Zaloguj się aby ocenić lub skomentować publikację.
kasiaO, 2010-07-28
Nic specjalnego. Poza tym, błędy ortograficzne...
g_ole, 2010-08-08, ocena:
popieram powyższy wpis - nic specjalnego, takie strzępy, urywki ...
dozis, 2014-01-27
szału nie ma , brak zakończenia
JAK ROZMAWIAĆ Z NASTOLATKIEM
Jest wtorkowy wieczór, Paweł odrobił już lekcje i posprzątał pokój, właśnie wtedy zaczął grać na komputerze w swoją ulubioną grę , nagle do pokoju wchodzi mama, po minie widać ,że szykuje się kolejna burza.
-„Paweł znowu grasz w tę głupią grę? Lepiej się weź do nauki”
-„O co ci znowu chodzi? Już mi nic w tym domu nie wolno?” odpowiada Paweł
-„Jak ty się oddzywasz do matki nie tak cię wychowałam”
-„Tak? To może powiesz mi jak? Zresztą uczę się od ciebie”
-„Zaraz zawołam ojca to on z tobą porozmawia”
-„Czyli jak zawsze nic!”
Ta historia jest autentycznym przykładem wymiany zdań między matką i jej piętnastoletnim synem, trudno powiedzieć co tak naprawdę było przyczynom tej wymiany zdań możemy się jedynie domyślać. Spróbujmy sobie odpowiedzieć na pytanie jak rozmawiać z dzieckiem , żeby nie przekształciła się ona w kłótnie? Jakich użyć argumentów? Czy zawsze należy być konsekwentnym?
Oto kilka metod które pomogą nam nawiązać kontakt z nastolatkiem.
1)Mówimy zawsze z szacunkiem
Nie jest ważne czego dotyczy rozmowa, najistotniejsze jest , aby nie podnosić głosu, gdyż to wywołuje irytację oraz może być przyczyną zachowań i gestów agresywnych a rezultatem będzie przekrzykiwanie się. Jeśli czujemy ,że jesteśmy u kresu swojej wytrzymałości i za chwile wybuchniemy to proponuje policzyć w myślach do dziesięciu, nie należy dać się sprowokować. Krzyk jest efektem bezradności, powinien być on stosowany jedynie do zastopowania zachowań mogących stworzyć zagrożenie dla bezpieczeństwa dziecka. Pamiętajmy, że młody człowiek nie jest bezrozumną istotą, lecz kimś kto poznaje otaczający nas świat na różne sposoby, czasami wywołujące u nas obawy ,i przerażenie. Należy również wziąć pod uwagę fakt, iż od nastolatka możemy usłyszeć kilka gorzkich słów, których tak naprawdę nie chciał powiedzieć, nie zawsze zdaje sobie sprawę z ich znaczenia , oraz nie koniecznie mają świadomość ,że słowa te mogą zadać ból osobie do , której są kierowane, nie należy więc brać wszystkiego do siebie , ale podejść do sprawy z dystansem i podjąć próby wytłumaczenia dziecku tego co czuliśmy słysząc te słowa i dlaczego nie powinno ich więcej używać. Pamiętajmy również ,że takie zachowanie może być efektem bezradności i nieumiejętności doboru odpowiednich słów, które mają określić stan emocjonalny. Nagła agresywna reakcja ze strony rodzica będzie mało skuteczną. Trzeba być świadomym że bunt w okresie adolescencji jest pewną normą rozwojową.
„Do mojego ojca nigdy nic nie trafia ciągle powtarza jak to on w moim wieku…., albo jak będziesz mieć swoje dzieci to zrozumiesz….. ale ja chce ...