Zaloguj się aby ocenić lub skomentować publikację.
Nowe przygody Koziołka Matołka
na podstawie scenariusza J. Grabiańskiego i motywach
opowieści K. Makuszyńskiego
Osoby:
• Narrator
• Koziołek
• Król kraju Bula –Bula
• Poddany I
• Poddany II
• Poddany III
• Przechodzień I
• Przechodzień II
• Przechodzień III
• Mieszkańcy kraju Bula-Bula (3 osoby)
Scena I
Scenografia: krajobraz pól, lasów. W tle muzyka z filmu” Przygody Koziołka Matołka”
Na środek wychodzi narrator z kukiełką koziołka.
Narrator: W Pacanowie kozy kują, wiec Koziołek mądra głowa
błąka się po całym świecie, aby dojść do Pacanowa.
Właśnie nową zaczął podróż, by ją skończyć w Pacanowie,
A co widział i co przeżył bajka wszystko wam opowie.
Muzyka z filmu” Przygody Koziołka Matołka”
Narrator wręcza koziołka aktorowi;
Zmiana dekoracji: wnętrze pałacu tron dla króla
Narrator: Oto w kraju Bula-Bula obchodzono święto wielkie.
W dniu urodzin króla, poddani obdarowywali go...
Nie zgadniecie czym! ... Słodyczami!
Każdy mu cukierki, lizaki i batony znosi.
W wielkich pudłach kartonowych.
Ukazuje się Król i 3 poddanych- w tle muzyka orkiestry dętej( muzyka z filmu „ Przygody Koziołka Matołka”-odcinek pt: „ Małpi król”
Na scenę wchodzą żywi aktorzy- poddani z upominkami( kartony po słodyczach). Fanfary na cześć króla.
Poddany I: Życzymy ci królu, abyś słodyczy miał dosyć!
Poddany II: Żyj królu długo i bądź zawsze zdrowy!
Poddany III: Wiele szczęścia i słodyczy lud wierny tobie życzy!
Narrator: Powstańmy z krzeseł i zaśpiewajmy wszyscy naszemu królowi „ Sto lat”.
Wszyscy śpiewają : Sto lat ! Sto lat nich żyje, żyje nam!
Sto lat ! Sto lat nich żyje, żyje nam!
Sto lat ! Sto lat nich żyje, żyje nam!
Nich żyje nam!
Król: Dzięki za tak wiele życzeń.
Widzę ,że kochacie króla.
Cukier krzepi, więc słodycze
jada każdy w Bula-Bula.
Już królewscy cukiernicy zastawili stół bogaty,
więc nie stójcie na ulicy.
Proszę pięknie na komnaty.
A wszystkich u bram zamku zebranych –
tych chłopców z dziewczętami,
niech służba poczęstuje landrynami!
(dzieci częstują widownię landrynkami)
(wychodzą, a w tle słychać piosenkę Golec orkiestra- „Słodycze” refren)
Scena II
Koziołek: (wchodząc)
Dziwne miasto niesłychanie
i w przedziwnej wręcz krainie.
Tu cukiernia w każdej bramie,
a w fontannach syrop płynie.
.....................
A gdzie sklep z warzywami?
Gdzie mleczarnie są z nabiałem?
Gdy prosiłem o kilogram buraczków, to dwa kilo chałwy dostałem!
( do przechodnia)
Miły panie, gdzie główkę kapusty lub sałaty
Kupi kozioł niebogaty?
Przechodzień: Co? Sałata? Co? Kapusta?
Cofnij te okropne słowa!
Nikt nie weźmie tego w usta!
Czyś oszalał? Czyś zwariował?
Marcepany, z cukru jaja, baby z lukrem, czekolada.
Takie rzeczy jeść wypada!
Koziołek: Może jakiś pęk marchewki? ( nieśmiało)
Przechodzień ...