Zaloguj się aby ocenić lub skomentować publikację.
Montaż słowno - muzyczny ku czci Jana Pawła II pt. "Świadek Miłości"
Narrator 1:
Świętość człowieka polega na udziale w życiu i świętości samego Boga. Przejawia się ona już tu na ziemi, a po śmierci otrzymuje pieczęć wieczności. Świętość jest powołaniem każdego z nas.
Jan Paweł II.
Bliski, bezpośredni i przyjacielski w codziennym kontakcie i pracy.
Duszpasterz młodzieży, duszpasterz narodu polskiego w czasach próby i pasterz całego świata.
Obrońca prawdy historycznej, moralnej, obrońca Prawdy, którą jest sam Chrystus.
Symbol naszych najpiękniejszych ideałów moralnych i duchowych.
Człowiek autorytet, niepodważalny autorytet!
Dostojny w myślach, słowach, gestach i czynach.
W spadku pozostawił nam przeogromną spuściznę.
Idąc odważnie za prymasem tysiąclecia – Stefanem Wyszyńskim, wytyczył drogę Kościołowi w Polsce i drogę całemu światu.
Zmieniały się czasy, ludzie, pokolenia, ale On się nie zmieniał, trwał,. On – Jan Paweł II – pielgrzym świata, Świadek Miłości, trwał.
Zawsze ten sam, pokorny sługa Maryi, której zawierzył wszystko, do końca.
Zawsze ten sam, konsekwentnie nieugięty, „żelazny” a jednocześnie współczujący, cierpliwy, otwarty, ufny.
Pieśń „Pater noster”.
Narrator 2:
Uczył cierpienia.
Sam był jego wyraźnym przykładem.
Kiedy miał 9 lat, umiera mu matka, a potem i pozostali najbliżsi. Oto, co sam o tym mówił:
„Moje lata dziecięce i chłopięce zostały naznaczone utratą osób najbliższych. Naprzód matki, która nie doczekała się dnia mojej pierwszej Komunii Świętej. Ona chciała mieć synów: lekarza i księdza; mój brat był lekarzem, a ja mimo wszystko zostałem księdzem. Siostry, która urodziła się na kilka lat przed moim przyjściem na świat nie znałem, zmarła bowiem wkrótce po urodzeniu. Mój brat, Edmund, zmarł u progu samodzielności zawodowej, zaraziwszy się jako młody lekarz ostrym wypadkiem szkarlatyny, co wówczas (w 1932 roku) przy nieznajomości antybiotyków było zakażeniem śmiertelnym”.
Podczas II wojny światowej umiera mu ojciec. Wiele lat później papież powiedział: „Kiedy skończyłem 20 lat, utraciłem wszystkich, których kochałem”. Cierpienie sprawiło jednak, że umocnił się w wierze.
Całe jego duszpasterzowanie było sprawdzianem jego miłości do Boga. Jako kapłan, biskup, kardynał i Papież. Ojciec Święty – świadek cierpienia.
Wiersz:
Nie bój się – Ja jestem z tobą, nie lękaj się – bom Ja jest Bogiem twym.
Wzmocnię cię i dam ci pomoc, podeprę cię prawicą swą.
Nie bój się – dobrą Matkę masz, nie lękaj się – Ona kocha cię.
Ufaj Jej, a da ci pomoc, wspomoże cię modlitwą swą.
Nie bój się, gdy upadasz, nie lękaj się, wspiera ciebie Pan.
Ufaj Mu i daj Mu siebie, On tego chce byś zawsze szedł.
Nie bój się przyjąć krzyż, nie lękaj się ...