Po napisaniu pracy klasowej

o tym jakie są, jak sobie z nimi radzić, jak wychowywać bez porażek

Moderatorzy: Basiek70, służby porządkowe

Adriannn
Posty: 177
Rejestracja: 2011-05-14, 20:59
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Język angielski
Lokalizacja: pomorskie

Re: Po napisaniu pracy klasowej

Postautor: Adriannn » 2011-05-15, 20:19

Wypuszczać do toalety to można, jasne, ale odpowiedzialność ciąży na Tobie. Jeśli gnojek pójdzie sobie zamiast do toalety, to na fajkę, albo łyknąć piwko, to co powiesz wtedy?

Adriannn
Posty: 177
Rejestracja: 2011-05-14, 20:59
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Język angielski
Lokalizacja: pomorskie

Re: Po napisaniu pracy klasowej

Postautor: Adriannn » 2011-05-15, 21:01

Bardzo proste, ale nauczyciel też poniesie konsekwencje, ponieważ pozostawił ucznia bez opieki.

Adriannn
Posty: 177
Rejestracja: 2011-05-14, 20:59
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Język angielski
Lokalizacja: pomorskie

Re: Po napisaniu pracy klasowej

Postautor: Adriannn » 2011-05-15, 21:09

miwues pisze:Wypuszczenie ucznia do toalety jest pozostawieniem go bez opieki? :rotfl:

Tak. Jest. Odpowiedz mi i sobie na pytanie: kto będzie odpowiadał w przypadku, jeśli uczeń w drodze do toalety złamie sobie nogą na schodach?

Adriannn
Posty: 177
Rejestracja: 2011-05-14, 20:59
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Język angielski
Lokalizacja: pomorskie

Re: Po napisaniu pracy klasowej

Postautor: Adriannn » 2011-05-15, 21:29

miwues pisze:Nikt nie będzie odpowiadał.

Niestety :/, to nieprawda.

Awatar użytkownika
mateoo
Posty: 425
Rejestracja: 2009-03-12, 18:48
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Muzyka
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Po napisaniu pracy klasowej

Postautor: mateoo » 2011-05-15, 21:45

Mogę odpowiadać, ale za to, że się zsikał pod ławkę.
Sztuka jest pokarmem duszy.

Awatar użytkownika
malgala
Posty: 8170
Rejestracja: 2007-07-30, 18:50
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Matematyka
Lokalizacja: łódzkie

Re: Po napisaniu pracy klasowej

Postautor: malgala » 2011-05-15, 21:45

Adriannn pisze:kto będzie odpowiadał w przypadku, jeśli uczeń w drodze do toalety złamie sobie nogą na schodach?

Ja bym konstruktora schodów do odpowiedzialności pociągnęła :wink:
Adriannn, kto wam takie bzdury do głów wciska? Dyrekcja?

Adriannn
Posty: 177
Rejestracja: 2011-05-14, 20:59
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Język angielski
Lokalizacja: pomorskie

Re: Po napisaniu pracy klasowej

Postautor: Adriannn » 2011-05-15, 21:54

malgala pisze:Adriannn, kto wam takie bzdury do głów wciska? Dyrekcja?

Tak :(.

Jak was czytam, to dochodzę do wniosku, że w tej mojej szkole coś jest nie tak... :(. Przecież jak pamiętam, to mnie w podstawówce, gimnazjum i liceum też wypieprzano za drzwi. Tu panuje chyba jakaś paranoja.

Czasami nauczyciel spóźnia się 3 minuty na lekcję to zgadnijcie co się dzieje? Dyrektor lub dyrektorka stoi przy tej klasie i czeka na nauczyciela... żeby ich pilnować. Tutaj uczeń nawet na minutę nie może zostać sam. Zresztą nie ma się co dziwić... taka zawodówa, to zaraz coś rozpieprzy, podpali, albo zrobi taki hałas, że będzie ich słychać 3 ulice dalej.

Co do dyskusji z miwues, to przeczytałem właśnie wątek o wywalaniu za drzwi, w którym brałeś udział - nie będę już tutaj polemizował, sprawa jest płynna... U mnie w szkole za wywalenie kogokolwiek za drzwi będę miał kłopoty i długo nie popracuję.

Zresztą pamiętam jak rozmawiałem o tym z jednym z dyrektorów po hospitacji. Powiedziałem, że nie mam problemów z dyscypliną, ale czasem mam ochote wywalić kogoś z sali, na co dyrektor: "Mam nadzieję, że wie pan, że nie wolno panu tego robić."

Awatar użytkownika
haLayla
Posty: 3775
Rejestracja: 2008-08-24, 00:28
Kto: uczeń
Przedmiot: Inne
Lokalizacja: małopolskie

Re: Po napisaniu pracy klasowej

Postautor: haLayla » 2011-05-16, 00:39

Adriannn pisze:
miwues pisze:Wypuszczenie ucznia do toalety jest pozostawieniem go bez opieki? :rotfl:

Tak. Jest. Odpowiedz mi i sobie na pytanie: kto będzie odpowiadał w przypadku, jeśli uczeń w drodze do toalety złamie sobie nogą na schodach?


