Poziom szkolnictwa...

tu możesz porozmawiać z kolegami, zadać pytanie nauczycielom

Moderatorzy: Basiek70, służby porządkowe

Tomek92
Posty: 1
Rejestracja: 2011-05-28, 06:06
Kto: uczeń
Przedmiot: Biologia
Lokalizacja: łódzkie

Poziom szkolnictwa...

Postautor: Tomek92 » 2011-05-28, 07:21

Witam wszystkich forumowiczów
Założyłem ten temat ponieważ chciałem się spytać osób z innych rejonów Polski jak to jest u Was ze szkołą itp, ja jestem świeżo po maturach i tak szczerze to pochodziłbym jeszcze do szkoły, jednak tak teraz po tych 3latach liceum to trochę chcę mi się śmiać z tego. Prawda jest taka że do tej śmiesznej matury wystarczyłoby się uczyc tydzien-dwa i można ją zdać na około 60%+. Przez 3 lata nauke miałem chyba raz jak z matmy musiałem zaliczyc coś waznego (uczyłem sie moze 2-3 godziny), śmiac mi się chcę z niektorych osob które tak narzekają jak to nie jest ciężko w szkole... uczą się np tydzien wczesniej na sprawdzian :shock: albo uczniowie co chodzą na korepetycje z przedmiotów które wystarczy nauczyć się na pamięć... A najlepsi są Ci z "renomowanych" szkół, oczywiscie Ich szkoła jest najlepsza.. tam maja KAŻDY przedmiot rozszerzony i w ogole jaki to oni poziom nie maja ( oczywiscie jakby się tam poszło do szkoły, to szkoła jak szkoła jednak tacy już są uczniowie w większosci ). Jeżeli udało mi się zdać mature to wybiorę się na studia, nie wiem do konca jaki to bedzie kierunek jednak na pewno nie będzie to prawo czy medycyna itp, jednak chciałem się spytać Was jak to jest z tymi studiami , chodzi mi głównie o naukę czy jest jej dużo w porównaniu do liceum ( w którym w ogole jej nie ma), jednak jak szedłem do liceum to wszyscy mnie straszyli "ahh pojdziesz do liceum tam to dopiero jest nauka, nikt Cie nie bedzie traktował jak dziecko" a prawda jest taka że Liceum w Polsce mozna spokojnie skończyć na trójach czy czwórach, nie znając nawet sąsiadów polski i podobnych podstaw. Jeszcze chcialem dodać że wspólczuje wszystkim nauczycielą ( nie wiem czy się piszę nauczycielą czy nauczycielom, nigdy tego nie wiem, ogolnie to mam papierek dyslektyka ( załatwiłem sobie bo to żaden problem u Nas załatwić a myślalem że bede miał 3 pkt na maturze od razu...) tak więc współczuje Wam ponieważ większosc uczniów jest tak wku.... że nie idzie wytrzymać, miałem np w klasie taką osobe co przez 3 lata z matmy nic nie robiła, gosciu nie umiał dodawać ułamków, nie umiał wysokosci narysowac w trójkącie itp, nigdy zadania nie zrobil a wystarczyło wejść na internet i je przepisać, oczywiscie jak kazda taka osoba których jest pełno too pierwsze co robił to na korki poszedł ( tam oczywiscie tez nic sie nie nauczył boo uważał tak jak na lekcjach, czyli pisal sobie smsy itp) po 3 latach nauki nauczyciel dopuscił go do matury aa ten dalej swoje teksty typu "jeb** szmata nie umie nic nauczyc..." "ona sie na mnie uwzieła" ... większość uczniów jest taka i osobiscie jak ja bym byl nauczycielem to pierwsze co bym zrobił po wejściu do klasy -- http://www.youtube.com/watch?v=nA7nWXwK1ns
Jeszcze gorsza jest "inteligencja", ludzie co chodzą do tych swoich "renomowanych" szkół i z góry zakladają ze oni są lepsi i w ogole są super, a przewaznie tacy ludzie nie wiedzą nawet kto to był Adam Mickiewicz ale jak im to powiesz to zaczną mówic do jakiej chodzą szkoły... później idą na studia i wrzucają *** demotywatory typu " kanapka studenta " "lodówka studenta" co to w ogole nie ma nic wspolnego z rzeczywistościa ale no tak to już jest z uczniami u Nas... nie wiem czy wyszło pytanie czy co ale troche się rozpisałem.



Pozdrawiam

brum brum
Posty: 176
Rejestracja: 2010-09-01, 12:17

Re: Poziom szkolnictwa...

