Zaloguj się aby ocenić lub skomentować publikację.
Scenariusz inscenizacji z zakresu profilaktyki zdrowotnej
pt. : „ Nasz Jaś”
Niegłośna muzyka w tle. Wnętrze domu, wszystko uporządkowane, poskładane tylko w jednym miejscu widać straszny bałagan. Wszyscy krzątają się w pokoju, wchodzi mama.
M. W naszym domku, w czterech kątach , każdy sam po sobie sprząta.
Pierwszy kącik jest Elżbietki,
E. Właśnie sprzątam wszystkie kredki.
M. Drugi kącik jest Agatki:
A .Chowam szmatki do szufladki.
M. Trzeci kącik jest Rozalki
R. Sprzątam zawsze wszystkie lalki.
M. W czwartym kącie pokój ma Krzysiek
J. Pozbierałem auta, misie…
M. A co to jest za bałagan? Ktoś tu się strasznie objadał!
Czy to nie nasz Jasiu właśnie,
Te cukierki, bombonierki, chipsy, chrupki i eklerki?
Jasiu wchodzi, trzymając się za brzuch
J. Oj, boli, boli, ojej jej!
M. Nasz Jasiu jest chory, wiec chodź nieboraczku,
Wezwijmy doktora!
Piosenka przez chwilę, ( Jasiu siada na krzesło, doktor przybywa)
D. Jak się masz Jasieczku?
J. Oj boli, boli ! Oj Panie doktorze niech pan pomoże!
D. Czy dobrze dziś spałeś?
J. Spałem jak w najlepsze
D. A może coś zjadłeś?
J. Drobinkę, troszeczkę
D. Co znaczy troszeczkę, mów wszystko mi Jasiek,
J. Śniadanie i obiad i różne tam takie …
To tylko drobinka , tycinka, kapeczka
Był jeden batonik, ciasteczek kartonik, potem chipsów trzy małe paczuszki,
Puszka coli , dwa tweeksy – paluszki, czekoladkę - ale małą
Popić oranżadą musiałem
I jeszcze tylko rogalik orzechowy, chrupki serowe i ……
D. …..i jest już pacjent gotowy!
Źle bardzo! Gorączka! Źle bardzo Jasieczku!
Oj długo ty długo poleżysz w łóżeczku..
I nic jeść nie będziesz, kleiczek i basta!
Broń Boże mi chipsów, batonów czy ciasta!
J. A ptysiów nie można? lub pączka małego , choć parę kęsków…?
D. A nic z tego!
Ani drobiny, dwa dni kleik czysty,
A potem zaczniemy leczenie lecz głowy,
By zmienić twa dietę z okropnej na zdrową !
Do tego też sportu uprawiać co nieco
Porządków pilnować, higieny przestrzegać!
E. Witaminki zdrowia naszego pilnują
I naszym wzrostem dobrze kierują
K. Wiedz, że gdy witaminy ochoczo jemy
Zdrowo i pięknie rośniemy.
Kto chce być ładny , silny i zdrowy , musi pić mleko, takie od krowy
R. W mleku tym niejedna witaminka dba, by uśmiechnięta była minka.
K. A jeśli chcesz mieć uśmiech błogi , szczotkuj ząbki braciszku drogi!
J. Woda mi zbrzydła, dość już mam szczotki, wstręt mam do mydła!
M. Jasiu, ty wszystkie soki z nas chyba wyssiesz
Od dwóch tygodni już się nie myjesz. Czarne masz ręce, nogi i szyję!
T. Buzię masz brudną, od ucha ...