Dodaj publikację
Autor
Tomasz Jankowski
Data publikacji
2017-08-25
Średnia ocena
5,00
Pobrań
415

Zaloguj się aby ocenić lub skomentować publikację.

Scenariusz części artystycznej akademii z okazji rozpoczęcia roku szkolnego 2017/18 razem dla szkoły podstawowej i gimnazjum. Krótka, zabawna historyjka z latem i jesienią w roli głównej. Opowiada na pytanie - co jest ważniejsze, nauka czy zabawa? Część artystyczna zaczyna całe uroczystości (część oficjalna później)
 Pobierz (pdf, 504,4 KB)

Podgląd treści

ROZPOCZĘCIE ROKU SZKOLNEGO 2017/2018



Na scenę wbiega Julia (przewodnicząca SU w szkole podstawowej). Jest wyraźnie
zdenerwowana.

Julia:
O jejku! To już? O matko i córko…. (zaczyna płakać)

Podchodzi do niej Czarek (przewodniczący SU w gimnazjum)

Czarek:
Co się stało?

Julia:
Jak to co? Nie widzisz? (pokazuje na ludzi)

Czarek:
No co? Ludzie

Julia:
No właśnie

Czarek:
A co w tym dziwnego? Przecież dzisiaj mamy rozpoczęcie nowego roku szkolnego.

Julia:
No właśnie (zaczyna jeszcze bardziej płakać)

Czarek:
Sorry, ale chyba nie rozumiem.

Julia:
(łkając) A co tu jest do rozumienia?

Czarek wzdryga ramionami

Julia:
Szkoła zaczyna się kiedy?

Czarek:
We wrześniu

Julia:
A dokładniej?

Czarek:
1 września

1

Julia:
A dzisiaj mamy?

Czarek:
4 września

Julia:
I w tym właśnie cały problem. Tak mi się wszystko przez tą zmianę daty pomieszało i
myślałem, że mamy jeszcze wakacje. Zapomniałam nastawić budzika i co? Zaspałam.
(zaczyna znowu płakać) Nie zdążyłam się uszykować.

Czarek:
(pociesza ja) Spokojnie Julia, zaraz coś na to poradzę. Ile czasu potrzebujesz?

Julia:
(już spokojniejsza) No nie wiem. Niech no się zastanowię….. (myśli chwilę)
Uczeszę włosy, poprawię makijaż, bo od tych łez cała się rozmazałam. Kilka minut i będę
gotowa.

Czarek:
To już zmykaj i prędko się ogarnij, a ja zabawię towarzystwo.

Julia:
Dzięki

Daje mu buziaka w policzek i znika ze sceny.
Czarek wyciąga telefon. Wybiera numer i dzwoni.

Czarek:
Memory. Fine.
Czarek
I wszystko jasne.

MUZYKA: Akademia Pana Kleksa „Witajcie w naszej bajce”

Czarek znika ze sceny, a pojawia się narrator.

Narrator:
W jednym domu na uboczu
Chcąc uniknąć zgiełku, wrzawy
W czterech małych pokoikach
Pory roku zamieszkały

Wiosna, zima – wzór spokoju
Nie wadziły tam nikomu
Lecz na lato i na jesień
Próżno szukano sposobu

Ciągłe kłótnie, przepychanki
Wciąż rodziły nowe zwady
To za głośno, to znów cicho
I nie było na nich rady

2

Nie wierzycie, że to prawda?
Więc się przekonajcie sami!
I zobaczcie jak wygląda
Życie między sąsiadami



MUZYKA: Big Cyc – „Sąsiedzi”


Na scenę wchodzą cztery pory roku. Wszyscy witają się ze sobą, poza Latem i Jesienią.
Wiosna z Zimą siadają sobie z boku przy małym stoliku. Rozmawiają popijając herbatkę i
jedząc ciastko.
Lato i Jesień siadają na środku sceny, początkowo obróceni do siebie tyłem. Siedzą z
założonymi rękoma i nadętą miną. Lato na leżaczku, obok piłka plażowa, hulajnoga, w stroju
typowo wakacyjnym. Jesień przy biureczku z książkami, zeszytami i innymi przyborami
szkolnymi.


Narrator:
Dziś już nikt z nich nie pamięta
Co przyczyną jest ...