Zaloguj się aby ocenić lub skomentować publikację.
Opis i analiza wymagań zawartych w § 8 ustęp 2 punkt 5
|Joanna Prychodko – nauczyciel mianowany Gimnazjum nr 1 w Dąbrowie Górniczej |
Spis treści:
1. Opis i analiza – agresja słowna i fizyczna w stosunku do jednego
ucznia w klasie.
2.Opis i analiza – rozpoznawanie i zaspakajanie potrzeb
edukacyjnych ucznia zdolnego.
Opis i analiza wymagań zawartych w § 8 ustęp 2 punkt 5
|Joanna Prychodko – nauczyciel mianowany Gimnazjum nr 1 w Dąbrowie Górniczej |
1. Przypadek „A”
Agresja słowna i fizyczna w stosunku do ucznia w zespole klasowym.
IDENTYFIKACJA PROBLEMU
Paweł był uczniem drugiej klasy , której o roku już byłam wychowawczynią .
Poznałam go w klasie pierwszej, gdy objęłam wychowawstwo. Od pierwszych dni w szkole
sprawiał wrażenie zamkniętego w sobie, niepewnego siebie chłopca, który nie może
odnaleźć się w grupie rówieśniczej. Ponadto szybko widoczne zaczynały być braki w edukacji
szkolnej i trudności w uczeniu się.
Paweł ze swoimi cechami charakteru , sposobem zachowania, kontaktami z innymi,
wyraźnie odstawał od reszty klasy stając się czasami obiektem kpin lub niewybrednych
żartów kolegów. Ewidentnie przez pierwszy rok nauki nie starał się nawiązywać bliższych
przyjaźni z kolegami, a oni z kolei nie przejawiali w stosunku do niego ewidentnych form
agresji.
Można by rzec, że sprawiał wrażenie osoby lubiącej samotność. Także podczas przerw
między lekcjami, czy wspólnych wyjść klasy. Trzymał się od reszty rówieśników z daleka,
albo zadawalał towarzystwem tylko jednego, tego samego kolegi, który także należał do
uczniów spokojnych o słabym temperamencie. Jednak nigdy nie siedzieli razem w jednej
ławce. Zwłaszcza, że klasa wszystkie zajęcia odbywała, w jednej , tej samej klasie.
Uczeń zdecydowanie na wszystkich przedmiotach starał się siadać w pierwszej ławce.
Opis i analiza wymagań zawartych w § 8 ustęp 2 punkt 5
|Joanna Prychodko – nauczyciel mianowany Gimnazjum nr 1 w Dąbrowie Górniczej |
Sytuacja uległa zmianie na początku roku szkolnego w klasie drugiej, gdy zorientowałam się
szybko, że uczeń poza dniem rozpoczęcia roku szkolnego 2006/2007 przestał pojawiać się w
szkole. A wcześniej regularnie uczęszczał na wszystkie zajęcia szkolne, natomiast w
przypadku dłuższej nieobecności np. choroby, rodzice informowali mnie o tym fakcie,
najczęściej telefonicznie. Pytani przeze mnie o niego uczniowie w klasie, twierdzili zgodnie,
że nie wiedzą, co się z nim dzieje, gdyż poza szkoła, nikt nie utrzymywał z nim bliższych
kontaktów.
Po dwóch tygodniach nieobecności, skontaktowałam się z matką chłopca.
Okazało się, że według jej wiedzy uczeń regularnie i co dziennie wychodzi rano do szkoły.
GENEZA I DYNAMIKA ZJAWISKA
Uczeń wychowywany był w pełnej, prawidłowo funkcjonującej rodzinie.
Rodzice zawsze ...