Pół etatu a godziny ponadwymiarowe

Moderatorzy: Basiek70, służby porządkowe

Trevor
Posty: 2
Rejestracja: 2010-09-02, 22:44
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Język niemiecki
Lokalizacja: warmińsko-mazurskie

Pół etatu a godziny ponadwymiarowe

Postautor: Trevor » 2010-09-02, 22:59

Witam ! Zwracam się do osób dużo bardziej rozeznanych w tej tematyce a mianowicie :
Po 4 latach pracy i umowach na czas określony, 1.09 podpisałem ku mojemu zaskoczeniu :shock: umowę na czas nieokreślony. Umowa jest wg. mnie dziwnie sformułowana , a mianowicie : 9/18 etatu-to tyle na piśmie, ale łączny wymiar godzin przeze mnie realizowanych wynosi 15/18. Czyli z pozostałych 6 godzin mam się rozliczać na koniec miesiąca jako z nadgodzin. Nie dostałem jednak na piśmie żadnego aneksu ani przydziału obowiązków .Dyrekcja tłumaczyła to tym, że do pozostałych godzin nie mam kwalifikacji. Dziwi mnie to tym bardziej, że przy poprzednich umowach na czas określony nie było z tym żadnych problemów.
Pytanie : czy taka umowa jest dopuszczalna ? czy nie lepiej jest przydzielić te 6godzin aneksem choćby tylko na rok ? Co zrobić w takiej sytuacji bo z tego co wyliczyłem, na takim rozliczeniu będę sporo stratny :cry: Proszę o radę :)

edzia
Posty: 4766
Rejestracja: 2008-02-05, 23:02

Re: Pół etatu a godziny ponadwymiarowe

Postautor: edzia » 2010-09-03, 07:34

Trevor pisze:9/18 etatu-to tyle na piśmie, ale łączny wymiar godzin przeze mnie realizowanych wynosi 15/18.
Jeśłi to nie uśrednienie (z opisu wynika, że raczej nie), to moim zdaniem nie może tak być.
Trevor pisze:Dyrekcja tłumaczyła to tym, że do pozostałych godzin nie mam kwalifikacji.
To jeśli nie masz kwalifikacji, to nie powinieneś być w ogóole zatrudniony. Jeśli jednak jesteś, to albo na zasadzie "uznania" przez dyrektora tych kwalifikacji za wystarczające, albo za zgodą kuratora. W kazdym razie to nie powód, by tak formułować umowę. Na umowie powinny być wszystkie godziny.

Awatar użytkownika
agadanuta
Posty: 306
Rejestracja: 2008-04-12, 16:15
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Język polski
Lokalizacja: świętokrzyskie

Re: Pół etatu a godziny ponadwymiarowe

Postautor: agadanuta » 2010-09-03, 08:35

Według mnie na umowie nie muszą być chyba Edziu wszystkie godziny; ja np. też mam jedną umowę na pół etatu na czas nieokreślony i zwykle mam więcj - ale dostaję przydział czynności na dany rok na piśmie więszy i aneks do umowy, że danym roku mam tyle i tyle godzin. W innym wypadku umowę co roku trzeba by zmieniać. Po prostu te 9 godzin to jest minimi jakie konicznie muszę mieć. Tak samo przecież mają ci, którzy są zatrunieni na pełny etat, a co roku mają jakieś tam nadgodziny.

Trevor
Posty: 2
Rejestracja: 2010-09-02, 22:44
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Język niemiecki
Lokalizacja: warmińsko-mazurskie

Re: Pół etatu a godziny ponadwymiarowe

Postautor: Trevor » 2010-09-03, 14:42

Nie jest to ani uśrednienie ani żadnego aneksu też nie otrzymałem , przydział tzw " na gębę ".
W umowie mam 9/18 ale kwalifikacje mam także do jeszcze 2 godzin nie objętych tą umową , więc powinienem mieć przynajmniej 11/18 reszta aneksem.
Nie wiem co z tym fantem zrobić :roll:

Awatar użytkownika
Basiek70
Posty: 2234
Rejestracja: 2007-08-24, 19:43
Przedmiot: Inne

Re: Pół etatu a godziny ponadwymiarowe

Postautor: Basiek70 » 2010-09-08, 22:53

finansowo to raczej zyskujesz, nadgodziny są płatne lepiej
"Nigdy nie rezygnuj z tego, co naprawdę chcesz robić.
Człowiek z wielkimi ambicjami i marzeniami jest silniejszy od tego,
który jest tylko realistą."


Wróć do „Prawo oświatowe”