sprawdzian po klasie szóstej

czyli miejsce dla filologów

Moderatorzy: Basiek70, służby porządkowe

Awatar użytkownika
vuem
Posty: 4126
Rejestracja: 2009-06-18, 20:30
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Język angielski
Lokalizacja: podkarpackie

Re: sprawdzian po klasie szóstej

Postautor: vuem » 2011-04-01, 15:02

miwues pisze:Czy my naprawdę przy każdej okazji musimy wszystko sprowadzać do emocji? ;)


Miwuesie.

Czy nadal jesteś nieświadomy tego, że ta praca to ciągłe pasmo emocji, wyrzeczeń i doświadczeń zniechęcających do życia? :wink:

miwues pisze:No ale czego spodziewać się po instytucji, której podstawowym zadaniem jest hodowla brojlerów? ;)


Już wizyta w supermarkecie powinna Ci uzmysłowić, że niektóre fermy dbają o coś więcej niż o planowaną liczbę tusz, czy jajek.
Można napotkać te wyściółkowe, nie-klatkowe itd. To chyba wróży dobre trendy... :wink:

BlondeSwan
Posty: 28
Rejestracja: 2010-08-24, 09:16
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Język angielski
Lokalizacja: małopolskie

Re: sprawdzian po klasie szóstej

Postautor: BlondeSwan » 2011-04-01, 15:24

miwues pisze:Właśnie to jest też patologią. Mało jest nauczycieli, z którymi można nawiązać głębszy, ludzki i prawdziwy kontakt.
Nie jest patologią w sytuacji, gdy biega za mną rozkrzyczany rodzic z pretensjami, że jego dziecko dostało 3 a powinno dostać 5. Kto pracuje w szkole publicznej, ten wie, że nie każdy rodzic przychodzi porozmawiać o dziecku, o jego problemach itp. Czasem rodzic po prostu wylewa na głowę czarę goryczy, bo dziecko zawiodło jego ambicje, bo zły jest system, bo toalety są brudne... Tylko co ja mam na to poradzić...
miwues pisze:Zgrzytam zębami i chętnie, patrząc na życie szkolne moich dzieci, wyprułbym flaki osobom, które do tego doprowadziły
Miało być bez emocji :)
vuem pisze:Mylisz kolejność. szkoła ma uczyć tego, co potem ewentualnie jest podczas egzaminu sprawdzane
Nie, nie mylę kolejności. Realizuję program, dbam o dobór podręczników w zależności od możliwości dzieci i od profilu klasy. Nie czuję się jak na fermie. (Kim miałabym być - kwoką ?) Ale wiem, że po trzech latach edukacji pod moim kierunkiem uczeń otrzyma "cenzurkę" z punktacją, która będzie dla niego np. przepustką do dobrego gimanzjum. Dlatego perspektywa egzaminu zawsze jest przede mną- oswaja się uczniów z formą testu, przygotowuje sprawdziany pod kątem zadań egzaminacyjnych. I doprawdy trudno mi doparzyć się tu elementów hodowlanych. :)

Awatar użytkownika
Andulencja
Posty: 913
Rejestracja: 2008-08-13, 20:21
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Język angielski
Lokalizacja: lubelskie

Re: sprawdzian po klasie szóstej

Postautor: Andulencja » 2011-04-01, 16:49

BlondeSwan pisze:Może jednak porównywanie tego sprawdzianu do egzaminu po trzeciej klasie, jaki by on nie był... to lekka przesada.

Gdybyś zajrzała do arkusza dla uczniów z upośledzeniem umysłowym w stopniu lekkim (A8) to być może 8) zauważyłabyś, że to żadna przesada.

Awatar użytkownika
vuem
Posty: 4126
Rejestracja: 2009-06-18, 20:30
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Język angielski
Lokalizacja: podkarpackie

Re: sprawdzian po klasie szóstej

Postautor: vuem » 2011-04-01, 20:23

BlondeSwan pisze:Nie, nie mylę kolejności.


Twoja wypowiedź zabrzmiała jakby sensem i celem działania szkoły był egzamin, a cała reszta podporządkowana mu. Stąd moje stwierdzenie.

