Zaloguj się aby ocenić lub skomentować publikację.
Car i koszula czyli cała prawda o szczęściu.
Scenariusz baśnioterapii.
Temat : Definiowanie pojęcia szczęścia
Cele : Uświadomienie uczniom, że aby być szczęśliwym, trzeba się zadowolić dostępnym minimum.
Miejsce zajęć : biblioteka szkolna
Liczba uczestników : około 10 osób
Wiek uczestników : 8-10 lat
Czas trwania zajęć : 95 min
Przebieg zajęć :
Dyskusja – nauczyciel zadaje pytanie: „Jakiego człowieka można nazwać szczęśliwym” ?
oraz „ Czy szczęście dla każdego człowieka oznacza to samo” ?
Odgrywanie scenek rodzajowych : Co czuje i i jak zachowuje się szczęśliwy człowiek ?
Odczytanie bajki „Car i koszula”
Dzieci zastanawiają się, czego uczy je ten tekst.
Praca plastyczna:
Nauczyciel rozdaje każdej parze uczniów duże kartki papieru i materiały plastyczne. Prosi o wykonanie „Koszuli szczęśliwego człowieka” dowolną techniką plastyczną.
Po zakończeniu zadania następuje „Parada szczęśliwych koszul”. Każda para uczniów prezentuje pozostałym swoje dzieło.
Na koniec tworzymy wystawę wykonanych prac w bibliotece szkolnej.
Ewaluacja zajęć
Nauczyciel rozdaje uczniom karteczki z rozpoczętym zdaniem : „Człowiek szczęśliwy to….
Uczniowie maja za zadanie dopisać drugą część zdania.
Tekst bajki „Car i koszula”
W dawnej Rosji przyszedł taki dzień, gdy car ciężko zachorował. Nieszczęsny człowiek!
W niczym już nie znajdował upodobania. Życie wydawało mu się puste i daremne. Wszyscy lekarze z całego imperium przewinęli się u wezgłowia jego łoża, lecz żaden z nich nie zdołał uleczyć melancholii cara…
Tak było do dnia, w którym pewien wielki mędrzec znalazł w końcu lekarstwo.
-Car może być uleczony – stwierdził. – Wystarczy odszukać człowieka doskonale szczęśliwego, zdjąć z niego koszulę i poprosić cara, aby ją nałożył. Wtedy nasz władca odzyska zdrowie!
Natychmiast rozesłano posłańców po całym imperium w poszukiwaniu człowieka doskonale szczęśliwego. Lecz, niestety , okazało się wkrótce, że znalezienie człowieka zadowolonego ze wszystkiego graniczy z niemożnością. Ten, który był bogaty, był chory. Ten, kto cieszył się dobrym zdrowiem, uskarżał się na swoją biedę albo na żonę czy dzieci. Wszyscy – bez wyjątku – mieli coś do zarzucenia życiu.
A jednak pewnego dnia, przejeżdżając obok nędznej chaty, syn cara usłyszał dochodzący z niej głos i te słowa : „O, jakie szczęście ! Dobrze dziś pracowałem ! Dobrze zjadłem ! Mogę teraz pójść spać. Czegóż więcej żądać od życia ? „.
Carewicza ogarnęła wielka radość. Znalazł w końcu tę rzadką perłę !
Przywołał swą służbę i nakazał, by natychmiast weszli do domu tego człowieka, za cenę złota kupili jego koszulę i dostarczyli ją carowi.
Słudzy pospiesznie otoczyli chatę, by zdobyć koszulę szczęśliwego człowieka. Ten jednak był biedny do tego stopnia, że nawet koszuli nie miał na grzbiecie !
Piguemal Michel : Bajki filozoficzne
Scenariusz napisała : Ewa Błachnio, SP nr 53 Warszawa