Dodaj publikację
Autor
adam liszewski
Data publikacji
2009-03-26
Średnia ocena
5,00
Pobrań
492

Zaloguj się aby ocenić lub skomentować publikację.

Oto scenariusz pasowania na czytelnika uczniów klas pierwszych. Luty 2009.
 Pobierz (doc, 58,5 KB)

Komentarze

ira1916, 2009-03-31

ciekawy ;)

Podgląd treści

W dniu 27 lutego o godzinie 16;00 na głównym holu szkolnym w obecności dyrektora szkoły p. Dariusza Lamek, uczniów, rodziców oraz nauczycieli odbyło się uroczyste pasowanie pierwszaków na czytelników naszej biblioteki poprzedzone inscenizacją teatralną.

Scenariusz pasowania na czytelnika biblioteki
„Jaś i Małgosia”
Hol szkolny. Po bokach na ścianach wiszą namalowane olbrzymie plakaty przedstawiające las, łąkę, polanę leśną. Na końcu holu znajduje się specjalnie przygotowana scena na której są ustawione rekwizyty – stołek, pieniek drewniany, koszyk wiklinowy i duża gałąź choinki. Obok choinki znajdują się narzędzia (papierowe) drwala.
Małgosia i Jaś wchodzą z koszykiem wiklinowym w którym znajduje się mleko i potrawy dla Drwala. Koszyk stawiają na pieńku.
Narrator:
Posłuchajcie oto bajka, stara bajka samograjka
A było ta tak- w małej chatce na skraju lasu
Od ludzkich osiedli z dala mieszkała rodzina drwala
Z czterech osób złożona
Był więc drwal, jego zona i dwoje dzieci
Jaś:
My mieszkamy w chatce drwala
Małgosia :
Naszą chatke las okala
Razem;
A nazywamy się Jaś i Małgosia
Matka:
Dzieci kochane, minęło południe

Ojciec czeka na obiad w lesie

Dziś Małgosia kobiałkę zaniesie

Małgosia;

Pójdziemy z Jasiem we dwoje, Bo Ja troszeczkę się boję,

Jaś;

Dlaczego puszczać ją samą?

Pójdę z Małgosią, mamo

Matka;

A kto mi w domu pomoże?

A kto uprzątnie w oborze?

A kto zamiecie w komorze?

No dobrze już. Tym razem

W kobiałce jest chleb, jest mleko

Nie zbaczajcie więc z drogi,

Lećcie jakl dwa szczygły

By pierogi nie ostygły

Jaś;

Już biegniemy, mamo droga

Pamiętamy o pierogach!

(PTAKÓW ŚPIEW)

Jaś;

Każdy ptak nam w lesie śpiewa

Małgosia;

Znamy w lesie wszystkie drzewa

Razem trzymamy się

Razem;

Borem skradamy się

Wilkom nie damy się

Jaś;

Spójrz, Małgosiu, jakieś zwierzę!

Małgosia;

Ojej, Jasiu, strach mnie bierze,

Wszak to wilk. Jest na pewno zły,

Bo okropnie szczerzy kły,

Uciekajmy!

Jaś;

Wilk jest prędszy,

On po śladach nas wywęszy

Wilk;

Wilk jest panem w lesie

A gdy jeść mu chce się,

Idzie sobie w lasu głąb,

Żeby znaleźć coś na ząb.

Trzeba szybko zjeść

I cześć!

Oto widzę jadło,

Co mi z nieba spadło.

Idzie jakiś smaczny kęs

Idzie para świeżych mięs

Trzeba szybko zjeść

I cześć!

Ruszam prosto na nie

Będę miał śniadanie

Chyba to są owce dwie

Do nich język aż się rwie,

Trzeba szybko zjeść

I cześć!

Wilk;

Nie, to dzieci! Mam więc pecha!

Cóż mi z dzieci za pociecha?

Małgosia;

Patrz on prosto ku nam zmierza…

Tak się boję tego zwierza ...