A jeżeli podczas wycieczki klasowej twojego ucznia potrąci pijany kierowca, to kto jest winny? Ty, czy kierowca? A może obaj? A jeśli obaj, to po ile procent winy dostajecie? A może wina nie jest pojęciem ilościowym, a jakościowym? Czy dyrektor, który wyraził zgodę na taką wycieczkę też nie ponosi winy w zamiarze ewentualnym? A rodzice? Minister transportu? Starosta powiatowy wydający prawo jazdy?
<3

Awatar użytkownika
ann
Posty: 933
Rejestracja: 2008-01-21, 21:18
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Historia, Geografia, Informatyka, ...
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie

Re: Po napisaniu pracy klasowej

Postautor: ann » 2011-05-16, 07:55

haLayla pisze:A jeżeli podczas wycieczki klasowej twojego ucznia potrąci pijany kierowca, to kto jest winny? Ty, czy kierowca? A może obaj? A jeśli obaj, to po ile procent winy dostajecie? A może wina nie jest pojęciem ilościowym, a jakościowym? Czy dyrektor, który wyraził zgodę na taką wycieczkę też nie ponosi winy w zamiarze ewentualnym? A rodzice? Minister transportu? Starosta powiatowy wydający prawo jazdy?

Ja bym jeszcze dorzuciła do listy winnych sprzedawcę, który sprzedał kierowcy alkohol.
Prywatnie żyję tak, jak każdy:
Jem, piję, sypiam, patrzę w gwiazdy

Awatar użytkownika
haLayla
Posty: 3775
Rejestracja: 2008-08-24, 00:28
Kto: uczeń
Przedmiot: Inne
Lokalizacja: małopolskie

Re: Po napisaniu pracy klasowej

Postautor: haLayla » 2011-05-16, 17:35

I samochód. Pamiętaj o samochodzie.
<3

Adriannn
Posty: 177
Rejestracja: 2011-05-14, 20:59
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Język angielski
Lokalizacja: pomorskie

Re: Po napisaniu pracy klasowej

Postautor: Adriannn » 2011-05-16, 18:48

haLayla pisze:A jeżeli podczas wycieczki klasowej twojego ucznia potrąci pijany kierowca, to kto jest winny? Ty, czy kierowca? A może obaj? A jeśli obaj, to po ile procent winy dostajecie? A może wina nie jest pojęciem ilościowym, a jakościowym? Czy dyrektor, który wyraził zgodę na taką wycieczkę też nie ponosi winy w zamiarze ewentualnym? A rodzice? Minister transportu? Starosta powiatowy wydający prawo jazdy?

dobra dobra dobra... ja nie jestem głupi. Czy naprawdę myślisz, że ja nie potrafię sobie czegoś takiego wyobrazić?
Fajnie, że podczas procesu sądowego mnie uniewinnią, ale pracy nie dostanę w promieniu 100km i będzie na mnie ciążyć fama, plotki... Co mi z Twoich wywodów wtedy?

Awatar użytkownika
malgala
Posty: 8170
Rejestracja: 2007-07-30, 18:50
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Matematyka
Lokalizacja: łódzkie

Re: Po napisaniu pracy klasowej

Postautor: malgala » 2011-05-16, 19:12

Adriannn pisze:Fajnie, że podczas procesu sądowego mnie uniewinnią

Jakiego procesu? Twojego?
Chyba że kierowcy. Te jedynie na nim możesz być świadkiem.

Awatar użytkownika
haLayla
Posty: 3775
Rejestracja: 2008-08-24, 00:28
Kto: uczeń
Przedmiot: Inne
Lokalizacja: małopolskie

Re: Po napisaniu pracy klasowej

Postautor: haLayla » 2011-05-16, 19:30

Adriannn pisze:Fajnie, że podczas procesu sądowego mnie uniewinnią


A dlaczego mieliby cię w ogóle oskarżyć? I o co?
<3

Adriannn
Posty: 177
Rejestracja: 2011-05-14, 20:59
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Język angielski
Lokalizacja: pomorskie

Re: Po napisaniu pracy klasowej

Postautor: Adriannn » 2011-05-16, 22:38

malgala pisze:
Adriannn pisze:Fajnie, że podczas procesu sądowego mnie uniewinnią

Jakiego procesu? Twojego?

Mówię o teoretycznym procesie, który może mnie czekać jeżeli uczeń znajdujący się pod moją opieką zrobi sobie lub komuś krzywdę. I nie mówcie mi tylko, że takie coś się nie dzieje...

Adriannn
Posty: 177
Rejestracja: 2011-05-14, 20:59
Kto: nauczyciel
Przedmiot: Język angielski
Lokalizacja: pomorskie

Re: Po napisaniu pracy klasowej

Postautor: Adriannn » 2011-05-17, 11:30

Znalazłem tylko to:

Art. 231. § 1. Funkcjonariusz publiczny, który, przekraczając swoje uprawnienia lub nie dopełniając obowiązków, działa na szkodę interesu publicznego lub prywatnego,

podlega karze pozbawienia wolności do lat 3.


Ale trochę naciągane, przyznaję. W takim razie dlaczego dyrekcja tak bardzo sprzeciwia się usuwaniu ucznia z zajęć? Dlaczego na kursie pedagogicznym w CEN również nam to odradzano?


Wróć do „Problemy dydaktyczno-wychowawcze”