Postautor: brum brum » 2011-05-28, 13:14

Tomku:
1. Ilość nauki na studiach zależy od kierunku, uczelni i trybu studiów. Bywają kierunki wymagające i niewymagające. Nie da się odpowiedzieć tak ogólnie.
2. Poziom matury dziś faktycznie jest żenujący, ale jeśli jako cel postawi się sobie zwiększenie ilości ludzi ze średnim wykształceniem no to poziom trzeba obniżyć, aby każdy maturę zdać mógł.
3. Renomowane szkoły to niełatwy temat. Sama do takiej chodziłam i zgodzę się, że renoma nie idzie zawsze w parze z jakością. Nie zawsze nie oznacza jednak, że nigdy. Moim zdaniem przewagą szkół renomowanych jest to, że taki Twój kolega, którego zachowanie opisałeś, nigdy by się w takiej szkole nie znalazł. Ponieważ do takich szkół trafiają ludzie, którzy chcą się uczyć i mają dobre wyniki, toteż występuje wzajemna mobilizacja. Skoro Kowalski ma pięć z histy to ja też chcę mieć, a jak nie pięć to chociaż cztery. W takich szkołach nikt się nie chlubi, że nic nie umie, nic się nie uczył i ogólnie zlewa edukację. A w innych bywają takie jednostki, a nawet całe bandy tak myślącej młodzieży. A że ci z renomowanych zadzierają nosa to pewnie często prawda. Tak jak właściciele BMW spoglądają z pogardą na tych od Fiata. Nie wszyscy, ale część.

Bernadeta_eu
Posty: 59
Rejestracja: 2011-03-23, 13:35
Lokalizacja: śląskie

Re: Poziom szkolnictwa...

Postautor: Bernadeta_eu » 2011-07-26, 10:07

Zgadza się,dopisze tylko że jednak w takich renomowanych szkołach oprócz mobilizacji jest także wyścig szczurów-co w wielu przypadkach kończy się tragicznie. ale to już osobna kwestia ambicji uczniów.

Awatar użytkownika
tomasz37
Posty: 28
Rejestracja: 2011-03-20, 14:55
Kto: rodzic
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Poziom szkolnictwa...

Postautor: tomasz37 » 2011-08-08, 13:53

W mojej opinii nasza oświata wymaga gruntownych reform. Poziom jest niski i nie ma co tu się czarować - tegoroczne wyniki egzaminów zarówno gimnazjalnych jak i maturalnych dobitnie to pokazały. W naszych szkołach dominuje uczenie "pamięciowe" na zasadzie zakuć, zdać, zapomnieć. Nie tędy doga. Szkoła powinna uczyć logicznego myślenia, mobilizować uczniów do własnej aktywności, uczyć jak radzić sobie w praktycznych sytuacjach, jak zdobytą wiedzę przekuć na własny pożytek. Pamięciowe nauczanie sprawia, że nasi uczniowie mają świetną pamięć, ale kompletnie nie potrafią samodzielnie, logicznie myśleć. Działają według schematów, kluczów odpowiedzi, a sami nie potrafią wyciągać żadnych wniosków

Awatar użytkownika
haLayla
Posty: 3775
Rejestracja: 2008-08-24, 00:28
Kto: uczeń
Przedmiot: Inne
Lokalizacja: małopolskie

Re: Poziom szkolnictwa...

Postautor: haLayla » 2011-08-08, 15:59

To nie poziom oświaty jest niski, ale egzamin maturalny ma osobliwy charakter. Na dobrą sprawę matura z niektórych przedmiotów nie sprawdza wiadomości a zdolności profetyczne.
<3

katty
Posty: 431
Rejestracja: 2008-05-14, 12:53
Przedmiot: Język angielski
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Poziom szkolnictwa...

Postautor: katty » 2011-08-10, 15:49

Tomaszu, moim zdaniem to, o czym piszesz, to nic innego jak jeden z najczęściej powielanych mitów na temat edukacji w Polsce. Podam Ci przykład z własnego podwórka: przewinęło się przez moje ręce kilkoro uczniów-Polaków "wyrosłych" w innych systemach oświatowych i miałam nieodparte wrażenie, że byli przyzwyczajeni do tego, że mają zawsze wszystko podane na tacy. Regularnie musiałam im poświęcać więcej czasu ze względu na to, że nie rozumieli poleceń (i nie jest to kwestia niedostatecznej znajomości języka polskiego, gdyż mowa o zajęciach języka angielskiego). Nawet proste polecenia w stylu "uzupełnij tekst wyrazami z ramki" wymagały dodatkowych, obszernych wyjaśnień, gdyż uczniowie nie wiedzieli, co mają zrobić.


Wróć do „Kącik uczniowski”