Zaloguj się aby ocenić lub skomentować publikację.
Scenariusz uroczystości Dnia Matki w klasie IV
Powitanie przybyłych mam przez jednego z uczniów oraz zaproszenie do obejrzenia krótkiego
programu artystycznego.
1. Wszyscy razem śpiewają na powitanie piosenkę „Twoje święto dziś mamo”.
2 Przedstawienie „Małgorzatka”.
(Przed grupę dzieci wychodzi dziewczynka z koszem nowalijek.)
Małgorzatka: Powiem wam w sekrecie, powiem po cichutku:
wyrosły mi nowalijki dla mamy w ogródku!
Dużo się napracowałam, jakem Małgorzata –
no, ale jest dla mamusi rzodkiewka, sałata!
A tutaj marchewka młoda – niech mamusi zdrowia doda!
Wszystko to od Małgorzatki dla mamusi na Dzień Matki!
Głos: (jedno z dzieci stojąc z tyłu grupy woła )
Małgosiu! Małgorzato!...Chodź, bo cię woła tato!
Małgorzatka: (kieruje słowa do dzieci)
Wołają mnie! Muszę lecieć!
Kosza mi przypilnujecie?
Małgorzatka: Bo tu może przyjść koza, co się zerwie z powroza,
Albo gąska siodłata – dla niej przysmak – sałata!
Albo zając Burasek – na sałatę też łasy!
Więc pilnujcie mi kosza – ja serdecznie was proszę!
Jeśli szkodnik się zakradnie, wołajcie mnie, proszę ładnie!
Głos: Gosiu! Małgorzato!
Małgorzatka: Już...już...biegnę, tato!
(Wbiega dziecko – kózka z maską lub w opasce z rogami na głowie,
w białej pelerynie)
Kózka: Bee, czy znacie moją mamę kozę
Stoi u kołka uwiązana powrozem...
Moja mama, pewno wiecie, jest najlepsza na świecie!
Bee, tutaj koszyk sałatki – dam mamusi na Dzień Matki! (Powraca Małgosia.)
Małgorzatka: A Ty kózko – Ty rabusiu!
Kózka: Bee, ja chciałam dla mamusi!
Małgorzatka: Ha, jeśli dla mamy – to Ci listek damy! (wręcza sałatę kózce)
Muszę wracać do taty – pilnujcie mi sałaty!
(Małgosia wychodzi, zjawia się gąska – dziecko w przebraniu z opaską – dziobkiem lub w masce i
pelerynce)
Gąska: Jestem sobie gąska siodłata,
coś tu pięknie pachnie sałata! Gę, gę, gę!
Mojej mamie w Dzień Matki chcę dać listek sałatki!
Bo gęś – moja mama – pewno wiecie,
najmądrzejsza i najlepsza na świecie!
Małgorzatka: A sio! A sio! – gąsko umykaj,
ty mojej sałaty nie tykaj!...
Wszystkich ta sałata kusi!
Gąska: Gę, gę! Chciałam dla mamusi!
Małgorzatka: Ha, jeśli dla mamy – to Ci listek damy. (Wręcza sałatę gąsce)
Musze wracać do taty – pilnujcie mi sałaty!
(Po odejściu Małgorzatki zjawia się zajączek w brązowej pelerynce, masce lub w opasce)
Zajączek: Jestem sobie zajączek, skaczę sobie po łące!
Na łące dobra zabawa – ale do jedzenia – trawa!
A jutro dzień wszystkich mam!
Co ja swojej mamie dam?
Moja mama – zającowa – żeby długo żyła zdrowa!
Takiej dobrej mamy na świecie szukajcie,
a nie znajdziecie!
Oj, coś tu zalatuje marchewką, sałatą!
Zając na to, jak na lato!
Sałata – jaka ...