałem z nauczycielami na różne pielgrzymki. Dlatego też publicznie wyznałem swoją wiarę. Zdziwiłem się bardzo, kiedy w tak zacnym wielotysięcznym Forum Nauczycielskim, wyzwany zostałem od fanatyka oraz jeszcze innych obraźliwych przezwisk. Tu się też komuś z uczestników pomyliła wiara katolicka z Judaizmem.
• Przekonałem się, że osoba niedoświadczona wydarzeniem, w żaden sposób nie zrozumie sprawy. Mam na myśli współczesnych nauczycieli, którzy kiedyś uczyli się w normalnych warunkach szkolnych u mądrych nauczycieli i troskliwych wychowawców.
• Nikt z komentatorów nie zauważył o wspomnianych przeze mnie datach maryjnych na moich obydwu świadectwach dojrzałości.
• Nigdzie nie napisałem, że osoba niewierząca nie może nauczać. A oto zostałem posądzony. Proszę zapoznać się dokładnie z : http://www.45minut.pl/forum/topics25/na ... vt7390.htm
• Tu widzimy wyraźne owoce ateizacji nauczycieli polskich. http://www.45minut.pl/forum/topics25/na ... 390,60.htm
Można tu i ówdzie znaleźć w tym Forum światopogląd jaki mają niektórzy nauczyciele nauczający w naszych polskich szkołach. A jaka tu jest kultura wypowiadania się?
**
http://www.45minut.pl/forum/topics32/cz ... vt7660.htm
Tu posądzają mnie pewne osoby za Spamera. A dlaczego oni wcześniej komentowali moje posty, wtedy kiedy pisałem w Forum?
Skoro zmuszony byłem zaprzestać pisania w Forum przez vuem i towarzyszące jemu osoby, pozostała mi więc prywatna wiadomość i z niej korzystałem. Myślałem bowiem, że mam poczynienia z kulturalnymi i mądrymi nauczycielami. Oni natomiast okazali się jacy? O czym możemy tu wywnioskować z ich wypowiedzi?
**
Osoba: vuem, nie wiadomo kto to jest. Każdy uczestnik podaje przybliżone dane o sobie z jakiego jest województwa, czego naucza, ile ma lat… Takiemu w/w uczestnikowi nie możemy wierzyć? Poczytajmy jego posty a przekonamy się sami o jego inteligencji, kulturze odnoszenia się do innych osób, poszanowaniu innych... Jaka jest jego prawdomówność? W jaki sposób ta anonimowa osoba chce za wszelka ceną panować nad innymi osobami? Tu konieczna przy tym jest analiza dokładna, czego dotyczy. Wtedy wyniknie jaka jest prawda i intencja tego uczestnika Forum. Proszę się samemu przekonać czy jego wypowiedzi nie są przeinaczane? Czy ja albo ktoś inny zabrania temu komuś wierzyć w to co innego, w co wierzy przeciętny polski obywatel? Czy w ogóle mamy jakieś prawo, aby zabraniać lub nakazać komuś jakiejś innej wiary? A oto wiele razy zostałem przez niego oskarżany. Oprócz tego, czy wypada publicznie w Forum Nauczycielskim z kogoś sobie robić żarty, pośmiewisko? Dowody są w postach tego anonimowego uczestnika. Zachęcam do szczegółowej analizy i poznanie osobowości tego osobnika.
**
Na zakończenie chciałbym zaznaczyć, że w tymże Forum możemy zauważyć osoby dla mnie życzliwe. Niektóre osoby nieuważnie przeczytały mój post, dlatego niewłaściwie go skomentowały. Potem, po powtórnym przeczytaniu, zobaczyły swój błąd i starały się go naprawić. Pamiętajmy więc, że w Forum Nauczycielskim należy zachować kulturę osobistą i szacunek do każdego człowieka. Jakież świadectwo wystawiają tu sobie niektórzy nauczyciele?
**
Przypominam, że jedyna ze mną łączność to: wlozal@op.pl
Mam nadzieję, że wielu uczestników chętnie by poczytałaby moje różno-tematowe posty.
Mam bowiem bardzo bogate doświadczenia wychowawczo-pedagogiczne. Szkoda, że taka jednostka uniemożliwia pisania moich dalszych postów.

