Zaloguj się aby ocenić lub skomentować publikację.
Danunia44, 2010-06-16
Nie mogę otworzyć plik został utworzony w nowej wersji Microsoft Word
Scenariusz apelu z okazji świąt majowych
Na scenie stoją cztery ławki i osiem krzeseł. Z tyłu tablica z majowymi datami i miejsce na pokaz multimedialny. Wisi mapa.
Przewodnicząca samorządu :
Proszę wstać.
BACZNOŚĆ! Proszę poczet sztandarowy o wprowadzenie sztandaru szkoły
DO HYMNU
(hymn)
SPOCZNIJ. Proszę usiąść.
Do „klasy” wchodzą uczniowie i nauczyciel. Rozpakowują się. Uczeń w pierwszej ławce coś rysuje i mruczy:
Uczeń1: - Czerwona jak puchar wina
Biała jak śnieżna lawina
Biało- czerwona
Biało-czerwona
Nauczyciel:
- Co ty tam mruczysz?
U1:
- Flagę rysuję, biało- czerwoną
Nauczyciel:
- A czy wiesz, dlaczego nasza flaga jest właśnie taka?
Nauczyciel wyświetla pierwszą prezentację.
Do klasy wchodzi spóźniony uczeń ze słuchawkami na uszach. Podśpiewuje:
Uczeń 2:
- Ojczyznę kochać trzeba i szanować…
Nauczyciel:
- Dlaczego się spóźniłeś?
Uczeń 2:
- E… przepraszam, słuchałem muzyki i nie słyszałem dzwonka.
Nauczyciel:
- a czego słuchasz?
Uczeń podaje słuchawkę i oboje słuchają muzyki. Z płyty puszczamy utwór „Wychowanie” T.Love
Nauczyciel:
- Co to jest ojczyzna?
Uczeń 3:
( w czasie recytacji prezentacja widoków ojczyzny)
Ojczyzna to kraj dzieciństwaMiejsce urodzeniaTo jest ta mała najbliższaOjczyznaMiasto miasteczko wieśUlica dom podwórkoPierwsza miłośćLas na horyzoncieGroby
Uczeń 4:W dzieciństwie poznaje sięKwiaty zioła zbożaZwierzętaPola łąkiSłowa owoceOjczyzna się śmiejeNa początku ojczyznaJest bliskoNa wyciągnięcie rękiDopiero później rośnieKrwawiBoli
Uczeń 5:
Proszę pani, a dlaczego ojczyzna boli?
(Prezentacja o historii Polski )
Nauczyciel:
- Jak myślicie, czy można żyć bez miłości ojczyzny?
Uczeń 7:
Bez tej miłości można żyć,mieć serce suche jak orzeszek,malutki los naparstkiem pićz dala od zgryzot i pocieszeń,na własną miarę znać nadzieję,w mroku kryjówkę sobie uwić,o blasku próchna mówić „dnieje”,o blasku słońca nic nie mówić.
Uczeń 1:Jakiej miłości brakło im,że są jak okno wypalone,rozbite szkło, rozwiany dym,jak drzewo z nagła powalone,które za płytko wrosło w ziemię,któremu wyrwał wiatr korzeniei jeszcze żyje cząstkę czasu,ale już traci swe zieleniei już nie szumi w chórze lasu?
Uczeń 3:Ziemio ojczysta, ziemio jasna,nie będę powalonym drzewem.Codziennie mocniej w ciebie wrastamradością, smutkiem, dumą, gniewem.Nie będę jak zerwana nić.Odrzucam pusto brzmiące słowa.Można nie kochać cię - i żyć,ale nie można owocować.
Uczeń 5:
-Proszę pani, a skąd w naszym godle orzeł?
Uczeń 6:
-ale ty głupi jesteś! To wie nawet moja kumpela z 3b!
(Uczeń wychodzi z ławki i z widowni wyciąga swoją „kumpelę”)
Uczennica z kl. 3b:
Dawno temu trzech braci - Lech, Czech i Rus wyruszyło na poszukiwanie nowych ziem dla siebie i swojego ludu. Wiele dni przedzierali się przez puszczę ...