BlondeSwan
Posty: 28
Rejestracja: 2010-08-24, 09:16
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Język angielski
Lokalizacja: małopolskie

Re: sprawdzian po klasie szóstej

Postautor: BlondeSwan » 2011-04-01, 22:31

vuem pisze:Twoja wypowiedź zabrzmiała jakby sensem i celem działania szkoły był egzamin, a cała reszta podporządkowana mu.
Faktycznie, można tak wywnioskować z postu.
Andulencja pisze:to być może zauważyłabyś, że to żadna przesada.
Być może :D Chętnie zerknę.
miwues pisze:BlondeSwan napisał/a:
bo toalety są brudne... Tylko co ja mam na to poradzić...
Kazać woźnej posprzątać. Przecież nie powinny być brudne.
:) O gdybym miała taką moc sprawczą... ;P Woźna w naszej szkole jest jak filar podtrzymujący "system":) W szkole rządzi Ona i ..... Dyrektor.... :)
miwues pisze:Są trzy możliwości:
1. Rodzic ma rację i trzeba zmienić ocenę. Dyplomacja i uniki niekoniecznie są tu mądrym rozwiązaniem.
2. Rodzic nie ma racji i trzeba mu to wykazać, uzasadniając ocenę. Dyplomacja i uniki niekoniecznie są tu mądrym rozwiązaniem.
3. Kwestia oceny jest niejednoznaczna. Rodzicowi trzeba uświadomić, że nauczyciel miał wprawdzie dylemat, jaką ocenę ustalić, ale ostatecznie (podać powody) ustalił taką, a nie inną i nie przewiduje dalszych dyskusji na ten temat. Tu raczej uprzejma stanowczość i umiejętność zmierzenia się z proble potrzebne, a nie dyplomacja i uniki.
Ja jednak będę bronić dyplomacji. Jest to przecież
Ad. 1 Umiejętność przyznania się do błędu.
Ad. 2 Zdolność do tłumaczenia swoich racji
Ad. 3 Postwa grzecznej stanowczości.
Może myślimy o tym samym, inaczej to nazywając. :)

Awatar użytkownika
haLayla
Posty: 3775
Rejestracja: 2008-08-24, 00:28
Kto: uczeń
Przedmiot: Inne
Lokalizacja: małopolskie

Re: sprawdzian po klasie szóstej

Postautor: haLayla » 2011-04-02, 01:16

BlondeSwan pisze:
miwues pisze:BlondeSwan napisał/a:
bo toalety są brudne... Tylko co ja mam na to poradzić...
Kazać woźnej posprzątać. Przecież nie powinny być brudne.
:) O gdybym miała taką moc sprawczą... ;P Woźna w naszej szkole jest jak filar podtrzymujący "system":) W szkole rządzi Ona i ..... Dyrektor.... :)


Skoro do tego dopuściliście, to teraz musicie to odkręcić.
<3

Awatar użytkownika
vuem
Posty: 4126
Rejestracja: 2009-06-18, 20:30
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Język angielski
Lokalizacja: podkarpackie

Re: sprawdzian po klasie szóstej

Postautor: vuem » 2011-04-02, 08:51

miwues pisze:Kazać woźnej posprzątać. Przecież nie powinny być brudne.


Trzymając się litery prawa Miwuesie;), to chyba najwyżej mogłaby poprosić, bo chyba bezpośrednim zwierzchnikiem jest dyrektor, nie nauczyciel.

BlondeSwan pisze:O gdybym miała taką moc sprawczą... ;P Woźna w naszej szkole jest jak filar podtrzymujący "system":) W szkole rządzi Ona i ..... Dyrektor.... :)


Znam ten folklor, choć go mniej...niestety. Osadzony w starej tradycji, gdy Pan Woźny (nie mylić ze sprzątaczką) był Naczelnym Nadzorcą, Strażnikiem Porządku i swego rodzaju uosobieniem dyrekcji, a innym razem Powiernikiem Żalu i Specem d/s załatwiania spraw niemożliwych do załatwienia.

A tak poważnie. Czy przekazujesz ogólnoszkolno-administracyjne" uwagi rodziców dyrekcji?
Tu rodzic ma rację. Brudna toaleta oznacza, że albo nikt nie potrafi dopilnować, by młodzi syfu nie robili 3 razy na godzinę albo jej nie sprząta.
Czy ktokolwiek inspekcje tego przybytku przeprowadza?

