Zaloguj się aby ocenić lub skomentować publikację.
„DEDAL I IKAR”
(scenariusz teatralnej scenki)
Scenka może być przygotowana i wykorzystana na lekcjach języka polskiego oraz historii i społeczeństwa w klasach V, podczas omawiania tematów związanych z mitami Greków.
Osoby:
- król Minos
- Dedal
- Ikar
- 2-3 osoby świty królewskiej
Scena I.
Narrator siedzi na „kamieniu” po prawej stronie sceny. Na środku stoi tron. W trakcie wypowiadanej przez narratora kwestii, do tronu zbliża się król ze świtą.
Narrator:
Na wyspie Krecie panował Minos, syn Zeusa i Europy. Był to rozumny król i mądrze rządził swoim krajem. Jednak nie miał on szczęścia. Żona Minosa, królowa Pezyfae urodziła dziecko, które miało kształt pół-byka i pół-człowieka. Król obawiając się, by Minotaur- bo tak nazwano potwora- nie szkodził jego poddanym, postanowił zbudować wielki gmach i raz na zawsze zamknąć tam nieszczęsnego syna. Budowę powierzył Ateńczykowi Dedalowi.
( do tronu podchodzą Dedal i Ikar)
Minos :
Mistrzu Dedalu! Wezwałem ciebie i Twojego syna na Kretę, byście razem zbudowali olbrzymi labirynt z mnóstwem pomieszczeń, ślepych korytarzy i zasadzek. Chcę mieć pewność, że Minotaur nigdy nie wydostanie się na zewnątrz. Przystąpcie zatem jak najszybciej do pracy.
Dedal:
Królu Minosie !. Wielki to niewątpliwie dla nas zaszczyt spełnić Twoją prośbę. Mam pewność, że wkrótce będziesz zadowolony z naszego wspólnego dzieła.
( Dedal i Ikar kłaniają się królowi, przechodzą na środek sceny i zaczynają „budować” )
Narrator:
Dedal był znanym w całej Helladzie artystą. Zamawiano u niego posągi bogów i bohaterów. Ludzie zjeżdżali się z daleka, by podziwiać jego dzieła. Mówili, że potrafi w drzewo i kamień tchnąć duszę. Z budową labiryntu dla Minotaura poradził sobie równie szybko, ale cóż z tego. Król Minos nie chciał wypuścić Dedala i Ikara z Krety.
( Dedal zbliża się do tronu)
Dedal:
Królu!. Pozwól mnie i mojemu synowi opuścić wyspę. Zadanie, które nam dałeś do wykonania zostało już dawno skończone. Tęskno mi do rodzinnych Aten. Chciałbym wraz z Ikarem usiąść w cieniu oliwnych drzew, popijać sok winogronowy i cieszyć się wspaniałym widokiem na Akropol.
Minos:
Dedalu!. Już tyle razy mówiłem ci, że Krety nie opuścisz. Labirynt zbudowałeś zgodnie z moją wolą, ale bezpieczeństwo mojego kraju jest dla mnie droższe, niż twoje marzenia. Odejdź zatem i ciesz się, że pozostawiam ciebie i syna przy życiu. I nie proś więcej.
( Dedal odchodzi od tronu i siada zamyślony nad „brzegiem morza)
Narrator:
Dedal wiedział, że jedynym wyjściem jest ucieczka, ale jak to zrobić? Żaden statek nie chciał ich zabrać ze sobą, bo wszyscy poddani bali się przeciwstawić rozkazom Minosa. ( pauza)
Pewnego kolejnego ...