Zaloguj się aby ocenić lub skomentować publikację.
SCENARIUSZ PRZEDSTAWIENIA NA ZAKOŃCZENIE NAUKI W SZKOLE PODSTAWOWEJ - KLASA VI
Ucz. I Pożegnanie szkoły podstawowej i odejście do gimnazjum wydawałoby się łatwą sprawą, ale dziś już wiemy, że wcale tak nie jest. Sporo jest różnych szkół na świecie, ale takiej jak nasza, nigdzie nie znajdziecie. Tu zostają nasi przyjaciele, koledzy i znajomi. Tu pozostaną pierwsze sukcesy i porażki, zdarzenia wesołe i smutne. Dziś żegnamy, przepraszamy i dziękujemy!
Ucz. II Nadszedł dzień, gdy w naszej ukochanej szkole
zezwolono nam na żarty i swawole.
A że dzień się taki zdarza tylko raz,
Posłuchajcie więc kochani dzisiaj nas.
Ucz. III. Ktoś kiedyś powiedział, że życie jest jak bombonierka, nigdy nie wiadomo, co się komu trafi. I nam zdarzały się różne przygody, jednym słowem „samo życie”. A więc powspominajmy z humorem w piosenkach i skeczach, jak to w naszej klasie bywało.
Uczeń
W 2003 roku do szkoły przywędrowała grupa nowicjuszy z kompletnym brakiem doświadczenia, jak pisklęta szukające swojej pani, która nawoływała ich swoim dźwięcznym głosem i zapewniała ochronę pod bezpiecznymi skrzydłami.
W 2006 roku – po sielankowym pobycie w klasach 1-3, nastąpił skok przez płot i spotkanie oko w oko z niebezpiecznymi drapieżnikami przedmiotowymi – wszechstronnus polonikus, trudnos matematikos, przyrodos komplikatos, historika bezlitonica .
(Gdzie strumyk płynie z wolna) piosenka
Gdzie strumyk płynie z wolna, rozsiewa zioła maj
stokrotka rosła polna, a nad nią szumiał gaj. x2
Tak ładnie się zaczęło, lecz muszę zmartwić was,
jest przedmiot, gdzie te słowa mogą pogrążyć nas. x2
Jak powiesz o strumyku to musisz widzieć, że
zostaniesz zapytany gdzie źródło jego jest. x2
Wymawiać nazwę kwiatka - to niebezpieczne jest,
bo znać gatunek jego to podstawowa rzecz. x2
O gaju nie wspominaj, bo pytań padnie sto
o tundrę i o tajgę i jeszcze nie wiem co? x2
Już chyba wszyscy wiedzą i nie chcą więcej dwój,
ten przedmiot to przyroda więc kończę występ mój. x2
PIOSENKA NA MELODIĘ SIEKIERA, MOTYKA...
Pokraki, zygzaki, pędzel, woda,
a papieru tylko szkoda.
Współczesny artysta woli spray,
Tylko mu tu ścianę daj!
Te mole, bemole, gamy, nuty,
A w śpiewnikach same smuty.
Czy kiedyś wyrośnie jakiś Bach
Z tych, co mają rapa w łbach?
Razem (na wolniejszą melodię)
Że talentów mamy sto,
Świadectwa dowodem są,
Bo najlepsze stopnie ma
Młodzież z artystycznych nauk
(na melodię I zwrotki)
I szkoda, że taka sztuka
Nie jedyna to nauka.
Gdyby tak uczono tylko jej,
Nie byłoby wcale źle!
Wspomnienie szóstoklasisty
Uczeń jeden młody korzystając ze swobody
grał w ping- ponga ...