Dodaj publikację
Autor
Barbara Januszczak
Data publikacji
2013-05-06
Średnia ocena
0,00
Pobrań
144

Zaloguj się aby ocenić lub skomentować publikację.

Jasełka dla dzieci 5-6 letnich.
 Pobierz (docx, 15,5 KB)

Podgląd treści

Jasełka „Zabawki u Jezuska”

(Aniołek)

Zasnęli już mali chłopcy,

zasnęły małe dziewczynki,

i czuwam tylko ja jeden.

Jestem aniołek z choinki.

Siedziałem na samym wierzchołku,

kiedy paliły się świeczki,

a pod choinką na dole

leżały zabaweczki.

(Aniołek)

Ach, co to była za radość

dla chłopców i dla dziewczynek,

gdy każde znalazło pod drzewkiem

gwiazdkowy upominek!

Co było gwaru, co śmiechu,

aż drżały na drzewku cacka.

A że wszystko się kończy,

więc i noc przyszła znienacka.

Zasnąć musieli chłopcy,

zasnęły także dziewczynki

i czuwam tylko ja jeden

mały aniołek z choinki.

(Aniołek)

Co słyszę ! to żywi, prawdziwi aniołkowie

śpiewają świętą kolędę słówko po słowie…

Prawda!

Pan Jezus dzisiaj w żłobku leży.

Któż go ucieszyć pobieży?

Dzieci zasnęły mocno i próżno się trudzić,

by je budzić…..

Cyt….. idzie tu ktoś

zwabiony kolędową śpiewką.

To drzewko!

(Choinka)

Tak, to ja, choinka.

Pójdę do Betlejem do Bożego Synka.

Niech się mną ucieszy w wigilijną noc!

(Aniołek)

Uważaj, tu śpieszy jakichś świateł moc.

Czy to małe słonka są,

czy to gwiazdeczki ?

(Choinka)

Ach to moje świeczki!

(Świeczki)

A nas z sobą nie zabrałaś, a o nas to zapomniałaś?

Ładnie, ładnie…

Jak bez nas drzewko wypadnie!

Słyszał to kto, widział to kto choinkę bez świeczek!

(Świeczka I)

My jesteśmy świeczki,

świecimy obie

jak dwa słoneczka.

(Świeczka II)

Świeczki choinkowe,

choinkowe świeczki,

świećmy Jezuskowi,

jak świecą gwiazdeczki.

Niech Jezusek nasz jedyny

wyciągnie ku nam rączyny,

niechaj ku nam się obraca,

klaszcze w rączki, woła : caca!

(Choinka)

Chodźcie świeczki, chodźcie ze mną.

(Świeczka III )

Rozświecimy drogę ciemną, ciemną drogę do stajenki,

gdzie Jezusek jest maleńki.

Uważaj, choinko, bo ktoś tutaj wbiegł….

Cóż to za białasek?

To śnieg!

(Śnieg)

A tak, a tak!

Jestem śnieg choinkowy

od białych piętek do głowy.

Czekajże choinko

to wnet cię obsypię,

gałązki przystroję.

Będziesz w śniegu cała,

śliczna, srebrnobiała,

choineczka mała.

Oto mi śliczna choinka

godna Bożego Synka!

(Aniołek)

A to się ucieszy Jezus maluteńki.

Nie miał on biedactwo,

nigdy choineczki.

(Lalka)

My jesteśmy zabawki

i my pójdziemy do Dzieciątka.

Wszystkie ludzkie dzieci

zabawek mnóstwo dziś dostały,

Tylko nie dostał nic Jezusek mały.

A gdy się bawić nie ma czym.

To bardzo smutno , ja to wiem….

(Pajacyk)

Więc i ja pójdę, i Jezuska zabawię:

umiem godzinę prawie

stać do góry nogami.

(Bąk)

Ja też się przydam w stajence:

raz puszczony, bez końca się kręcę,

a w takim pośpiechu,

że można pęknąć ze śmiechu!

(Piłka)

Popatrzcie lepiej na mnie,

jakie ja umiem sztuki

i ...