No chyba, że toalety lśnią, a rodzic konfabuluje.


haLayla pisze:Skoro do tego dopuściliście, to teraz musicie to odkręcić.


Gdyby nawet założyć, że tak faktycznie jest i to na poważnie, to takie odkręcanie jest raczej zadaniem dyrekcji.

mona1961
Posty: 1
Rejestracja: 2007-10-26, 15:45
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Język angielski
Lokalizacja: pomorskie

Re: sprawdzian po klasie szóstej

Postautor: mona1961 » 2011-04-05, 17:18

niestety są szkoły gdzie dyrekcja rozlicza nauczycieli z wyników egzaminów i to jest kompletnie chore

natomiast nie mam nic przeciwko ćwiczeniu z uczniami przykładowych testów- to nie to samo co uczenie pod egzamin

zwracam też uwagę, już nie pamiętam komu,-pomiędzy redagowaniem tekstu a reagowaniem językowym jest istotna różnica

tego pierwszego raczej nie będzie na sprawdzianie z jęz. angielskiego bo i po polsku uczniowie sobie z tym kiepsko radzą

ja też słyszałam że angielski wchodzi do sprawdzianu w roku szk. 2015

Awatar użytkownika
vuem
Posty: 4126
Rejestracja: 2009-06-18, 20:30
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Język angielski
Lokalizacja: podkarpackie

Re: sprawdzian po klasie szóstej

Postautor: vuem » 2011-04-05, 22:03

mona1961 pisze:niestety są szkoły gdzie dyrekcja rozlicza nauczycieli z wyników egzaminów i to jest kompletnie chore


Jeśli rozlicza również z wyników egzaminu, to nie jest chore.

mona1961 pisze:natomiast nie mam nic przeciwko ćwiczeniu z uczniami przykładowych testów- to nie to samo co uczenie pod egzamin


No ale chyba nikt tego nie sugerował :wink:

mona1961 pisze:zwracam też uwagę, już nie pamiętam komu,-pomiędzy redagowaniem tekstu a reagowaniem językowym jest istotna różnica


Uwagę już zwrócono, zwracający pamiętał komu.

mona1961 pisze:tego pierwszego raczej nie będzie na sprawdzianie z jęz. angielskiego bo i po polsku uczniowie sobie z tym kiepsko radzą


A to taka ... mała bzdurka chyba, może nie przemyślana. :wink:

Monnicca B.
Posty: 2
Rejestracja: 2011-01-19, 20:10
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Język angielski
Lokalizacja: wielkopolskie

Re: sprawdzian po klasie szóstej

Postautor: Monnicca B. » 2011-04-17, 00:00

BlondeSwan pisze:Wyracowanka(nawet wg określonych wzorów) piszą marnie.


A kto powiedział, że egzamin takie zadanie będzie obejmował?

Nawet w egzaminie gimnazjalnym zrezygnowano z krótkich, jednozdaniowych odpowiedzi. Nie ma kasy/sensu takiej umiejętności sprawdzać po gimnazjum, to będzie to możliwe w sprawdzianie po klasie 6?



Zadania otwarte powracają do egzaminu w przyszłym roku szkolnym.

Awatar użytkownika
Myszka78
Posty: 18
Rejestracja: 2010-08-22, 12:24
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Język angielski
Lokalizacja: małopolskie

Re: sprawdzian po klasie szóstej

Postautor: Myszka78 » 2011-04-17, 10:15

Nawet w egzaminie gimnazjalnym zrezygnowano z krótkich, jednozdaniowych odpowiedzi.


Tak było przez trzy lata, ale przecież już od nowego roku szkolnego egzamin będzie miał sporo zadań otwartych w tym także wypowiedź pisemną! Druga część egzaminu gimnazjalnego (rozszerzona) będzie miała zadania otwarte.
być może sprawdzian po 6 klasie ( ten pierwszy) będzie miał same zadania zamknięte, ale niewątpliwie kiedyś dołączą do nich zadania otwarte w tym i krótką wypowiedź pisemną.

