Dodaj publikację
Autor
Tomasz Jankowski
Data publikacji
2012-10-08
Średnia ocena
4,80
Pobrań
1574

Zaloguj się aby ocenić lub skomentować publikację.

Krótka scenka kabaretowa dla starszych klas szkoły podstawowej lub pierwszej gimnazjum, którą można wykorzystać na Dzień Nauczyciela. Bajka o Królewnie Śnieżce i siedmiu krasnoludkach... 7 lat później ;)
 Pobierz (doc, 63,5 KB)

Komentarze

aga1999, 2012-10-10

Świetny tekst. Z pewnością wykorzystam.

010101, 2012-10-11

Rewelacyjny tekst ;-]

dorotarurarz, 2012-10-13

Świetny. Bez sztampy!

rasstomi, 2012-10-14, ocena:

Dziękuję za miłe słowa :)

BubbleSmile23, 2015-11-10, ocena:

CZY MOŻNA OTRZYMAĆ NAGRANIA PIOSENEK?

Podgląd treści


SCENKA NA DZIEŃ NAUCZYCIELA - GOLINA 2012

„Królewna Śnieżka i siedmiu krasnoludków… 7 lat później”

Muzyka: „Witajcie w naszej bajce” CD nr 1

Narrator:
Witajcie drogie dzieci. Dziś opowiem mam bajeczkę o królewnie Snieżce i siedmiu krasnoludkach.

Na scenę wchodzą dwie osoby, które pokazują rysunki (3-4 rysunki) ze scenami z bajki.

W poprzednim odcinku:
Na życie pięknej królewny dybie zła macocha-czarownica, zazdrosna o jej urodę. Początkowo każe ją zabić myśliwemu, a na dowód wykonania rozkazu pokazać jej serce. Myśliwy lituje się nad dziewczyną i zostawia ją w lesie, dostarczając na zamek serce zająca. Śnieżka znajduje w lesie domek, należący do krasnoludków i zamieszkuje z nimi. Zła macocha dowiaduje się jednak, że Śnieżka żyje i, zmieniając postać, trzy razy usiłuje ją zabić. Dwukrotnie królewnę ratuje przybycie krasnoludków, za trzecim razem Śnieżka zjada połowę zatrutego jabłka. Zrozpaczone krasnoludki, myśląc, że nie żyje, układają ją w szklanej trumnie. Przejeżdżający nieopodal książę, zachwycony urodą dziewczyny błaga, by krasnoludki podarowały mu ciało Śnieżki. Podczas poruszenia trumny Śnieżce wypada z ust zatruty kawałek jabłka i budzi się ona do życia. Książę natychmiast się jej oświadcza. W królestwie wesele!!!!

W tym momencie dwie osoby pokazujące obrazki zakładają na głowę czapeczki, wyciągają fujarki, konfetti itp.

Muzyka: „Taniec weselny” CD nr 2

Narrator:
Minęło 7 lat. Życie w królestwie „Za siedmioma górami, za siedmioma lasami” upływało nadzwyczaj błogo. O Złej Macosze słuch zaginał, królewna Śnieżka wiodła szczęśliwe życie u boku przystojnego Księcia. Niedługo po ślubie urodził im się syn Stanisław. A krasnoludki? Dalej pracowały w kopalni diamentów, co sprawiało im niezwykła przyjemność. Jednak złoża tego drogocennego kruszca zaczynały się już mocno kurczyć, w oczy jęło im zaglądać widmo rychłego bezrobocia. Królewna Śnieżka oczywiście nie mogła zostawić tak swoich przyjaciół. Postanowiła temu zaradzić…

Muzyka: „Krasnoludki” CD nr 3

Na scenę wchodzi siedmiu krasnali, męczonych po całym dniu pracy. Siadają przy stole. Są smutni. Śnieżka nalewa im zupy do talerza.

- Mędrek: Ale jestem zmęczony

- Gapcio: Konam z głodu

- Nieśmiałek: No, ja też

- Śnieżka: Zaraz dostaniecie pysznej zupki

- Apsik: A jaka?

- Śnieżka: Grzybowa

- WSZYSCY: Mmmm… nasza ulubiona!

Zajadają zupę, ale tak od niechcenia

- Śnieżka: Co wy tacy smutni?

- Wesołek: Diament się kończy

- Śpioszek: Za 2 tygodnie będziemy bez pracy

- Śnieżka: No ale to chyba nie jest powód do smutku. Przez 7 lat nie mieliście ani dnia wolnego. W końcu wybierzecie się na zasłużony urlop.

- Gburek: Eee tam

- Apisk: Jaki urlop?

- Mędrek: A gdzie my pojedziemy?

- Śnieżka: A choćby i nad morze! Pluskać się ...