Dodaj publikację
Autor
Katarzyna Krahel
Data publikacji
2010-05-10
Średnia ocena
0,00
Pobrań
149

Zaloguj się aby ocenić lub skomentować publikację.

Scenariusz pożegnania przedszkola w grupie sześciolatków.
 Pobierz (doc, 36,5 KB)

Podgląd treści


Pożegnanie Przedszkola

Polonez

Już za chwilę na tej scenie
Rozpoczniemy przedstawienie
Czy jesteście już gotowi?
-Oczywiście
Zatem pięknie się kłaniamy
Na nasz program zapraszamy.

Najpierw powiemy wszystkim koniecznie
Że nasze przedszkole jest najlepsze w mieście
My właśnie do niego chodzimy,
Dlatego chętnie o tym mówimy.

.Baśniowe-piosenka

Kart w kalendarzu było niemało,
Codziennie jedną zdejmował czas
I cóż powiecie, ot przeleciało
Okres przedszkola jak z bicza trzasł.

Do przedszkola pierwszy raz
Przyszedłem z tatusiem
Piękny był to dla mnie czas zabaw bajek i wzruszeń.

Byłam bardzo przestraszona
Mocno mamy się trzymałam
Chociaż wstyd się teraz przyznać
Często łezkę w oku miałam.

Adaś w kącie cicho płakał
Marta z boku ciągle stała
Przerażeni byli wszyscy
Kiedy pani spać kazała

Pani prędko nam pomogła
Bardzo dla nas była miła
Przytuliła, pogłaskała
Drugą mamą dla nas była

Gdy szedł wrzesień-piosenka

Śpiewu, tańca i humoru
Było dużo w tym przedszkolu
Był też dla nas wolny czas
Bawiliśmy się wszyscy wraz

Taniec Rom pom pom

Rzecz to wielka niesłychanie,
Gdy starszakiem się zostanie.
Wtedy wszystko trzeba wiedzieć,
Bajkę pięknie opowiedzieć.
Narysować, tańczyć, śpiewać,
Na nikogo się nie gniewać.
Znać zasady wychowania,
Pilnie uczyć się czytania.
Dbać o lasy i przyrodę,
Z ekologią być zawsze w zgodzie.

Piosenka, taniec „To my jesteśmy krasnoludki”

Dzisiaj mam już 7 lat
I jestem już duży.
Znam litery C, B, A
Umiem zapiąć guzik.
Zagrać tańczyć i zaśpiewać
Umie każdy z nas-
Znamy różne instrumenty
Niech oceni każdy z was.

Polka trich trach-instrumentacja-orkiestra

Abecadło z pieca spadło
O ziemię się hukło
Rozsypało się po kątach
Strasznie się potłukło.
I zgubiło kropeczkę,
H złamało kładeczkę,
B zbiło sobie brzuszki,
A zwichnęło nóżki,
O jak balon pękło
Aż się P przelękło
T daszek zgubiło
L do U wskoczyło
S się wyprostowało
R prawą nogę złamało
W stanęło do góry dnem
I udaje, że jest M

Spały w książce liter rządki,
Smutne jak jesienne grządki.
Nudna była, niema była,
Aż tu nagle przemówiła!
Zagadała, zaśpiewała,
Czego nie opowiadała?
O przygodach, awanturach, ptakach,
Kwiatach, rzekach górach.
Czy to wszystko w niej drzemało?
Gdzie to wszystko w niej mieszkało?
Chyba nie ma o co pytać!
Nauczyliśmy się czytać!

Piosenka „Dostał Jacek elementarz”

My się szkoły nie boimy
Choć tam praca czeka nas.
Śmiało do niej więc wkroczymy,
Gdy nauka przyjdzie czas.
Znamy cyfry i literki,
Poznajemy cały świat.
Z taką wiedzą każdy człowiek
Śmiało ruszy w świat.

Na tablicy liczby ustawiły się dziś w rządu
Od ...