Awatar użytkownika
Andulencja
Posty: 913
Rejestracja: 2008-08-13, 20:21
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Język angielski
Lokalizacja: lubelskie

Re: sprawdzian po klasie szóstej

Postautor: Andulencja » 2011-04-17, 22:08

Myszka78 pisze:ale przecież już od nowego roku szkolnego egzamin będzie miał sporo zadań otwartych w tym także wypowiedź pisemną!
z tym, że przez kolejne 3 lata ta część nie będzie brana pod uwagę przy rekrutacji :evil:

Awatar użytkownika
vuem
Posty: 4126
Rejestracja: 2009-06-18, 20:30
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Język angielski
Lokalizacja: podkarpackie

Re: sprawdzian po klasie szóstej

Postautor: vuem » 2011-04-17, 22:33

Andulencja pisze:z tym, że przez kolejne 3 lata ta część nie będzie brana pod uwagę przy rekrutacji :evil:


Sądzisz, że wynik tego egzaminu miałby znaczący wpływ na przebieg rekrutacji?

Oczywiście jestem za tym, by wszystkie części egzaminu gimnazjalnego były brane pod uwagę, ale nie widzę powodu do złości.
Biorąc pod uwagę konieczność uzyskania dobrych wyników w dwóch częściach egzaminu i punkty za oceny (nie znam liceum, które nie brałoby pod uwagę oceny z języka obcego) dodatkowy "kij" stymulujący uczniów do wytężonej pracy mógłby być w niektórych przypadkach pomocny, ale nie jest niezbędny.

Ważniejszym problemem jest umożliwienie wszystkim uczniom kontynuowanie nauki języka w odpowiednich dla swych umiejętności i potrzeb grupach.

Awatar użytkownika
Andulencja
Posty: 913
Rejestracja: 2008-08-13, 20:21
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Język angielski
Lokalizacja: lubelskie

Re: sprawdzian po klasie szóstej

Postautor: Andulencja » 2011-04-18, 16:11

vuem pisze:Sądzisz, że wynik tego egzaminu miałby znaczący wpływ na przebieg rekrutacji
nie o rekrutację chodzi.
Władza ciągle rozlicza za wyniki egzaminu. Porównuje szkoły nie patrząc na wyniki przez pryzmat ocen. Liczą się tylko słupki OKE.
W tym roku po próbnym usłyszałam: e tam, proszę pani, wynik się do niczego nie liczy, a teksty były tak długie, że nie chciało się czytać.
W przyszłym roku jestem pewna, że połowa moich gimnazjalistów nie napisze nic w zadaniach otwartych, bo po co, jak się nie liczy

Awatar użytkownika
vuem
Posty: 4126
Rejestracja: 2009-06-18, 20:30
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Język angielski
Lokalizacja: podkarpackie

Re: sprawdzian po klasie szóstej

Postautor: vuem » 2011-04-18, 18:42

Andulencja pisze:Władza ciągle rozlicza za wyniki egzaminu. Porównuje szkoły nie patrząc na wyniki przez pryzmat ocen. Liczą się tylko słupki OKE.


I co, słupki dotyczące przedmiotów humanistycznych, czy przyrodniczych są wysokie, a tylko z języka - "bo egzamin się nie liczy, nie chciało mi się czytać" - są niskie?

Uczeń słaby lub totalnie leniwy i ignorujący naukę i tak się nie przykłada, nawet do tych przedmiotów, których wyniki "się liczą".

Oczywiście to byłoby dodatkowa motywacją, dlatego jestem za tym, by wyniki i tego egzaminu uznać za równie ważne, już teraz.
Jednak nie przeceniałbym ich wagi.

Andulencja pisze:W przyszłym roku jestem pewna, że połowa moich gimnazjalistów nie napisze nic w zadaniach otwartych, bo po co, jak się nie liczy


Myślisz, że gdy egzamin będzie uwzględniany przy rekrutacji, to wszyscy napiszą? Może...choć to wydaje mi się nieco irracjonalne, że taka masa uczniów, w wielu przypadkach starająca się o przyjęcie do liceów nie wypełnia arkusza z języka, bo "on się w rekrutacji nie liczy". No chyba, że 3/4 z nich idzie do zawodówek.


Wróć do „Języki obce”