Dodaj publikację
Autor
Maciej Wierzchnicki
Data publikacji
2015-09-18
Średnia ocena
0,00
Pobrań
9

Zaloguj się aby ocenić lub skomentować publikację.

Artykuł dotyczący początków szkolnictwa na Pomorzu Zachodnim.
 Pobierz (docx, 21,7 KB)

Podgląd treści

Kształtowanie się szkolnictwa na Pomorzu Zachodnim

Postanowienia Wielkiej Brytanii, Stanów Zjednoczonych i Związku Radzieckiego, czyli tzw. Wielkiej Trójki, usankcjonowały odzyskanie przez Polskę jej dawnego historycznego obszaru państwowego w postaci ziem Pomorza Zachodniego. Jako część byłej prowincji pomorskiej były one wówczas pustynią w sensie ludnościowym, gospodarczym oraz szkolnym. Brakowało na tych terenach normalnego, zorganizowanego życia społecznego. W związku z tym wszelkie prace musiały rozpocząć się przede wszystkim od ich zasiedlenia przedstawicielami narodu polskiego, a dopiero później można było myśleć o podjęciu odbudowy przemysłu i rolnictwa oraz zorganizowaniu zalążków życia kulturalnego i oświatowego w najprostszej postaci jaką jest szkoła.

Tereny Ziem Odzyskanych, w zależności od gęstości zaludnienia, która miała ogromne znaczenie dla podejmowania działań oświatowych, generalnie podzielić można na trzy umowne regiony. I tak wyróżnić należy Dolny Śląsk z Wrocławiem i Opolem, region zielonogórski i Pomorza Zachodniego oraz region gdański i warmińsko – mazurski. Najlepiej sytuacja wyglądała w województwie gdańskim i opolskim, natomiast byłe województwo szczecińskie i koszalińskie, tworzące tzw. Pomorze Zachodnie, było niemal całkowicie wyludnione. Co prawda już w maju 1945 roku na omawiany obszar napłynęło około 80 tys. osób, jednak skomplikowana sprawa granicy Polski na zachód od Szczecina spowodowała, iż akcja osiedleńcza została zahamowana na miesiące letnie. Dysproporcje w zaludnieniu w poszczególnych regionach spowodowały, że na Pomorzu wszelka praca oświatowa przebiegała z pewnym opóźnieniem, gdyż dopiero odpowiednia liczba osadników pozwalała na założenie polskiej szkoły. W latach 1945 – 1947 można mówić o pewnej improwizacji w sposobie działalności władz szkolnych. Na koniec 1945 roku ogólna liczba ludności Pomorza wyniosła ponad 300 tys. osób, a pod koniec 1948 już blisko milion. Ten ogromny przyrost ludności polskiej w tak krótkim czasie jedynie unaocznia, jak wiele należało włożyć pracy aby wszystkim przybyłym na ten teren dzieciom zapewnić możliwość uczęszczania do szkoły. Stosunkowo najszybciej wzrastała liczba ludności w miastach i miasteczkach. Liczne skupiska dawały większe możliwości szybkiego zorganizowania szkolnictwa i obsadzenia go właściwie wykwalifikowaną kadrą pedagogiczną. Natomiast podstawowym problemem placówek na wsiach był kłopot ze znalezieniem odpowiedniej liczby nauczycieli, a co za tym idzie z uruchomieniem ich w ogóle.

W pierwszym okresie przybysze stanowili prawdziwą mozaikę ludnościową i kulturową. Na skutek akcji przesiedleńczej doszło do wymieszania rozmaitych grup różniących się pochodzeniem regionalnym, tradycjami, ideałami społecznymi, obyczajami i wykształceniem. I tak na przykład województwo szczecińskie przyjęło najwięcej przesiedleńców z Polski Centralnej, w drugiej kolejności repatriantów z Zachodu oraz zza Buga. Wśród nich duży odsetek stanowiła grupa analfabetów, którzy nie widzieli większego sensu w kształceniu swoich dzieci, szczególnie na ...