Dodaj publikację
Autor
Mirosława Szarmach
Data publikacji
2008-03-06
Średnia ocena
5,00
Pobrań
35

Zaloguj się aby ocenić lub skomentować publikację.

Jest to artykuł z zakresu antropologii przestrzeni, jeszcze jedna z warstw tej interesującej powieści, którą warto przeczytać.
 Pobierz (doc, 60,0 KB)

Komentarze

adamus224, 2008-03-06, ocena:

Całkiem nietypowy punkt widzenia. Że też takie rzeczy można wyprawiać z powieścią.Interesujący punkt widzenia- Adamus

Podgląd treści


Antropologia przestrzeni

Mirosława Szarmach

Temat : Postrzeganie miasta w powieści Olgi Tokarczuk : „Anna In w grobowcach
świata

1

Powieść Olgi Tokarczuk rozpoczyna się niewielkim rozdziałem, o pojemności około strony, który zatytułowany został „Miasto”.: „Miasto stoi na ruinach, pod murami stoi świat grobowców. Nie było takiej siły, aby ruiny rozebrać, zanim przystąpiono do jego budowy. Dlatego miasto uniosło się w górę na metalowych filarach, na ogromnych, pustych w środku kolumnach, czasem ażurowych, czasem pełnych klatek schodowych i szybów wind” / …/
Rozdział 22, końcowy, nosi tytuł „Piasek”, jeszcze krótszy, mowa tam jest o nietrwałości jakiegokolwiek porządku, zarówno ludzkiego, jak i boskiego i / …/ „ Miasto w końcu skruszeje, rozpadnie się w drobne fragmenty, cząstki, okruchy, z których nie da się już odczytać całości: przysypie je piasek pustyń, miliardy nasion przyszłości. Ludzie, jacy z nich wykiełkują, na nowo nawiążą czuła zależność od świata – od pogody, wiatru, słońca, księżyca i mgieł. Zaczną na północy wznosić inne miasta. /…./
Celowo zestawiłam fragment początkowy z końcowym tekstu, aby wskazać, że miasto nie tylko jest istotnym elementem świata przedstawionego, organizującym kompozycyjnie całość tekstu powieści, ale także jest mu nadany sens mitologiczny. Jest ono przedstawione jako twór żywy, żyjący w taki sposób jak każdy żywy organizm, mający swój czas do przeżycia, czas na rozkwit i czas na to, aby w końcu stać się piaskiem, by znów odrodzić się niczym Feniks z popiołów. Odbywa się odwieczny cykl, umierania i odtwarzania się miasta. Tym samym, powieść została ujęta w ramy kompozycyjne, z końcową sugestią miasta przeżywającego zwyczajny los: narodzin, rozwoju i rozpadu i sugestią nieskończonej powtarzalności tego cyklu. Tak więc miasto staje się paralelą losu ludzkości, nieodzownym elementem kosmosu. Życie i śmierć są nierozłączne, koniec jednego staje się początkiem drugiego najdoskonalsze budowle nie są na tyle trwałe, aby nie rozpaść się w drobiny, które znów zostaną scalone.
Anna In opuszcza dom, aby odbyć podróż niesamowitą, pragnie spotkać się ze swa bliźniaczą siostrą , która jest władczynią w grobowcach świata. W drodze towarzyszy jej wierna służka
- także jedna z narratorek Wchodzą w miasto, stapiają się z nim w jedność, nikt nie zwraca uwagi na dwie kobiety, przez co stają się one anonimowe, są cząstką miasta, jakimś jego drobnym elementem, zespolonym z całością, ale poruszające się po swojej orbicie. Anna lubi obserwować ludzkie twarze. Ludzie są słabi, żyją krótko, ich czas na ziemi wypełnia nauka, mozolny trud związany z nauczeniem się czegoś, co bardzo szybko zapominają. Pewnie jest to błogosławieństwem, dzięki któremu łatwiej jest znieść ból przemijania. Nie ...