Awatar użytkownika
vuem
Posty: 4126
Rejestracja: 2009-06-18, 20:30
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Język angielski
Lokalizacja: podkarpackie

Re: Nauka w LO Kamienna Góra ale matura w Gdańsku i w Ostródzie

Postautor: vuem » 2010-12-06, 14:04

wlodziu pisze:Osoba: vuem, nie wiadomo kto to jest


Ależ wiadomo, sam stwierdziłeś: osoba...czy to Ci nie wystarczy?

wlodziu pisze:Takiemu w/w uczestnikowi nie możemy wierzyć?


Każdy sobie odpowie.

wlodziu pisze:Poczytajmy jego posty a przekonamy się sami o jego inteligencji, kulturze odnoszenia się do innych osób, poszanowaniu innych... Jaka jest jego prawdomówność?


Sam sobie odpowiedz. Jeśli dojdziesz do wniosku, że jestem kłamliwym kretynem, przestań o mojej osobie wypisywać wypracowania.

wlodziu pisze:W jaki sposób ta anonimowa osoba chce za wszelka ceną panować nad innymi osobami?


Po pierwsze anonimowy jest tu każdy, również i Ty Włodziu...

Po drugie ani mi w głowie dominacja. Ty coś piszesz, piszę i ja. Ty masz swoje poglądy, ja swoje.

wlodziu pisze:Tu konieczna przy tym jest analiza dokładna, czego dotyczy.


Ja cie kręcę, doczekałem się dogłębnej analizy :mrgreen: A analizuj sobie, na zdrowie. :wink:

wlodziu pisze:Czy w ogóle mamy jakieś prawo, aby zabraniać lub nakazać komuś jakiejś innej wiary? A oto wiele razy zostałem przez niego oskarżany.


Ja Ci nie zabraniałem wierzyć w Boga, Jezusa itd.

Czy pozwoliłeś mi wierzyć, że Jezus był kosmitą? :wink:

wlodziu pisze:Oprócz tego, czy wypada publicznie w Forum Nauczycielskim z kogoś sobie robić żarty, pośmiewisko?


Zakładam, że czujesz się tym wyśmiewanym i dlatego wracasz wciąż z tymi samymi postami. Czemu jako ten kulturalniejszy i inteligentniejszy nie odpuścisz mnie durniowi i przestaniesz na mój temat wypisywać farmazony? Albo pisz ogólnie. Nie będę sie czuł zobowiązany odpowiadać...choc i tak sam się sobie dziwię...chyba mi się nudzi.

wlodziu pisze:Zachęcam do szczegółowej analizy i poznanie osobowości tego osobnika.


Do tego zachęcasz? Czemu nie dzielisz się swoim doświadczeniem, o którym piszesz:

wlodziu pisze:Mam nadzieję, że wielu uczestników chętnie by poczytałaby moje różno-tematowe posty.
Mam bowiem bardzo bogate doświadczenia wychowawczo-pedagogiczne.


Czemu nie odzywasz się w innych wątkach, czemu nie dyskutujesz o takich, czy innych sprawach?
Czemu Twoje posty są niemal przez kalkę pisane?

wlodziu pisze:Szkoda, że taka jednostka uniemożliwia pisania moich dalszych postów.


Oświadczam wszem i wobec, że pozwalam Włodkowi na tym forum pisać.

My Miłościwie Tutaj Panujący Hospodar Vlad Palownik . :mrgreen:


Widzisz Włodziu, osiągnąłeś cel, umożliwiłem Ci pisanie na tym forum :wink:

NO to dawaj!!! Chętnie poczytam o twoich doświadczeniach belferskich z lat 50/60-tych.
Znam szkołę z tamtych lat z opowiadań matki, może wspólnie coś stworzymy?

Pozdrawiam:)


Wróć do „Wychowawca klasy”