Zaloguj się aby ocenić lub skomentować publikację.
„Wartość człowieka pozytywnego
jest najcenniejszą wartością świata”
„ nie ma kaleki jest człowiek” Maria Grzegorzewska
Tyłowe pytanie stanowi jedną z najbardziej powszechnych, jednakże nie do końca rozstrzygniętych dylematów pedagogiki specjalnej. Nieustanne dywagacje naukowe
i społeczne poświęcone idei integracji, wskazują na wieloaspektowość tegoż zagadnienia. Integrację, bowiem zgodnie z naukową typologią, należy rozpatrywać na kilku płaszczyznach: społecznej, edukacyjnej, socjalnej, fizycznej, funkcjonalnej, a na a nawet jak się wydaje światopoglądowej. I choć integracja nie jest zagadnieniem nowym, bowiem koncepcję kształcenia integracyjnego – jaki pisze Cz. Kosakowski (2001,s.288). kreślił juz Jan Amos Komeński, pisząc: „że szkoła powinna objąć wszystkie dzieci, skoro bowiem do tej samej szkoły uczęszczają dzieci rodziców bogatych i biednych, dziewczęta i chłopcy starsze
i młodsze – to mogą także bardziej i mniej zdolne”, to spór o prymat pozytywnych
i negatywnych skutków integracji jest nierozstrzygnięty.
Maria Grzegorzewska twierdziła, iż ważny jest człowiek, niezależnie od sytuacji,
w jakiej się znajduje, nie należy nikogo przekreślać, nikogo potępiać, bo w każdym jest coś pozytywnego. Zgodnie z takim punktem widzenia, należy traktować integrację, jako proces bezwarunkowego zaakceptowania każdego człowieka, a więc także człowieka niepełnosprawnego, takim jest w istocie, bez względu na płeć, wiek życia, wzrost, masę ciała, urodę, posiadane umiejętności czy osobliwe zdolności (por. za Ł. Kurdybackim, Historia wychowania, t. 1, Warszawa 1965). J. Tokarkiewicz nazywa integrację zespoleniem
i zharmonizowaniem elementów zbiorowości społecznej, rozumianej jako intensywność
i częstotliwość kontaktu między członkami danej zbiorowości oraz jako akceptacje w obrębie wspólnych systemów wartości, norm i ocen" (J. Tokarkiewicz, 1971, s.309 cyt. za B. Janowiak)
Należałoby się jednak zastanowić czy szkoła jest w stanie, jako samodzielna jednostka sprostać tej idei. Edukacja dzieci pełnosprawnych i niepełnosprawnych w systemie integracyjnym polega na wspomaganiu rozwoju obu grup oraz budowaniu między nimi relacji charakteryzujących się wzajemną akceptacją i gotowością do współdziałania. W najnowszej literaturze przedmiotu mówi się wychowaniu, jako czynniku zmiany indywidualnej
i społecznej. Oznacza to, że w założenia edukacji integracyjnej wpisane są zadania dotyczące organizowania środowiska sprzyjające uczeniu się oraz wspomagania stosunków interpersonalnych między wychowankami. Złożoność edukacji integracyjnej dostrzega także Małgorzata Kościelska, traktując ją, jako nowy system pedagogiczny, który wymaga zmian warunków wychowania i nauczania (Kościelska 1994)
Niewątpliwie kształcenie integracyjne niesie za sobą wiele pozytywnych aspektów związanych z funkcjonowaniem i rozwojem osób niepełnosprawnych. Pobyt w placówce integracyjnej ułatwia dziecku nawiązywanie satysfakcjonujących i gratyfikujących kontaktów z innymi, dziecko ma możliwość rozwijania różnych form aktywności, nauczyciele wspomagają dziecko w pokonywaniu psychicznych obciążeń wynikających z ograniczeń powodowanych niepełnosprawnością. Ponadto pełnosprawni uczniowie szkół integracyjnych, mogą w ...