Zaloguj się aby ocenić lub skomentować publikację.
Opis i analiza przypadku nieakceptowania jednej z uczennic przez zespół klasowy.
1. IDENTYFIKACJA PROBLEMU
W roku szkolnym 2005/2006, pracując w Zespole Szkół Szkoła Podstawowa i Gimnazjum w Szerzynach, zaczęłam pracę z grupą dziewcząt z klasy VI. Na początku odniosłam wrażenie, że wśród uczennic panuje przyjazna atmosfera. Wkrótce jednak okazało się, że byłam w błędzie. Zauważyłam, bowiem że jedna z uczennic – Bernadeta O. izoluje się od swoich rówieśnic, rzadko z kimś rozmawia, a czasami nawet płacze podczas lekcji. Doszłam do wniosku, że nie była ona akceptowana przez swoje koleżanki, które – jak się później okazało – stale jej dokuczały i pozostawiały na zewnątrz grupy.
Pomimo widocznych zabiegów dziewczynki o względy koleżanek i podejmowania przez nią prób nawiązania kontaktu była ignorowana przez rówieśnice. W czasie realizacji zadań w formie zespołowej, była osobą, której nie chciano w zespole. Zdarzało się, że koleżanki głośno wyrażały swój protest przeciwko jej obecności w zespole.
Zależało mi, jako nauczycielowi wychowania fizycznego, aby wszystkie uczennice potrafiły ze sobą współpracować, co jest bardzo istotne zwłaszcza w grach zespołowych. Szczególnie ważne było dla mnie kształtowanie wśród uczennic postaw tolerancji, szacunku dla innych, otwartości na ich problemy i gotowości do pomocy zwłaszcza słabszym.
2. GENEZA I DYNAMIKA ZJAWISKA
Chcąc wyjaśnić podłoże powyższego zjawiska odbyłam indywidualne rozmowy z Bernadetą O., z jej matką oraz wychowawczynią. W ich wyniku poznałam bliżej sytuację rodzinną uczennicy oraz dowiedziałam się jak wyglądają jej stosunki z kolegami i koleżankami z klasy.
Pochodziła ona z pełnej rodziny, była jedynaczką. Rodzice, posiadający wykształcenie zawodowe, prowadzili gospodarstwo indywidualne. Po rozmowie z matką dowiedziałam się, że Bernadka z nikim się nie przyjaźni, koleżanki nie odwiedzają jej w domu, kontakty z rówieśnikami poza szkołą są znikome.
Wychowawczyni przedstawiła mi stosunki panujące w klasie, Bernadka siedzi w ławce sama, ale na lekcjach nie zauważa izolacji dziewczynki. Okazało się, że za całą sytuację odpowiedzialne są dziewczyny z równoległej klasy, która na zajęciach wychowania fizycznego jest łączona z klasą Bernadki.
Bernadka jest dziewczynką bardzo spokojną i nieśmiałą, przez koleżanki z jej klasy tolerowaną, natomiast przez dziewczyny z równoległego zespołu, gdzie dominują dziewczyny z bogatych domów, posiadające wysoką sprawność fizyczną jest wyśmiewana, przezywana, to one podporządkowały sobie koleżanki z klasy Bernadety a ta znalazła się poza grupą.
3. ZNACZENIE PROBLEMU.
Szkoła jako miejsce osobistych sukcesów i porażek związanych między innymi z powodzeniem bądź niepowodzeniem w nauce oraz z przebiegiem kontaktów społecznych, odgrywa niewątpliwie dużą rolę w rozwoju osobowości młodzieży szkolnej. Jednym z największych zagrożeń dla prawidłowego rozwoju ...
