Zaloguj się aby ocenić lub skomentować publikację.
Scenariusz przedstawienia dla klas I-III
„Bycie GRZECZNYM się opłaca”
(przygotowany w ramach zadań programu profilaktycznego)
Uczeń I:
Żyjemy wśród ludzi. Nasze liczne kontakty wyznaczają pewne obyczaje,
wśród nich bardzo ważne są reguły dobrego wychowania, które znane są od bardzo dawna.
Uczeń II:
Tymczasem już my, dzieci zapominamy o pięknych słowach, które są w naszej kulturze. Dlatego chcemy je sobie dzisiaj przypomnieć. Prosimy więc o uwagę!
Piosenka: „Była raz sobie dziewczynka” (wszystkie dzieci)
Wiersz: „Kłódeczka ma usta”
Kiedy masz co powiedzieć, zastanów się trochę,
Bo nie powróci słówko niegrzeczne lub płoche.
Żeby to była taka kłódeczka,
Co by wstrzymała usteczka,
Gdy mają wyrzec coś złego- mówił Zygmuntek do taty swego.
„Ma tę kłódeczkę- tata odpowie- kto baczny w swej rozmowie,
Kto nie wymówił słówka,
Póki nie pomyśli główka.
A potem jak kluczykiem odmyka usteczka.
Rozwaga- to najlepsza na usta kłódeczka.
Scenka I:
Trzech uczniów: Jacek- siedzi wygodnie na krześle, Babcia- z dużymi torbami stoi obok, narrator- stoi obok
Narrator:
Jedzie Jacek tramwajem, rozsiadł się wygodnie
i patrzy jak po moście spacerują przechodnie.
Przy Jacku stoi babcia.
Babcia:
Siedź sobie, wnuczku drogi! Stara babcia postoi, choć ty masz młode nogi...
Narrator:
Wysiadł Jacek, a babcia ciężkie paczki zbiera. Czy ktoś by z was pochwalił takiego kawalera?
Uczeń III: Podchodzi uczeń i bierze babcię za rękę i prowadzi za scenę.
Wąska kładka, bystra woda, kto babuni rękę poda?
Skoczył Aluś, podał rękę przeprowadził babuleńkę.
Wiersz: „Piękne zwyczaje”
Słonko ma bardzo piękne zwyczaje:
mówi „dzień dobry”, gdy rano wstaje.
A drzewa, lśniące rosą nad rankiem,
szumią „dzień dobry, słonko kochane”.
Gdy słonko chmura zasłoni siwa,
mówi „przepraszam”, a potem odpływa.
Gdy ciepłym deszczem sypnie dokoła,
„dziękuję”- szumią trawy i zioła.
Słonko dzień cały po niebie chodzi.
„Dobranoc” mówi, kiedy zachodzi.
Mrok szary wkoło, trawy i drzewa
„dobranoc” szumią z prawa i lewa.
Scena II:
Trzech uczniów: Koziołeczek (z rogami i brodą), Babcia- pochylona wsparta na lasce, w ręku trzyma liść kapusty, Narrator z boku.
Narrator:
Stanął koziołeczek przed babuni progiem. Zażądał kapusty i nastawił rogi. Na to babuleńka:
Babcia:
Co za zwyczaj kozi! Prosisz o kapustę i różkami grozisz...
Kozioł:
Bodnę cię naprawdę!
Babcia:
Pomału, pomału... Chcesz kapusty dostać, grzeczności się naucz!
Uczeń IV:
A teraz kilka słów o podawaniu ręki.
Podawanie ręki to znak życzliwości, przyjaźni, wyraża szacunek oraz dumę. Ale może być też wyrazem nieufności, lekceważenia i obojętności.
W towarzystwie rękę podajemy wszystkim. Nie wolno nikogo pominąć, gdyż byłby to wyraz lekceważenia ...